@jarobart - o, patrz jaki znawca tematu. Powiedz mi w takim razie, jaką grupę mężczyzn kręcą kobiety z niedowagą, a najlepiej jakbyś to podał w procentach. Aha i nie zapomnij podać jakiegoś źródła, z którego czerpiesz te informacje.
Bardziej mnie kręcą grubsze uda połączone z odrobiną oleju w głowie, niż odwrotnie: pustaka z kończynami lalki Barbie. :)
To jak z posiadaniem super-dupe samochodu sportowego: niby oglądasz się za takim na ulicy, chetnie byś nim pojeździł ale.... drogo, niewygodnie, szafki nim nie przewieziesz, na urlop z rodziną nad jeziorko nie pojedziesz. Pokusiłby się nawet o stwierdzenie: drogie samochody sportowe są dość przereklamowane. Podobnie jak kobiety z idealną sylwetką. ;)
@irulax
Każdy ma to na co go stać… są kobiety i mądre i zgrabne. Trzeba tylko coś więcej sobą reprezentować żeby nie trzeba było wybierać między ładną, a mądrą.
Tak samo ktoś kto jeździ kabrioletem nie musi mieć tylko tego jednego małego i ciasnego auta. Raczej zawsze tak jest, bo małe coupé nie jest praktyczne, ale też nie musi być.
Ja to bym się pokusił o stwierdzenie: nie miałeś panie ani sportowego auta ani kobiety z idealną sylwetką, dlatego snujesz dziwne teorie o przereklamowaniach ;)
A czy nie ma nic pomiędzy tylko "takie" albo od razu "szkieletowate"? Moim zdaniem jest i właśnie w tym przedziale mieści się większość męskich gustów.
Polecam zainteresować się kręcącym charakterem. Inaczej zostaniesz z towarzyszką życia posiadającą fajne giry tylko do pewnego momentu, a potem się obudzisz po latach, że w zasadzie nie rozumiesz i nie jesteś rozumiany.
tak - tylko ciebie
Tylko Ciebie, kobiety z nadwagą kręcą bardzo wąską grupę mężczyzn.
@jarobart
No tak, tylko Pani że zdjęcia nie ma nadwagi.
@jarobart - o, patrz jaki znawca tematu. Powiedz mi w takim razie, jaką grupę mężczyzn kręcą kobiety z niedowagą, a najlepiej jakbyś to podał w procentach. Aha i nie zapomnij podać jakiegoś źródła, z którego czerpiesz te informacje.
@jarobart Ta na zdjęciu nie ma nadwagi.
Nie tylko.
nie tylko
Szkielety, nawet w fotomodelingu, są pase od co najmniej dekady.
Wyjdź z nory!
Bardziej mnie kręcą grubsze uda połączone z odrobiną oleju w głowie, niż odwrotnie: pustaka z kończynami lalki Barbie. :)
To jak z posiadaniem super-dupe samochodu sportowego: niby oglądasz się za takim na ulicy, chetnie byś nim pojeździł ale.... drogo, niewygodnie, szafki nim nie przewieziesz, na urlop z rodziną nad jeziorko nie pojedziesz. Pokusiłby się nawet o stwierdzenie: drogie samochody sportowe są dość przereklamowane. Podobnie jak kobiety z idealną sylwetką. ;)
@irulax
Każdy ma to na co go stać… są kobiety i mądre i zgrabne. Trzeba tylko coś więcej sobą reprezentować żeby nie trzeba było wybierać między ładną, a mądrą.
Tak samo ktoś kto jeździ kabrioletem nie musi mieć tylko tego jednego małego i ciasnego auta. Raczej zawsze tak jest, bo małe coupé nie jest praktyczne, ale też nie musi być.
Ja to bym się pokusił o stwierdzenie: nie miałeś panie ani sportowego auta ani kobiety z idealną sylwetką, dlatego snujesz dziwne teorie o przereklamowaniach ;)
@M1LKA_90 Może i tak jest. :) ale jakbym miał wybierać, wolę z olejem w głowie.
A czy nie ma nic pomiędzy tylko "takie" albo od razu "szkieletowate"? Moim zdaniem jest i właśnie w tym przedziale mieści się większość męskich gustów.
Nikogo nie interesuje co Cię kręci.
Myślę, że jest nas sporo. Jednym, jak nam, podobają się kobiece kształty, a innym chłopczyce.
Tak!
Nie!
Jesteś z Ameryki Południowej?
Polecam zainteresować się kręcącym charakterem. Inaczej zostaniesz z towarzyszką życia posiadającą fajne giry tylko do pewnego momentu, a potem się obudzisz po latach, że w zasadzie nie rozumiesz i nie jesteś rozumiany.
Pomiędzy szkieletowatymi a tłustymi udami istnieją jeszcze szczupłe, zgrabne nogi. Tyle w temacie.