"Jeśli jedna osoba mówi ci, że jesteś pijany, możesz to zignorować. Jeśli mówią ci to dwie osoby, możesz zacząć się niepokoić. Jeśli wszyscy dookoła ci to mówią, to idź do domu i połóż się spać."
To się wszystko tak pięknie mówi... W normalnym życiu jest tak, że każdy widoczny na pierwszy rzut oka mankament w ewentualnym związku urośnie do n-tej potęgi. Osoba jest ekscentryczna? Będziesz mieć w życiu z nią cały wór dziwactw, odklejenie i nieogar. Występują już na starcie trudności w komunikacji? Powodzenia w związku w razie poważnych problemów. Osoba ma jakieś mankamenty fizyczne? Będziesz żyć z kupą kompleksów, nawet zachowań autoagresywnych, pomimo deklarowanego oficjalnie dystansu do siebie i swojej sytuacji.
Brzmi jak deklaracja Josefa Fritzla.
"Jeśli jedna osoba mówi ci, że jesteś pijany, możesz to zignorować. Jeśli mówią ci to dwie osoby, możesz zacząć się niepokoić. Jeśli wszyscy dookoła ci to mówią, to idź do domu i połóż się spać."
Ewentualnie jesteś zepsutą do szpiku kości zołzą i to dokładnie o ciebie chodzi...
To się wszystko tak pięknie mówi... W normalnym życiu jest tak, że każdy widoczny na pierwszy rzut oka mankament w ewentualnym związku urośnie do n-tej potęgi. Osoba jest ekscentryczna? Będziesz mieć w życiu z nią cały wór dziwactw, odklejenie i nieogar. Występują już na starcie trudności w komunikacji? Powodzenia w związku w razie poważnych problemów. Osoba ma jakieś mankamenty fizyczne? Będziesz żyć z kupą kompleksów, nawet zachowań autoagresywnych, pomimo deklarowanego oficjalnie dystansu do siebie i swojej sytuacji.
Witamy w realnym świecie.
Wszystko pięknie ładnie, tylko brakuje na końcu "... i vice versa", ale wtedy dla pięknoduchów to już jest dyskryminacja