Nawet sam Marek Hłasko wspominał o nich w 1965r.: „I nie uwierzyłaby chyba również i w to, że widziałem w czterdziestym czwartym roku w Warszawie, jak sześciu Ukraińców zgwałciło jedną dziewczynę z naszego domu, a potem wyjęli jej oczy łyżką do herbaty; i śmiali się przy tym, dowcipkowali...".
@butterfly2000 znam starszego obecnie pana, który jako ośmiolatek stał wśród zwłok z poprzedniej rozwałki już pod murem - gdy przyjechał samochód i niemiecki oficer pogonił Ukraińców w cholerę. Dzięki temu żyje, jego rodzice nie przeżyli, bo byli w poprzednim szeregu.
Nie wiem, czy przyprowadzanie dziś Ukraińców jest dobrym pomysłem - może lepiej niech przez te kilka dni siedzą cicho?
@SatukNimda SS Galizein jako całość formacji nie uczestniczyła w Powstaniu (popełniała zbrodnie w innych rejonach), ale uczestniczyły jej nieliczne pododdziały. Uczestniczył za to Ukraiński Legion Samoobrony, kilka ukraińskich batalionów kozackich, pułk artylerii itd. ze składu innych grup SS, wielu Ukraińców było w Brygadzie Kamińskiego i u Dirlewagnera. Do tego jednostki policyjne szkolone w Trawnikach.
Ogólnie było ich tam kilka-kilkanaście tysięcy i zapisali się równie źle, co w Małopolsce Wschodniej i na Wołyniu. Do tego stopnia źle, że instrukcja AK dotycząca postępowania z jeńcami nakazywała likwidację ich na miejscu z uwagi na wyłącznie zbrodniczy charakter ich działalności.
(spora część jednostek ukraińskich miała już "doświadczenia" z Wołynia)
@tomek_s Na niewolników potrzeba było silnych osob, żeby wytrzymały trudy i znoje ciężkiej pracy. Takiego osobnika jak ten inteligent to by odstrzelili na miejscu.
Bardzo miły gest. W końcu ukraińcy też brali udział w powstaniu warszawskim.
Nawet sam Marek Hłasko wspominał o nich w 1965r.: „I nie uwierzyłaby chyba również i w to, że widziałem w czterdziestym czwartym roku w Warszawie, jak sześciu Ukraińców zgwałciło jedną dziewczynę z naszego domu, a potem wyjęli jej oczy łyżką do herbaty; i śmiali się przy tym, dowcipkowali...".
https://www.rp.pl/historia/art3338721-ss-galizien-jedna-z-najbardziej-zbrodniczych-formacji-ii-wojny-swiatowej
@butterfly2000 znam starszego obecnie pana, który jako ośmiolatek stał wśród zwłok z poprzedniej rozwałki już pod murem - gdy przyjechał samochód i niemiecki oficer pogonił Ukraińców w cholerę. Dzięki temu żyje, jego rodzice nie przeżyli, bo byli w poprzednim szeregu.
Nie wiem, czy przyprowadzanie dziś Ukraińców jest dobrym pomysłem - może lepiej niech przez te kilka dni siedzą cicho?
@SatukNimda SS Galizein jako całość formacji nie uczestniczyła w Powstaniu (popełniała zbrodnie w innych rejonach), ale uczestniczyły jej nieliczne pododdziały. Uczestniczył za to Ukraiński Legion Samoobrony, kilka ukraińskich batalionów kozackich, pułk artylerii itd. ze składu innych grup SS, wielu Ukraińców było w Brygadzie Kamińskiego i u Dirlewagnera. Do tego jednostki policyjne szkolone w Trawnikach.
Ogólnie było ich tam kilka-kilkanaście tysięcy i zapisali się równie źle, co w Małopolsce Wschodniej i na Wołyniu. Do tego stopnia źle, że instrukcja AK dotycząca postępowania z jeńcami nakazywała likwidację ich na miejscu z uwagi na wyłącznie zbrodniczy charakter ich działalności.
(spora część jednostek ukraińskich miała już "doświadczenia" z Wołynia)
A samiec żyrafy to żyraf?
Idolem, że rozwalili Warszawę?
@okiem_inteligenta ty byś był dobrym niewolnikiem i nawet klatki byś nie uszkodził.
@tomek_s Na niewolników potrzeba było silnych osob, żeby wytrzymały trudy i znoje ciężkiej pracy. Takiego osobnika jak ten inteligent to by odstrzelili na miejscu.
A ilu było Ukraińców na obchodach pamięci ofiar Wołynia?
ta pani potrzebuje pomocy bo chyba cos ma z głową nie tak ...... przodkowie tego ukrainca mordowali Polaków w powstaniu