Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
171 214
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Xar
+24 / 28

Male porcje? prawie poltora kilograma!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B biuro74
+3 / 3

@Xar Ty kupował kiedy ryba mrożona ? Yyy ? 4 fileciki to 400g dorsza. Cała rodzina się naje. Wie, co mówi, bo sam gotuje dla taka rodzina. 400g to 3.50 we funtach brytyjskich, to jest 20 złotych. DWADZIEŚCIA. Różnica w gramaturze to podwójna panierka i tona tłuszczu, nie rozmiar ryba.
Rozumie zysk, rozumie nawet pojęcie sezonu. Ale nie rozumie (za h*j) przebitki dwukrotnej ponad zwyczajną przebitkę, którą stosują w innych krajach, też nad morzem, też w sezonie. Wie, o co w kuluarach chodzi i z tym radomskim chytrobabowaniem się nie zgadza !
Fleksja zamierzona.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2022 o 0:40

I konto usunięte
+26 / 32

Co z tego. Masz ograniczony budżet, to się pytasz przed złożeniem zamówienia jaki będzie jego koszt. Zwłaszcza w regionach turystycznych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Anonim_Gall
+42 / 60

Skoro Was nie stać, to po co tam jeździcie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
+9 / 15

Potrafisz @Skylander udowodnić, że ten paragon pochodzi z zamówienia o którym piszesz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
+2 / 8

@Kortyzozol Ciężar dowodu spoczywa na osobie, która z faktu wywodzi skutki prawne :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szefo2308
+16 / 18

Dalej to samo badziewie jest wrzucane. Jak chcesz zjeść drogo to możesz zjeść drogo jak chcesz tanio to też możesz tylko musisz poszukać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D darkwitcher
+9 / 17

@rentier Na Malcie w podobnej cenie zjadłem niedawno spagetti z 3 rodzajami małż. Małże były świeże. Danie przepyszne. Zapłaciłem z dużym napiwkiem. Tu dorsz mrożony. Pogoda pod psem, a tłumy walą nad Bałtyk, czy do Zakopanego. Jaki z tego wniosek - Polacy nie wiedzą co dobre.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
-1 / 5

@darkwitcher Zawsze możesz jeździć stołować się na Malcie. Nie każdy jeździ tam na obiad.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y yankers
+2 / 4

@darkwitcher Wiesz jaki jest problem z ceną dorsza? Przynajmniej do końca 2024 będzie całkowity zakaz połowu dorsza utrzymywany na całym Bałtyku. Nawet "przy okazji" jak złapią, nie mogą ich sprzedawać do hurtowni.

Dorsz obecnie jest wyprzedawany z zapasów hurtowni i to się nie zmieni. Będzie tylko coraz droższy.

Są bez problemu dostępne ryby po 40-60 zł za kg. Ale jak ktoś chce dorsza (jedna z gorszych ryb) którego średnia cena to 150 zł za kg, to już jego problem :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 lipca 2022 o 21:18

S sokolasty
+3 / 3

@yankers
Dorsz jest pycha, nie znasz się :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marcinn_
+3 / 3

@Obiektywny1 z wielu miejsc w Polsce szybciej dostaniesz się na Maltę niż nad Bałtyk...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D darkwitcher
-1 / 1

@Obiektywny1: Skoro za tę samą cenę ktoś zamiast na Malcie w normalnej restauracji, z widokiem na morze, woli stołować się w nadbałtyckiej obskurnej smażalni - pooglądałem sobie zdjęcia z tego obiektu - to jest idiotą. Jeśli jeszcze do tego nie sprawdził cen, zanim zamówił posiłek, to jest idiotą do kwadratu. Jeśli po wszystkim, zamiast zdrowego zawstydzenia i autorefleksji, że następnym razem sprawdzi najpierw cenę, wrzuca paragon do sieci jest idiotą do sześcianu.
@yankers: Nad Bałtykiem świeża jest w sezonie chyba tylko flądra.
@sokolasty: Dorsz jest pyszny - tylko jak sobie dobrze sam go przygotujesz albo w Portugalii. Ten z polskich smażalni jest okropny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vkandis
+15 / 25

Bo czytanie menu lub cennika jest zbyt mainstreamowe ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakisgoscanonim
+7 / 11

Co, nie czytało się cennika hmm? Nie ma to jak narzekać na cenę, której się nie spodziewała, bo nie przeczytała cennika...
Nie podoba się to nie kupuj w tych restauracjach tylko idż do innych restauracji, proste i tyle i aż tyle.
250 zł to w sumie bardzo dużo, no ale czego spodziewać się po restauracjach? Ludzie to idioci, turyści masowo odwiedzają daną restaurację i tam ceny są pod takich kretynów, którzy przepłacą ciężki pieniądz czy to nieświadomie czy to po prostu na bogato, bo stać go na to.
Aczkolwiek taka zagrywka jest właśnie jakby nieuczciwa gdyż żeruje na idiotach, którzy nie czytają cennika i potem płacą słoną kasę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 lipca 2022 o 16:20

S Senites
+2 / 8

@jakisgoscanonim Taka ciekawostka zagranicy, a dokładnie z Grecji. Panuje tam taki zwyczaj, że przed wejściem do restauracji stoi naganiacz , który ma zachęcić do zjedzenia w jego restauracji, a ponadto co najważniejsze przed restauracją wystawione jest pełne menu wraz z cenami. Dzięki takiemu zabiegowi wszystko jest jasne i czytelne.
Jeżeli ktoś zamawia z menu dane danie nie zważając na cenę to jest idiotą i koniec kropka. Po to jest podawana cena, żeby nie było zaskoczenia przy płaceniu rachunku, a jeżeli ktoś zamawia nie zważając na ceny to oznacza przynajmniej dla mnie, że go na taki posiłek stać. Obecnie ryby są drogie przez wojnę na Ukrainie i ograniczenie połowów co jest jednym z wielu czynników cen posiłków w restauracjach. Surówka za 15 zł na osobę? Dla osób, które robią zakupy nie będzie zaskoczeniem, że podstawowe produkty jak warzywa i owoce są drogie (sic!), a restaurator musi zarobić.
Reasumując, albo kogoś na wakacje stać, albo nie. Nikt nie zmusza nikogo do zamawiania tak drogich posiłków. Mamy wolną wolę i moc decydowania co gdzie i jak zrobimy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tniusia1
+2 / 8

@Senites 15zl za surówkę w restauracji płaciłam już 2, 3 lata temu u mnie w mieście, zależy gdzie. A ryba? Chcesz to jedz, a jak cię nie stać to nie jedz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rademenes_82
+2 / 2

@jakisgoscanonim Baran jest po to, aby go strzyc ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakisgoscanonim
0 / 0

@rademenes_82 Co racja to racja ;p.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C C1VenomMX321
+4 / 8

Skoro tyle kosztował, to trzeba zapłacić. Dziękuję, do widzenia.
Możecie do jasnej cholery skończyć z tym paragonszoł???

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
+3 / 5

Sądząc po stoliku, to bardziej jadłodajnia pod parasolem niż restauracja. :)
Ale zjedzenie na Krupówkach dorsza, który jeszcze rano pływał w pobliskim potoku - bezcenne, jak fałszowany oscypek w Spocie. Panga też sama do kuchni nie przypłynie, albo fryty z marokańskich ziemniorów, utopione w sezonowanym oleju. Mmmmm

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U UFO_ludek
+8 / 8

Ja tam widzę 5x frytki, 1x sałatka i 1,5kg ryby. A jakby zrezygnować z frytek, wziąć 5x sałatkę i 150 gram ryby na osobę to już by było fajnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aniechcemisie
-3 / 3

@UFO_ludek gramów!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U UFO_ludek
-1 / 1

@aniechcemisie Za słownikiem: jedyna dopuszczalna forma w dopełniaczu lm. słowa gram to gramów.
Kogo/czego gramów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aniechcemisie
-1 / 1

@UFO_ludek No właśnie. A napisałeś "150 gram". Powinno być "150 gramów". Jednostki w języku polskim odmieniamy 30 gramów, metrów, woltów, czy paskali.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U UFO_ludek
-1 / 1

@aniechcemisie Co zamawiasz a nie czego zamawiasz. Zabrakło (kogo/czego) 150 gramów. Zamówiłem (co?) 150 gram.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aniechcemisie
-2 / 2

@UFO_ludek Nie. 150 czego? 150 gramów. Mowisz, że przejechałeś 150 kilometr? Jednostki się odmienia. Jeden gram, dwa gramy, pięć gramów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P panna_zuzanna_i_wanna
+10 / 10

1,5 kilograma ryby na cztery osoby, w tym dwoje dzieci? To już nie jest jedzenie, to jest wp***dalanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G genash
+1 / 1

Jak inaczej mają wyjść na swoje? Była pandemia i lockdown, teraz cena paliwa, energii i ogólna inflacja. Jak żyć, żeby przetrwać?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
+1 / 1

@genash Może to wyborca pisu wrzuca takie memy, bo w tvp też mówią, że to wina "prywaciarzy", a nie rozdawnictwa rządu. Nasłucha się i powtarza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ellaella87
+3 / 7

Nie stać kogoś, niech siedzi w domu i nie przeżywa ile musi płacić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J janekbro
+1 / 3

Idźcie z tymi paragonami tyłki sobie podcierać, jak nie potraficie czytać karty i przeliczyć ile może kosztować obiad dla całej rodziny to powinniście zbierać jagody.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bafipol
0 / 6

60 złoty na osobę + plus cola, mamy 265 złoty za obiad. Nie uważam żeby to było wyjątkowo duzo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar polkong
+2 / 2

... nad morzem w którym ledwie się idzie wykąpać bo takie jest zimne :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Albandur
+1 / 3

Wkurza mnie to z dwóch powodów. Po pierwsze zatrważające ilu jest ignorantów w tym kraju którzy nie potrafią odczytać menu w restauracji i wyestymować ceny. Po drugie ile jeszcze będzie ludzi którzy kupią swoje jedzenie za taką cenę sugerując restauratorowi że ustawił swoje ceny w tzw równowadze popytu i podaży

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Trucker_87
+3 / 7

Napiszę to jeszcze raz. Musiałbym się z własnym chu jem na łby pozamieniać, aby jechać nad polskie morze. Woda brudna, zimna i nieciekawa, pogoda niepewna i zmienna jak baba w klimakterium. Noclegi nie tyle, że nawet drogie same w sobie, ale drogie w stosunku do standardu który otrzymujemy. Stężenie żenady tudzież Janusza, Grażyny oraz ich latorośli oraz wnucząt jest tak kur wa wielkie, że po prostu zęby i dziąsła chce roziebać z bólu. Nie kur wa...nigdy i przenigdy. Jest tyle wspaniałych miejsc na świecie, po CH UJ jechać na wakacje na północ jak można na południe, gdzie pogoda jest pewna a ceny niższe? Idziesz sobie ziomeczku do tawerny na greckiej wyspie i jak był masz napisane, że pełna kolacja dla dwóch osób kosztuje ok.40 euro. Bez żadnej ściemy. A i to czasami jest niepotrzebne bo zazwyczaj na zagranicznych wczasach masz pełne wyżywienie w hotelu w ilości której nie jest w stanie przejść nikt! Mała grecka, urokliwa wysepka gdzieś na morzu śródziemnym bez tej całej tandety. Tylko Ty i niesamowite widoki, spokój i totalny odpoczynek pod palącym greckim słońcem. Już nawet nie wspominam o jakimś tam Mauritiusie, Seszelach czy Karaibach które można notabene kupić za jakieś śmieszne pieniądze jeśli wie jak się do tego zabrać. Jakaś w ogóle masakra i fenomen z wami i z tym marnym polskim wybrzeżem którego nie jestem w stanie pojąć od lat...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W WhiteD
+2 / 2

To trzeba było podjechać tam kamperem. Wtedy rybkę możesz sobie usmażyć samodzielnie :D

A jak nie to do Maca iść i nie lamentować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tniusia1
+3 / 3

Nie stać mnie to nie zamawiam lub biorę dwie porcje ryby i dzielę na 4 porcje. Może średnio elegancko ale o 1/3 taniej. Albo biorę 4 porcje i płaczę w poduszkę nad wlasną głupotą a nie żalę się w internecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Tomektywator
+3 / 3

jeszcze nie dopisane że do było dla horej curki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M m23123
+2 / 2

Kolejny raz sprawdza się powiedzenie, że jak się nie ma miedzi to się na dupie siedzi. Mentalność zastaw się a postaw się wiecznie żywa w głowach milionów Polaków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 lipca 2022 o 17:35

R rademenes_82
+1 / 1

Pytanie, czy lokal serwuje jakieś "małe" porcje? Biznes to biznes, jakby ktoś chciał sprzedawać małe porcje, to by catering do przedszkoli woził. O ile jeszcze frytki faktycznie można by zrobić małe, o tyle nikt nie będzie dla bombelków psuł fileta/tuszy ryby. Jeśli Pani nie miała pieniędzy, z pewnością można było zjeść obiad zdecydowanie taniej w jakiejś pobliskiej stołówce. Pomijam już fakt kolejnej "pińćsetplusowej" mamusi, która nie potrafi czytać i nie dała rady rozszyfrować tych tajemniczych cyferek i oznaczeń umieszczanych w cenniku (co to może znaczyć: 10PLN/100 g.? Może to jakiś wzór chemiczny czegoś, co dorzucają do jedzenia?). żal.pl

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skromny
0 / 0

@rademenes_82 Tylko jednak podawanie ceny za 100g bez podawania, jakie są porcje to jednak nie do końca uczciwe jest. Oczywiście, należy pytać jakie one są - ja sam zawsze pytam, jak się różnią porcje itd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rademenes_82
0 / 0

@skromny Czyli można? Można, trzeba tylko chcieć ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I igloo_72
+1 / 1

co za tępy naród, nie zobaczy
cennika żre a potem q....wa zdjęcia wrzuca i jęczy, też jeżdżę nad morze, w każdej jeb.... ej nadmorskiej miejscowości można zjeść tanie obiady, tylko trzeba mieć łeb na karku i koniec języka za przewodnika, a te je....ne mameły wyjdą do pierwszego lepszej knajpy a potem beczą

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar balard
-1 / 1

ciekawe, że zrobi, zdjęcie przed spałaszowaniem... co za ściema

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar miksus
+4 / 4

Kobieta zamówiła jedzenie za 265zł. A później dostała rachunek za 265zł i jest zdziwiona. Jak do tego doszło? Czemu musi zapłacić 265zł skoro złożyła takie zamówienie? Czy jest ktoś kto potrafi wytłumaczyć ten skandal?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gemini1234
+1 / 1

Chwali się, że jest tak bogata, czy że jest tak głupia nie sprawdzając ceny przed zamówieniem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skromny
+1 / 1

Tak trudno sprawdzić menu przed zamówieniem? Nikt nie przystawia ci do głowy pistoletu, jak Ci się nie podobają ceny, to idź gdzie indziej. Paragon nie zgadza się z rzekomym zamówieniem, więc coś nie bardzo.
Tak trudno zapytać, jakie to porcje? Ja zawsze pytam, jaka jest różnica między porcjami?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
+2 / 6

Filet z dorsza 1,43 kg * 145 zł/kg = 207,35 zł
Frytki 5 * 10 zł = 50 zł
Surówka 1 * 8 zł = 8 zł
Razem 265,35 zł w tym VAT 19,65 zł

4 osoby zeżarły 1,43 kg filetów z dorsza, 5 porcji frytek i 1 surówkę.
O co tu chodzi?
Że zamiast małych porcji były ogromne?
Ale nie przeszkadzało to do momentu otrzymania rachunku?
Jeszcze chyba ktoś na końcu domówił piątą porcję frytek :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Ktostamskadstam
+2 / 2

Mnie to się wydaje że oni to specjalnie wchodzą do takich knajp i tam zamawiają żeby później móc wrzucić ten paragon grozy w internet.
No przecież k.... w karcie dań są podane ceny. Jak widzę że nie nie stać to wychodzę i idę do innej.
To jest k... wszystko naprawdę takie trudne ????

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Madrian_PL
+3 / 3

Półtora kilo ryby na 4 osoby? Dorośli zeżarli po pół kilo na łba, dzieci ok. 200 gram z hakiem.
Cena ryby 145 zł za kilo - na pewno była w menu. Cena wysoka, ale jeżeli to restauracja, to ceny potrafią być wyższe.
Frytki i surówka - ceny normalne.
To co dziwi, to brak wyobraźni u zamawiających.
Chcesz tanio - idź do baru mlecznego. Zjesz klopsiki z ziemniakami za 30 zł.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y yankers
+3 / 3

@Madrian_PL "Cena ryby 145 zł za kilo - na pewno była w menu. Cena wysoka, ale jeżeli to restauracja, to ceny potrafią być wyższe"

Cena wysoka bo to dorsz, którego połów jest zakazany od 1 maja 2020, do przynajmniej 31 grudnia 2024 roku. Obecnie wyprzedawane są zapasy. Zakaz jest utrzymywany na całym Bałtyku i każdy kraj UE również wprowadził taki zakaz. Bo groziło wyłowienie tej ryby całkowicie do 2030 roku. Dorsz dostał 4 lata spokoju na odbudowę populacji.
Utrzymywany jest też całkowity zakaz połowu łososi na Bałtyku i obecnie da się kupić prawie wyłącznie hodowlaną odmianę z Norwegii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 lipca 2022 o 21:25

S sokolasty
0 / 0

@yankers
Teraz już wiem, czemu dorsz w moim markecie z owadem kosztuje ponad pięć dych za kg, a łosoś jakieś dych siedem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wonsz1922
+2 / 4

Kurde gdyby tylko dało się jakoś sprawdzać ceny zanim się coś kupi hmm... No ciężka sprawa w tym kraju

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bzyq100
0 / 2

Guzik prawda. Byłem w ubiegłym tygodniu w Stegnie. Jak chce sie ruszyc tyłek i przejść po mieście to można zjeść zestaw obiadowy z zupa i rybką za 30-40 zł.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y yankers
+1 / 1

@bzyq100 Da się wszędzie zjeść zestaw za około 50 zł. Tyle że jak ta rybka to dorsz, to wszędzie zapłacisz dość sporo. Bo średnia cena dorsza w barach/restauracjach wynosi 150 zł za kg.

Cena wynika tylko z tego że dorsz jest cholernie drogą i mało dostępną rybą. Od 2 lat jest całkowity zakaz jego połowu, który utrzyma się minimum do 31 grudnia 2024 roku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Skar2k19
+1 / 3

pora zderzyć się z rzeczywistością jak wyglądają skutki rozdawania pieniędzy nierobom i źle zarządzającym państwem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mam2koty
+2 / 4

Denerwować to możemy się my - nieposiadający bachorów. Skądś trzeba wziąć na te wasze pińcet plus, nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J j23
-4 / 4

Obiad na 4 osoby za taką cenę?
Całkiem przyzwoity rachunek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Haharus
+1 / 1

Czytać nie potrafi czy coś ? Nie stać mnie na Bentleya to nie kupuję. Proste

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Trucker_87
+2 / 2

Ale jakie kur wa małe porcje? Mam zamawiać 150g ryby? To już w ogóle lepiej nie zawracać sobie głowy. Co to w ogóle ma być? Byłem w tym roku na pierwszych małych tygodniowych wakacjach w Grecji (bo czekają mnie jeszcze kolejne porządne dwutygodniowe wczasy w październiku) na wyspie Zakynthos, w hotelowym barze codziennie było ryb do oporu w różnych wersjach, to ja już nie wiem skąd ci Grecy tą tanią rybę biorą, no chyba kur wa produkują ja w piwnicy. Jest to po prostu zadziwiające, że jednak ryba za granicą potrafi być smaczna, świeża i tania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Madrian_PL
-1 / 1

@Trucker_87 Na pewno nie biorą ryb z Bałtyku. Mają nieco lepsze morza. To i rybek mają więcej. To co będzie jak się dowiesz, że są kraje, gdzie krewetki i małże są tańsze od ziemniaków...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S splitfire86
-1 / 3

60zl za obiad nad morzem to dużo. masz pieniądze to jeszcze. nie masz, siedź w domy i wcinaj kanapki. wiadomo że nad morzem i innych miejscach turystycznych ceny będą odpowiednio wyższe, żadne odkrycie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sokolasty
+1 / 1

@splitfire86
Fun fact: w Sopocie, Zakopanem i wszędzie w Polsce i nie tylko są sklepy, w których można kupić produkty podstawowe i z nich robić obiady

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X xman2020
0 / 0

Ja ostatnio odkryłem lokal w moim mieście, kuchnia azjatycka. Pyszne i za 20 zł można najeść się.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L loloskolos
0 / 2

Ku r v a..... 1,5 kg ryby. Ile ma to kosztować? 50 pln? Za 1,5 kg ryby zapłaciła 200 pln i tyle powinna zapłacić!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pasqdnik82
+1 / 3

O ile dobrze widze to 5 porcji frytek po 10zł każda, 8zł jakaś surówka, i prawie 1,5kg filetu z dorsza gdzie za kg jest chyba 145zł

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Traehflow
+2 / 2

A to ciekawostka! Mam polskim morzem drogo?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wolfi1485
-2 / 4

No kur.... Ja się chce strzelać selfika z jedzeniem rybki na tle plaży, a potem chwalić tym na insta - to trzeba płacić!!! A kilkaset metrów dalej, w głębi miejscowości nadmorskiej, jadają NORMALNI ludzie za połowę ceny przy plaży... Albo i mniej niż połowę ceny... Tą samą rybę, z tymi samymi frytkami, i tą samą surówką.

Mam propozycję - od tej pory każdy, kto będzie się żalił na "paragony grozy" powinien obowiązkowo dostawać z liścia w ryj. Co wy na to? :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2022 o 10:31

B bilutek
0 / 0

Ale wy jesteście zajadli! Kobieta poprosiła o MAŁE kawałki ryby dla dzieci, a oni jej podali 1,5 kg, za które musiała zapłacić, bo ryba była już usmażona! Tak trudno czytać ze zrozumieniem?!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
0 / 0

Chcieliście socjalizmu, 500+, 300+ 13tek, 14tek, to macie. jak mówił duduś zaciskać zęby i płacić. Dała wam komuna kartki, tfu, bony to całować po rękach pana. Są tacy co tego nie dostali i muszą utrzymywać ten Pisowski reżim zasuwając w pocie czoła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P popsy2
-1 / 1

@kikurenty 13. się nie czepiaj, mają sprawność prace, to nie ona siedzi w domu bo na dzieci dostaje 12 tyś plus dwa razy pięćset, siedzi 5 h u fryzjera.

A emeryt i rencista dalej po 700, jak ma minimalną to 1200, ale z jakiś powodów wyliczają i niższe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar goldenfrog
+1 / 1

I wszystko się zgadza, gdyby poprosiła o normalne porcje, rachunek byłby wyższy (no chyba, że trafiła by na jakąś promocję).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pug_79
0 / 0

Smażalnie ryb nad morzem to banda złodziei, i zawsze tak było, jak tam idziesz to wiesz na co się piszesz... Poza ceną drugim elementem są fatalne warunki sanitarne i jakość produktów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
0 / 0

@Pug_79
Gdyby tylko był jakiś sposób aby tam nie iść i nie pozwolić odebrać sobie dorobku życia...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pug_79
+1 / 1

@BrickOfTheWall
No pewnie jest, ale zapewne jedziesz też na wakacje, by potem chodzić po lokalnych biedronkach i gotować dla siebie urodziny na kuchence w pokoju przez pół dnia. Jeżeli znajdziesz nad polskim morzem miejsce gdzie są normalne ceny i dobrej jakości jedzenie daj znać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P popsy2
-1 / 1

21 zl zestaw z dorszem i surówkami, i frytkami. 2018. z waszych komentarzy wynika, że alno się zgadzasz na oszustwo, albo zęby w ścianę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
-1 / 1

@popsy2
A na czym polega OSZUSTWO???
-- cena jest nieznana przed zakupem?
-- dostajesz coś innego niż za to zapłaciłeś?
-- Dostajesz mniej niż na paragonie?
-- nie wydali reszty?
-- coś innego?

Jeżeli jakiś sprzedawca będzie miał fantazję to zaoferuje potrawę "DORSZ SZEJKA" za 1854,15 zł/kg, i nic nikomu do tego - nie ma przymusu kupowania - bo nie z głodu ludzie tam kupują (w najmniejszej mieścinie jest Lildl, Źiapka lub Bierdonka) ale dla przyjemności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P popsy2
-1 / 1

@BrickOfTheWall Źiabka....


UOKIK

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
-1 / 1

To po cholerę to kupujecie gdy za 4 ryby, 5 porcji frytek i zestaw surówek 250 zł to dla was drogo???

Trzeba było zabrać ze sobą zapas makreli w sosie własnym z promocji w Lildu i cieszyć się rybą nad Morzem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 lipca 2022 o 18:01

P popsy2
-1 / 1

@BrickOfTheWall jest coś takiego jak morża od tych mrożonych ryb, i frytek na fryturze... i w/g rozsądku wynosi koszty plus 20% zysku, tak około. Reszta, to już sprawa dla UOKiK.

aaaa, PS w Grecji 45 PLN za gyros (?) i po piwie dla dwojga.

Ale wiesz co? Polacy to złodzieje, i każdy to wie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
0 / 0

@popsy2
uokik??? a na jakiej podstawie? Gdzie zostało złamane prawo?
Zdradzę ci taką tajemnicę - dla budek z rybami NIE MAD OKREŚLONEJ PRAWEM MAKSYMALNEJ MARŻY - jest to ryzyko i biznes właściciela - jak zechce to może sobie ustalić i 1400%

Państwo reguluje wysokość marży tylko dla kilku wybranych sektorów rynku: paliw płynnych, gazu czy leków. Nie robi tego względem ryby smażonej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P popsy2
-1 / 1

@BrickOfTheWall no tak. mama mi mówiła, żeby nie kłócić się z idio...


ustawa o ochronie konsumenta, oraz o uczciwej konkurencji

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
0 / 0

@popsy2

... a złamano jaki przepis?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P popsy2
-1 / 1

@BrickOfTheWall a jesteś prawnikiem? i brikIn the wall

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
0 / 0

@popsy2
Piętnujesz czyjeś postępowanie i żądasz interwencji urzędów.
Nie mam pojęcia na jakiej podstawie więc staram się dociec twych motywacji bo być może umknął mi jakiś aspekt sprawy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P popsy2
-1 / 1

@BrickOfTheWall umknęły ci całe kodeksy. nieuczciwość sprzedawców mrozonych ryb i kupnych frytek,wynika z braku tarczy antycovidowej, czyli błędów rządu. ja sie zmagamz wielką chorobą. wydaje pieniądze, mialam zamiast wakacji zagrożenie życia, a ty tu pier...sz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P popsy2
-1 / 1

@BrickOfTheWall złe postępowanie się piętnuje. taka etyka , nauka taka moralność. czego nie znasz. chytry i tak dwa razy traci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem