@YszamanY Jeśłi już to sa dwa typy przygłupów klimatycznych. Jedni mówia, że człowiek nie ma wpływu na zmainę klimatu. Drudzy, że klimat się zmienia tylko wyniku działalności czlowieka.
@krysztofik ja nie jestem klimatologiem więc Ci na to pytanie nie odpowiem bo nie mam wiedzy i moja odpowiedź by była bez żadnej wartości. Nie potrafię więc podać procentowo jaki udział w zmianie klimatu ma człowiek a jaki natura. Zapewne żaden nie jest zerowy. Natomiast istnieją "ideolodzy" w obu grupach i ci oczywiście "wiedzą wszystko".
Dodatkowo moje osobiste wrażenie jest (może mylne), że jakoś rzadziej słychać ostatnio o "globalnym ociepleniu" a więcej o "zmianie klimatu".
Mnie osobiście wydaje się, że są dwa odrębne (może połączone ale nie mam kompetencji by to oceniać) zagadnienia. zmiana klimatu to jedno. Postępujące zanieczyszczenie środowiska to drugie. Rozróżnienie jest ważne bo zanieczyszczenia nie da się zwalić na siły natury.
Dyskusja w ogóle jest dość trudna bo jest bardzo obciążona ideologicznie.
@jeszczeNieZajety
Zastanawiałeś się czym jest to co nazywamy zanieczyszczeniem? To jest ciągle ta sama materia która istniała na naszej planecie od miliardów lat. My, nasza cywilizacja, ją tylko przetwarzamy i przenosimy w inne miejsce.
To że nasz wpływ jest większy niż innych zwierząt, wynika tylko z tego że my korzystamy z narzędzi i możemy to robić na większą skalę.
@jeszczeNieZajety jeszcze nigdy nie widziałem aby ktoś napisał czy powiedział, że klimat zmienia się TYLKO w wyniku działalności człowieka, ale za to tych pierwszych jest mnóstwo, zwłaszcza w Polsce...
@jonaszewski ja nie wrzucam smieci do rzek, w moim regionie swiata sie smieci poddaje recyklingowi. Ale skoro w Azji czy Afryce smieca do rzek i oceanow, to czemu ja mam ponosic tego koszta? To tak, jakby kowal ukradl a cygana powiesili
@Xar Bo równamy w górę, nie w dół. Zamiast przyłączać się do Trzeciego Świata, trzeba wykorzystywać wszelkie instrumenty, aby podciągnąć go do swojego poziomu.
To nie jest tak, że tam żyją brudasy, które kochają buszować w śmieciach. Niska świadomość ekologiczna to tylko jeden drobniutki element bardzo złożonego układu, który zaczyna się od biedy i łączy z korupcją, brakiem pieniędzy na inwestycje, niskimi kosztami pracy ludzkiej, brakiem rozwiniętej infrastruktury itp.
Zachód poucza kraje takie jak Indie czy Chiny, by inwestowały w nowoczesność, zapominając, że sam w swojej historii zbudował swój dobrobyt na węglu i dewastacji natury. To tak, jakbyś mówił Hindusowi: ja mam elektrycznego mercedesa za 100 tys. euro, więc ty też musisz go sobie kupić. Tyle że ty najpierw miałeś malucha z przyczepką, którym woziłeś stoisko na stadionowy bazar. A potem smrodzącego lublina ze starym dieslem, bo rozwinąłeś swój biznes. I dopiero na końcu tego łańcuszka jest ów mercedes.
Mamy do wyboru - albo pomóc innym przeskoczyć etap trucicielstwa, który nam pozwolił zbudować dobrobyt, albo pogodzić się z tym, że będą zanieczyszczać nasz wspólny świat. Nie możemy ich przymusić, bo nie mają na to pieniędzy i know-how. Nie możemy ich eksploatować. Możemy tylko mądrze pomagać w rozwoju.
"przygłupy klimatyczne" powiedzą że to nie człowiek zmienia klimat i zaśmieca ziemię
@YszamanY Jeśłi już to sa dwa typy przygłupów klimatycznych. Jedni mówia, że człowiek nie ma wpływu na zmainę klimatu. Drudzy, że klimat się zmienia tylko wyniku działalności czlowieka.
@jeszczeNieZajety a to tak natura potrafi ? Nie w ciągu tysięcy lat ,tylko tak w 20-30 lat ? To jaki powód jest natury by to zrobić w 30 lat?
@krysztofik ja nie jestem klimatologiem więc Ci na to pytanie nie odpowiem bo nie mam wiedzy i moja odpowiedź by była bez żadnej wartości. Nie potrafię więc podać procentowo jaki udział w zmianie klimatu ma człowiek a jaki natura. Zapewne żaden nie jest zerowy. Natomiast istnieją "ideolodzy" w obu grupach i ci oczywiście "wiedzą wszystko".
Dodatkowo moje osobiste wrażenie jest (może mylne), że jakoś rzadziej słychać ostatnio o "globalnym ociepleniu" a więcej o "zmianie klimatu".
Mnie osobiście wydaje się, że są dwa odrębne (może połączone ale nie mam kompetencji by to oceniać) zagadnienia. zmiana klimatu to jedno. Postępujące zanieczyszczenie środowiska to drugie. Rozróżnienie jest ważne bo zanieczyszczenia nie da się zwalić na siły natury.
Dyskusja w ogóle jest dość trudna bo jest bardzo obciążona ideologicznie.
@jeszczeNieZajety
Zastanawiałeś się czym jest to co nazywamy zanieczyszczeniem? To jest ciągle ta sama materia która istniała na naszej planecie od miliardów lat. My, nasza cywilizacja, ją tylko przetwarzamy i przenosimy w inne miejsce.
To że nasz wpływ jest większy niż innych zwierząt, wynika tylko z tego że my korzystamy z narzędzi i możemy to robić na większą skalę.
@jeszczeNieZajety jeszcze nigdy nie widziałem aby ktoś napisał czy powiedział, że klimat zmienia się TYLKO w wyniku działalności człowieka, ale za to tych pierwszych jest mnóstwo, zwłaszcza w Polsce...
https://youtu.be/Nl-rhoXhNJo
Ale to ja mam placic wiecej za towary bo przyglupy na drugiej stronie planety jedyny sposob utylizacji jaki znaja to do rzeki?
@Xar Wniosek: kiedy widzisz debila, nie bądź mądrzejszy od niego. Bądź jak debil. W ten sposób będzie Was dwóch.
@jonaszewski ja nie wrzucam smieci do rzek, w moim regionie swiata sie smieci poddaje recyklingowi. Ale skoro w Azji czy Afryce smieca do rzek i oceanow, to czemu ja mam ponosic tego koszta? To tak, jakby kowal ukradl a cygana powiesili
@Xar Bo równamy w górę, nie w dół. Zamiast przyłączać się do Trzeciego Świata, trzeba wykorzystywać wszelkie instrumenty, aby podciągnąć go do swojego poziomu.
To nie jest tak, że tam żyją brudasy, które kochają buszować w śmieciach. Niska świadomość ekologiczna to tylko jeden drobniutki element bardzo złożonego układu, który zaczyna się od biedy i łączy z korupcją, brakiem pieniędzy na inwestycje, niskimi kosztami pracy ludzkiej, brakiem rozwiniętej infrastruktury itp.
Zachód poucza kraje takie jak Indie czy Chiny, by inwestowały w nowoczesność, zapominając, że sam w swojej historii zbudował swój dobrobyt na węglu i dewastacji natury. To tak, jakbyś mówił Hindusowi: ja mam elektrycznego mercedesa za 100 tys. euro, więc ty też musisz go sobie kupić. Tyle że ty najpierw miałeś malucha z przyczepką, którym woziłeś stoisko na stadionowy bazar. A potem smrodzącego lublina ze starym dieslem, bo rozwinąłeś swój biznes. I dopiero na końcu tego łańcuszka jest ów mercedes.
Mamy do wyboru - albo pomóc innym przeskoczyć etap trucicielstwa, który nam pozwolił zbudować dobrobyt, albo pogodzić się z tym, że będą zanieczyszczać nasz wspólny świat. Nie możemy ich przymusić, bo nie mają na to pieniędzy i know-how. Nie możemy ich eksploatować. Możemy tylko mądrze pomagać w rozwoju.
No i widząc takie filmy dalej ludzie twierdzą że to wina plastiku, że za dużo go produkujemy... ja tam nie widzę plastiku za kierownicą...
@GLight
Czyli jak? Za każdym razem jak widzimy głupszego to mamy się do niego przyłączyć?
@BrickOfTheWall nie rozumiesz... to nie wina że plastiku jest za dużo to ludzie go wyrzucają do wody i lasów...
Widziałam to wcześniej-Utylizuję w Indiach tak.Ale tam już tyle gwna pływa,że bez różnicy
To Ganges?
Czy przestajesz sprzątać mieszkanie i obejście gdy widzisz jak sąsiad śmieci wywala pod płot a w mieszkaniu ma jak w chlewie?