Wstyd. Tak się kończy nacjonalizacja wszystkich spółek i przekazywanie ich w ręce PISowskich nieudaczników. Przez nich i ich mapę będziemy pośmiewiskiem na całym świecie. I niestety słusznie.
Jeśli korzystają z tej mapy również do nawigacji, to nic dziwnego, że odwołują loty - kilka samolotów mogło im spaść nie w tym miejscu gdzie planowali...
Mapa bardziej niefortunna, niż świadcząca o głupocie. Widać, że jej celem jest pokazanie obsługiwanych przez LOT połączeń. Problemem jest jednak skala i odległości. Większość połączeń jest w Europie. Nieliczne poza nią, przy czym chodzi wtedy o kierunki bardzo odległe. Na część kontynentów z kolei LOT w ogóle nie lata.
I tak, jeśli większość połączeń jest realizowanych w Europie, to użycie mniejszej Europy spowoduje, że siatka będzie nieczytelna. Rozsądne jest więc ją powiększyć tak, aby wyrysowane linie i kropki nie zlewały się w jeden kołtun. Tylko że jeśli będziemy chcieli zachować skalę, to wyjdzie nam mapa monstrualnych rozmiarów, z czego znaczną część będą zajmować obszary "bezużyteczne", w tym również oceany, gdzie połączeń nie ma żadnych. Dlatego zapewne zdecydowano się na przysunięcie bliżej Ameryki Północnej, gdzie realizowane są loty na zachodnie wybrzeże, oraz ściśniecie Azji, gdzie LOT lata na Daleki Wschód. W ten sposób uniknięto konieczności zbytniego rozciągnięcia mapy w poziomie. Amerykę Południową i Afrykę zapewne ustawiono nienaturalnie względem reszty kontynentów i pomniejszono, bo nic tam nie lata, więc z punktu widzenia funkcji (pokazanie siatki połączeń przewoźnika) są to obszary nieistotne, ale są połączone lądem z innymi ukazanymi kontynentami. Australię usunięto, bo nic tam nie lata, a jednocześnie jest jeszcze bardziej na skraju i oddzielona od reszty lądów.
Wobec powyższego pojawia się pytanie, dlaczego w ogóle w sytuacji, gdy wymaga to tyle kombinowania, zdecydowano się na przedstawienie siatki połączeń w taki sposób. Spokojnie dałoby się to przedstawić ładnie i czytelnie, jednocześnie nie deformując mapy świata.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 lipca 2022 o 13:45
Gdybyście byli mądrzejsi to byście zauważyli, że to jest mapa w odwzorowaniu azymutalnym. I wygląda tak, jak każda mapa w tym odwzorowaniu. Pewnie nikt z Was nie zauważył, że w najczęściej stosowanym odwzorowaniu walcowym (które z pewnością kiedyś widzieliście) obiekty też nie są proporcjonalne Oczywiście znacznie prościej jest wyrzygać się na LOT bo wiedza o kartografii wykracza poza możliwości percepcji pokolenia Z (przeca każda apka pokazuje inaczej !)
@chimera73 nie znasz się, wszechwiedzący Polacy nie mogą się mylić, to mapa jest zła ;) Ignoranci i buce jak widać są w większości. Co widać przy wyborach od trzech dekad.
@chimera73 @Dinaeel
Nie wygląda, jak poprawnie odwzorowana mapa, niezależnie w jaki sposób. Mapa jest zła, a jeśli chcieliście udowodnić głupotę, to udowodniliście swoją własną.
Wskażcie cieśninę Gibraltarską, dla przykładu.
To, że jesteście kretynami to jedno. Ale z jaką pewnością siebie wyzywacie innych, nie mając racji!
@Laufer wszystko jest relatywne. Chyba że nie jest. Mapa ma spełniać jakąś funkcję, to że ma się do rzeczywistości jak obietnice wyborcze... Poza cieśniną Gibraltarską odwzorowanie między Amerykami a Europą nie przeszkadza ? ;)
Tak to jest, jak się nie wstawi całego zdjęcia i robi aferę.
Zupełnie jak w TVP. Tam jest napisane coś w stylu: "World seems a LOT closer". Taki ktoś miał pomysł na reklamę, a że trochę pokracznie wyszło to już inna sprawa.
Wstyd. Tak się kończy nacjonalizacja wszystkich spółek i przekazywanie ich w ręce PISowskich nieudaczników. Przez nich i ich mapę będziemy pośmiewiskiem na całym świecie. I niestety słusznie.
A zatem? Ilu przewoźników lotniczych obsługuje wszystkie 200 państw?
Gorsza sprawa, że z tych samych map korzystają piloci LOT-u...
Jeśli korzystają z tej mapy również do nawigacji, to nic dziwnego, że odwołują loty - kilka samolotów mogło im spaść nie w tym miejscu gdzie planowali...
Nie ma to jak wytykać komuś błędy, samemu nie potrafiąc sklecić poprawnie zdania.
Co to jest MAPA PODRÓŻNYCH???
Mapa bardziej niefortunna, niż świadcząca o głupocie. Widać, że jej celem jest pokazanie obsługiwanych przez LOT połączeń. Problemem jest jednak skala i odległości. Większość połączeń jest w Europie. Nieliczne poza nią, przy czym chodzi wtedy o kierunki bardzo odległe. Na część kontynentów z kolei LOT w ogóle nie lata.
I tak, jeśli większość połączeń jest realizowanych w Europie, to użycie mniejszej Europy spowoduje, że siatka będzie nieczytelna. Rozsądne jest więc ją powiększyć tak, aby wyrysowane linie i kropki nie zlewały się w jeden kołtun. Tylko że jeśli będziemy chcieli zachować skalę, to wyjdzie nam mapa monstrualnych rozmiarów, z czego znaczną część będą zajmować obszary "bezużyteczne", w tym również oceany, gdzie połączeń nie ma żadnych. Dlatego zapewne zdecydowano się na przysunięcie bliżej Ameryki Północnej, gdzie realizowane są loty na zachodnie wybrzeże, oraz ściśniecie Azji, gdzie LOT lata na Daleki Wschód. W ten sposób uniknięto konieczności zbytniego rozciągnięcia mapy w poziomie. Amerykę Południową i Afrykę zapewne ustawiono nienaturalnie względem reszty kontynentów i pomniejszono, bo nic tam nie lata, więc z punktu widzenia funkcji (pokazanie siatki połączeń przewoźnika) są to obszary nieistotne, ale są połączone lądem z innymi ukazanymi kontynentami. Australię usunięto, bo nic tam nie lata, a jednocześnie jest jeszcze bardziej na skraju i oddzielona od reszty lądów.
Wobec powyższego pojawia się pytanie, dlaczego w ogóle w sytuacji, gdy wymaga to tyle kombinowania, zdecydowano się na przedstawienie siatki połączeń w taki sposób. Spokojnie dałoby się to przedstawić ładnie i czytelnie, jednocześnie nie deformując mapy świata.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 lipca 2022 o 13:45
Gdybyście byli mądrzejsi to byście zauważyli, że to jest mapa w odwzorowaniu azymutalnym. I wygląda tak, jak każda mapa w tym odwzorowaniu. Pewnie nikt z Was nie zauważył, że w najczęściej stosowanym odwzorowaniu walcowym (które z pewnością kiedyś widzieliście) obiekty też nie są proporcjonalne Oczywiście znacznie prościej jest wyrzygać się na LOT bo wiedza o kartografii wykracza poza możliwości percepcji pokolenia Z (przeca każda apka pokazuje inaczej !)
Więcej znajdziecie tutaj (http://uriasz.am.szczecin.pl/naw_bezp/odwzorowania.html). Tylko się nie zmęczcie czytaniem.
@chimera73 nie znasz się, wszechwiedzący Polacy nie mogą się mylić, to mapa jest zła ;) Ignoranci i buce jak widać są w większości. Co widać przy wyborach od trzech dekad.
@chimera73 @Dinaeel
Nie wygląda, jak poprawnie odwzorowana mapa, niezależnie w jaki sposób. Mapa jest zła, a jeśli chcieliście udowodnić głupotę, to udowodniliście swoją własną.
Wskażcie cieśninę Gibraltarską, dla przykładu.
To, że jesteście kretynami to jedno. Ale z jaką pewnością siebie wyzywacie innych, nie mając racji!
@Laufer wszystko jest relatywne. Chyba że nie jest. Mapa ma spełniać jakąś funkcję, to że ma się do rzeczywistości jak obietnice wyborcze... Poza cieśniną Gibraltarską odwzorowanie między Amerykami a Europą nie przeszkadza ? ;)
Tak to jest, jak się nie wstawi całego zdjęcia i robi aferę.
Zupełnie jak w TVP. Tam jest napisane coś w stylu: "World seems a LOT closer". Taki ktoś miał pomysł na reklamę, a że trochę pokracznie wyszło to już inna sprawa.
Mapa Merkatora z osią symetrii przebiegającą przez Polskę. Jeszcze nie widzieliście filmików na YT jak mapa oszukuje?