Ale są salony piękności. Może go poprostu kremem wysmarowali. Trzeba by też sprawdzić czy jakaś cukiernia nie robi kremówek wadowickich bo może to o to chodzi.
Nie. Zwłoki przywieziono do Polski i tu spopielono. Przynajmniej taka jest oficjalna informacja. Nie wiemy na pewno jednak czy zwłoki przywieziono i co jest w urnie.
@Jacek83218
Jakieś zwłoki pewnie przywieziono. Na szczęście pominięto identyfikację zwłok, bo po co. A teraz ktoś łudząco podobny do handlarza respiratorami wypoczywa w luksusach gdzieś pod Petersburgiem, albo w Soczi.... za pieniądze polskiego podatnika!
W sumie...
Czy w Indiach są krematoria? Nie słyszałem o nich, a przecież większość Hindusów po śmierci zostaje spalona. Może ten gość też trafił do ogniska?
Jednak spalenie respiratorowego handlarza bronią uważam za skandaliczne marnotrawstwo. Należało go przywieźć do Polski i zimą napalić nim w piecu. Pozwoliłoby to na zaoszczędzenie sporej wiązki chrustu.
@mieteknapletek
Czyli miejsce OK, tylko pora roku źle dobrana. Jednak jak rozumiem, do zimy jego zapach mógłby się nieco popsuć, stąd pośpiech. Chociaż mnie ta sprawa i tak już wystarczająco śmierdzi.
Gdyby został skremowany w Albanii, to byłby pikuś. No pośpieszyli się tam, nie wiedzieli, że my tu dochodzenie itp. Peszek.
Ale NIE. On został przywieziony do Polski. Tu na miejscu żadne służby się ciałem nie zainteresowały i z błogosławieństwem polskich władz skremowano go w Łodzi!
Ta władza nawet nie udaje. Nawet się nie kryją z zacieraniem śladów swojej przestępczej działalności.
Ale są salony piękności. Może go poprostu kremem wysmarowali. Trzeba by też sprawdzić czy jakaś cukiernia nie robi kremówek wadowickich bo może to o to chodzi.
Komunikat zawiera niewielki błąd. On nie został skremowany, a nakremowany na plaży w Albanii, aby sobie skóry nie spiekł przy południowym słońcu.
@esbek2 ...poza tym wszystko się zgadza :)
Nie. Zwłoki przywieziono do Polski i tu spopielono. Przynajmniej taka jest oficjalna informacja. Nie wiemy na pewno jednak czy zwłoki przywieziono i co jest w urnie.
@Jacek83218
Jakieś zwłoki pewnie przywieziono. Na szczęście pominięto identyfikację zwłok, bo po co. A teraz ktoś łudząco podobny do handlarza respiratorami wypoczywa w luksusach gdzieś pod Petersburgiem, albo w Soczi.... za pieniądze polskiego podatnika!
@Jacek83218 Ani czy w ogóle jakiekolwiek zwłoki są.
krematorium niepotrzebne. wystarczy stos drewna i kanister benzyny
W sumie...
Czy w Indiach są krematoria? Nie słyszałem o nich, a przecież większość Hindusów po śmierci zostaje spalona. Może ten gość też trafił do ogniska?
Jednak spalenie respiratorowego handlarza bronią uważam za skandaliczne marnotrawstwo. Należało go przywieźć do Polski i zimą napalić nim w piecu. Pozwoliłoby to na zaoszczędzenie sporej wiązki chrustu.
@Rydzykant
spokojnie, jest ok
spalono go w polsce w lodzi
lodz jest w miare w centrum polski, tak ze sie cieplo rozeszlo na cala polske
@mieteknapletek
Czyli miejsce OK, tylko pora roku źle dobrana. Jednak jak rozumiem, do zimy jego zapach mógłby się nieco popsuć, stąd pośpiech. Chociaż mnie ta sprawa i tak już wystarczająco śmierdzi.
Czy takie "skremowanie" przejdzie przy kredycie na 400tyś zł? Dla kolegi pytam:D
Mogli wypożyczyć mobilne krematorium od armii rosyjskiej. ;)
Robią z nas idiotów...
@elefun Nie tylko w tym temacie i nie od dzisiaj. Ale idiota-suweren głosuje jak partia chciała.
Gdyby został skremowany w Albanii, to byłby pikuś. No pośpieszyli się tam, nie wiedzieli, że my tu dochodzenie itp. Peszek.
Ale NIE. On został przywieziony do Polski. Tu na miejscu żadne służby się ciałem nie zainteresowały i z błogosławieństwem polskich władz skremowano go w Łodzi!
Ta władza nawet nie udaje. Nawet się nie kryją z zacieraniem śladów swojej przestępczej działalności.
Który minister doradził takie rozwiązanie sprawy?
A niedługo pstryk! nowa afera okaże się, że na potrzeby wojny na Ukrainie rząd kupował broń od handlarza sprzętu medycznego.
Najgorsze jest to, że polskie służby przyklepały ten bezdennie "genialny" plan.