Wbrew pozorom to korzystne i dobre: PiSiowaci zaczynają przekonywać się, że nie wystarczy kraść, żeby na wszystko wystarczyło i zanim zdecyduje się gdzie pojechać na wakacje warto sprawdzić ile zostało na koncie.
Szkoda, że tak się trudzą na nasz koszt, ale przecież "lepszy sort" to niedouczeni, sfrustrowani prowincjusze, nawet gdy pochodzą z Warszawy.
@Antypisior W gorszym, niż nam się wydaje. Przecież to będzie kolejna podwyżka po (ukrytej w podatku cukrowym) podwyżce opłaty za alkohol w opakowaniach poniżej 0.5 l (małpki).
Demot bez sensu. Chcecie mi powiedzieć, że jak alkohol i papierosy są tańsze to alkoholik wyda mniej pieniędzy na alkohol i zostanie więcej dla rodziny? Niestety nie ma tak wielkich zarobków w Polsce aby alkoholikowi zostało pieniędzy z wypłaty do końca miesiąca. Jedyne co się zmieni to kupi teraz tańszy alkohol, a dziecko jeżeli żyje w domu gdzie ktoś przepija pieniądze na życie tak dalej będzie w nim żyło. Tylko alkoholik będzie mógł mniej za nie kupić.
Skończy się to tak że ten kto ma blisko do granicy to kupi za granicą a ten kto ma dalej będzie sam robił alkohol lub kupował od kogoś kto robi (zaczną ludzie ślepnąć) spadnie więc sprzedaż, branża więc albo obniży jakość aby tak mocno cena nie skoczyła albo zmniejszy produkcję i pozwalnia część pracowników. Zrobienie w domu wina czy ryżówki/kiju/ala sake wymaga jedynie gąsiora sitek i misek/wiaderek filtruje/klaruje i koszt za 1l wychodzi parę zł a roboty nie ma dużo i nie trzeba sprzętu jak przy bimberku, relatywnie smrodu wielkiego nie ma tylko bulgotanie bywa drażniące
@zawisza86 Blisko której granicy? Z ogarniętą wojną Ukrainą czy de facto zamkniętą Białorusią? Widać, że nie mieszkasz w okolicy, bo guzik pojęcie masz, jak to tutaj teraz wygląda. El Dorado skończyło się 2 lata temu wraz z covidem.
@Mausner człowieku ja jestem 1986r i doskonale pamiętam jak jeszcze z Czechosłowacki a później z Czech na przejściu w Cieszynie ludzie całymi torbami spirytus i różne alkohole przewozili mimo że mogły być konsekwencje (straż graniczna mocno pobłażała, kto wtedy żył wie jak było) i mimo że byłem dzieckiem to doskonale to pamiętam. Nawet obecnie jak się wchodzi do sklepu po Czeskiej stronie to widać że ludzie kupują po kilkanaście flaszek (bo tylko wtedy się opłaca) a skoro jesteśmy w Schengen to możesz przenieś ile chcesz. Na samym piwie masz różnicę 1-2zł a na mocnych alkoholach po 10-20zł przy 0.7-1l więc bierzesz więcej aby się za paliwo zwróciło i elo
W Szwecji alkohol jest strasznie drogi i trudny do kupienia. W rezultacie wielu ludzi pędzi. Może i u nas czas zastosować podobną metodę?
Cukier drogi, ale cena ryżu wciąż nie jest jakaś straszna. Do tego dorzuci się trochę mirabelek i szczawiu do smaku, fermentacyjny baniak ociepli się przed zimą, pod kolbą destylacyjną napali się chrustem i jakoś przeżyjemy. Jednocześnie zaciskając zęby... na gardłach polityków.
CH UJ tam przeżyliśmy do tej pory to przeżyjemy dalej. Trzeba będzie odnaleźć w piwnicy dymion i sokowirówkę tudzież zaopatrzyć się w chłodnicę destylacyjną. Wyjścia nie ma. Roboty przy tym niewiele, a i wychodzi z tego wspaniała destylowana woda do żelazka. Polecam.
Taa... akcyza raczej nie dotyczy alkoholu i papierosów z przemytu. A zazwyczaj takimi się "karmi" patologia. Jak zwykle dopie*dolą "normalnym" obywatelom.
https://www.youtube.com/watch?v=Dvv0ujbCT_o&ab_channel=JanuszJask%C3%B3%C5%82ka
I nic więcej dodawać nie trzeba
Wbrew pozorom to korzystne i dobre: PiSiowaci zaczynają przekonywać się, że nie wystarczy kraść, żeby na wszystko wystarczyło i zanim zdecyduje się gdzie pojechać na wakacje warto sprawdzić ile zostało na koncie.
Szkoda, że tak się trudzą na nasz koszt, ale przecież "lepszy sort" to niedouczeni, sfrustrowani prowincjusze, nawet gdy pochodzą z Warszawy.
Spoko spoko duda wprowadzi bon alkoholowy i ustawowo ustali maksymalną cenę wódki i papierosów.
Może będą dopłaty dla elektoratu.
@michalSFS to z pewnością. Przecież lepszy sort zasługuje żeby mieć lepiej od innych.
bez pardonu walą w swoich wyborców
w jak tragicznym stanie muszą być finanse Polski,
że zdecydowali się uderzyć we własny elektorat
@Antypisior W gorszym, niż nam się wydaje. Przecież to będzie kolejna podwyżka po (ukrytej w podatku cukrowym) podwyżce opłaty za alkohol w opakowaniach poniżej 0.5 l (małpki).
Demot bez sensu. Chcecie mi powiedzieć, że jak alkohol i papierosy są tańsze to alkoholik wyda mniej pieniędzy na alkohol i zostanie więcej dla rodziny? Niestety nie ma tak wielkich zarobków w Polsce aby alkoholikowi zostało pieniędzy z wypłaty do końca miesiąca. Jedyne co się zmieni to kupi teraz tańszy alkohol, a dziecko jeżeli żyje w domu gdzie ktoś przepija pieniądze na życie tak dalej będzie w nim żyło. Tylko alkoholik będzie mógł mniej za nie kupić.
Skończy się to tak że ten kto ma blisko do granicy to kupi za granicą a ten kto ma dalej będzie sam robił alkohol lub kupował od kogoś kto robi (zaczną ludzie ślepnąć) spadnie więc sprzedaż, branża więc albo obniży jakość aby tak mocno cena nie skoczyła albo zmniejszy produkcję i pozwalnia część pracowników. Zrobienie w domu wina czy ryżówki/kiju/ala sake wymaga jedynie gąsiora sitek i misek/wiaderek filtruje/klaruje i koszt za 1l wychodzi parę zł a roboty nie ma dużo i nie trzeba sprzętu jak przy bimberku, relatywnie smrodu wielkiego nie ma tylko bulgotanie bywa drażniące
@zawisza86 Blisko której granicy? Z ogarniętą wojną Ukrainą czy de facto zamkniętą Białorusią? Widać, że nie mieszkasz w okolicy, bo guzik pojęcie masz, jak to tutaj teraz wygląda. El Dorado skończyło się 2 lata temu wraz z covidem.
@Mausner mam blisko do Czech i Słowacji :)
@Mausner mam blisko do Czech i Słowacji
@zawisza86 I naprawdę uważasz, że ludzie będą od czasu do czasu jeździć po wódkę za granicę? No chyba że ktoś metę ma i na tym zarabia, to inna bajka.
@Mausner człowieku ja jestem 1986r i doskonale pamiętam jak jeszcze z Czechosłowacki a później z Czech na przejściu w Cieszynie ludzie całymi torbami spirytus i różne alkohole przewozili mimo że mogły być konsekwencje (straż graniczna mocno pobłażała, kto wtedy żył wie jak było) i mimo że byłem dzieckiem to doskonale to pamiętam. Nawet obecnie jak się wchodzi do sklepu po Czeskiej stronie to widać że ludzie kupują po kilkanaście flaszek (bo tylko wtedy się opłaca) a skoro jesteśmy w Schengen to możesz przenieś ile chcesz. Na samym piwie masz różnicę 1-2zł a na mocnych alkoholach po 10-20zł przy 0.7-1l więc bierzesz więcej aby się za paliwo zwróciło i elo
Popieram!
@adamis62 A ja nie popieram żadnej podwyżki podatków, ani w postaci akcyzy ani żadnej innej.
@Obiektywny1 , a ja popieram jak państwo zarabia na głupich obywatelach.
Program bimbrownia+ nabiera rozpędu.
W Szwecji alkohol jest strasznie drogi i trudny do kupienia. W rezultacie wielu ludzi pędzi. Może i u nas czas zastosować podobną metodę?
Cukier drogi, ale cena ryżu wciąż nie jest jakaś straszna. Do tego dorzuci się trochę mirabelek i szczawiu do smaku, fermentacyjny baniak ociepli się przed zimą, pod kolbą destylacyjną napali się chrustem i jakoś przeżyjemy. Jednocześnie zaciskając zęby... na gardłach polityków.
CH UJ tam przeżyliśmy do tej pory to przeżyjemy dalej. Trzeba będzie odnaleźć w piwnicy dymion i sokowirówkę tudzież zaopatrzyć się w chłodnicę destylacyjną. Wyjścia nie ma. Roboty przy tym niewiele, a i wychodzi z tego wspaniała destylowana woda do żelazka. Polecam.
Taa... akcyza raczej nie dotyczy alkoholu i papierosów z przemytu. A zazwyczaj takimi się "karmi" patologia. Jak zwykle dopie*dolą "normalnym" obywatelom.