Nie, że coś nie pykło, tylko dokładne wykonanie pomimo wady w planie przez debili, którzy tą wadę powinni zgłosić zleceniodawcy czyli jakieś celowe działanie by potem ponownie dostać fuchę z publicznej kasy bo projektant dał ciała. Jedna robótka-miesiąc wódka, potem naprawa i kaska ciekawa$
Latarnia Schroedingera
To się zateguje.
Widocznie robili po urodzinach majstra
Eee tam wzorek się zgadza
Nie, że coś nie pykło, tylko dokładne wykonanie pomimo wady w planie przez debili, którzy tą wadę powinni zgłosić zleceniodawcy czyli jakieś celowe działanie by potem ponownie dostać fuchę z publicznej kasy bo projektant dał ciała. Jedna robótka-miesiąc wódka, potem naprawa i kaska ciekawa$
Widocznie ekipa dostała kategoryczne polecenie usnięcia słupa co nie należało do ich obowiązków i uprawnień (bo prąd) i w odwecie zrobiła tak właśnie.
Nie "PYKŁO"?
Masz deficyty intelektualne?