To niekoniecznie bardzo źle, może szukasz dużo lepszej pracy?
Ja mam prostą zasadę - jak ktoś mi zaoferuje znacząco więcej pieniędzy, i ciekawszą pracę bez skrajnych akrobacji - typu że musiałbym się przeprowadzić do Arabii Saudyjskiej albo nauczyć 10 kompletnie nowych technologii i zaczynać jako junior - to idę.
@Albiorix dokładnie, jeżeli praca jest stabilna to można sobie szukać nowej ocierając się o kwoty wręcz zaporowe, jak ktoś się zdecyduje to można iść, a jak nie to przecież nic się nie dzieje. Poprzeczkę obniża się kiedy praca staje się nie do zniesienia i nie chodzi o same pieniądze, wtedy robota znajduje się znacznie szybciej
To niekoniecznie bardzo źle, może szukasz dużo lepszej pracy?
Ja mam prostą zasadę - jak ktoś mi zaoferuje znacząco więcej pieniędzy, i ciekawszą pracę bez skrajnych akrobacji - typu że musiałbym się przeprowadzić do Arabii Saudyjskiej albo nauczyć 10 kompletnie nowych technologii i zaczynać jako junior - to idę.
@Albiorix dokładnie, jeżeli praca jest stabilna to można sobie szukać nowej ocierając się o kwoty wręcz zaporowe, jak ktoś się zdecyduje to można iść, a jak nie to przecież nic się nie dzieje. Poprzeczkę obniża się kiedy praca staje się nie do zniesienia i nie chodzi o same pieniądze, wtedy robota znajduje się znacznie szybciej