Ja tak miałem 2 tygodnie temu. Opolszczyzna. Tyle prawdziwków co jednego dnia nigdy wcześniej nie zebrałem. A żeby było śmieszniej to znajdowałem odcięte "dupki" prawdziwków po innym grzybiarzu.
Dziś byłem znowu. Masa kani, sporo maślaków i koźlarzy, i znowu sporo prawdziwków ale 3/4 to ceglastopore (nie, to nie są szatany :) ) Jeden z nich potwór (foto). W suszarce zajął więcej niż dwie platformy. W sumie dopiero godzinę temu skończyłem krojenie - na gęsto i na suszenie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
15 września 2022 o 22:35
Hej, wszystko fajnie - no fajnie tyle, że prawdziwki lubią być robaczywe, nie piszę tego złośliwie, sam miałem taką euforię, jak trafiliśmy na nie z kuzynem po dwa wory na szybko od ziemniaków, z czego potem może udało się uratować raptem no parę grzybków.
!!! DAWAJ NAMIAR!!!!
JADEM!!
Jakie lasy bo tu u mnie nawet trujaków niema xD
Jakie lasy bo tu gdzie jestem to nawet trujakow nima xD
kurka łaziłęm całe dnie, a w życiu koszyka nie znalazłem. A co dopiero koszyka z grzybami.
Ja tak miałem 2 tygodnie temu. Opolszczyzna. Tyle prawdziwków co jednego dnia nigdy wcześniej nie zebrałem. A żeby było śmieszniej to znajdowałem odcięte "dupki" prawdziwków po innym grzybiarzu.
Dziś byłem znowu. Masa kani, sporo maślaków i koźlarzy, i znowu sporo prawdziwków ale 3/4 to ceglastopore (nie, to nie są szatany :) ) Jeden z nich potwór (foto). W suszarce zajął więcej niż dwie platformy. W sumie dopiero godzinę temu skończyłem krojenie - na gęsto i na suszenie.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 września 2022 o 22:35
Hej, wszystko fajnie - no fajnie tyle, że prawdziwki lubią być robaczywe, nie piszę tego złośliwie, sam miałem taką euforię, jak trafiliśmy na nie z kuzynem po dwa wory na szybko od ziemniaków, z czego potem może udało się uratować raptem no parę grzybków.
@Syrrus to nie sprawdzaliście po zerwaniu, tylko wszystko do wora jak leci???
Co tam prawdziwki, ile tam chrustu :o
Osobiście jakoś tych wielkich nigdy nie zbieram, nie zależy mi na ilości.
A mnie Pan teraz podk...ł z rana
Nie rozumiem tego szału na prawdziwki. Taki podgrzybek to dla mnie dużo smaczniejszy grzyb.