Ci co uwierzyli w dobre chęci rządu i zainstalowali pompy ciepła, zaczynają płakać ''ze szczęścia'', po deklaracji pomocy, ale dla gospodarstw oszczędzających energię :-)
Ekologia to nauka o systemach, nie o ochronie środowiska.
"Ekologia – nauka o strukturze i funkcjonowaniu przyrody, zajmująca się badaniem oddziaływań pomiędzy organizmami a ich środowiskiem oraz wzajemnie między tymi organizmami (czyli strukturą ekosystemów)."
Ten debil kaczor nie ma bladego pojęcia, o czym gada.
Ile przeciętny człowiek ma w domu rzeczy, które mógłby spalić, nawet pomijając kwestie ekologiczne. Wystarczy na 1 dzień ogrzewania? Być może, a może nawet nie. Jak ktoś ma w domu dużo zbytecznych, a nadających się do spalenia rzeczy, to może starczy na 2 dni albo nawet 3. A co dalej?
Nie lubię Kaczyńskiego, ale ciężko od ludzi wymagać, żeby w imię ekologii marzli we własnych domach.
To nie ich wina, że legalny opał jest niedostępny.
Ale kto tej pani broni być ekologicznym i marznąć w 15 stopniach?
Natomiast przypominam że w Polsce obowiązuje masa dziwnych zakazów jak np. zakaz palenia węglem brunatnym, który w Czechach jest dopuszczony do spalania a u nas nie, jakoby ze względów zdrowotnych ale realnie chodzi raczej o nierobienie konkurencji naszym kopalniom ( kopiącym węgiel kamienny ) przez kopalnie czeskie.
Nikt nie broni eko-głupkom siedzieć w domu przy ujemnej temperaturze w zimie. Nie bronię karakana, ale przecież ludzie nie będą siedzieć i marznąć skoro z węglem problemy, a obok chociażby las.
A co się dziwić. Uzależniliśmy się od Rosji na poziomie całej UE, poszliśmy w ekologię licząc na to, że Ruscy gazu nam przecież nie zakręcą, przecież zbyt porządni i dobrzy to ludzie są którym przecież można zaufać i w ogóle Putin do rany przyłóż. Bawiliśmy się w niestabilne źródła energii, bo w razie czego mamy gaz od Putina który przecież cen nie podniesie, kurka nie zakręci. Dzisiaj okazało się, że jakimś cudem, niespodziewanie Putin gaz nam zakręca, ceny podnosi i jeszcze grozi. No nikt tego się nie spodziewał, że nacja która słynie z uczciwości i ma tak dobrego i rzetelnego prezydenta tak się zmieni. Zostaliśmy więc z ekologią, ale ekologia nie da nam energii z powietrza, takich technologii jeszcze nie mamy, wiatraki działają kiedy wieje wiatr, fotowoltaika działa kiedy jest mocne słońce, a w szpitalu chirurg nie przerwie operacji bo wiatraki nie wieją ani słońce nie świeci. Wyobrażacie sobie, lecicie samolotem nad Europą, nagle pilot mówi "z powodu zachmurzeń i braku wiatru nie możemy wylądować, paliwa mamy na 2 godziny lotu, razem z załogą mamy nadzieję, że nie zderzymy się z nikim w powietrzu bo nic nie widzimy kto gdzie lata, na szczęście jutro ma się przejaśnić" xD No więc teraz trzeba zbierać żniwa zabawy w ekologię która okazała się finansowana przez Rosję i Chiny. Nie dziwię się, bo dzięki ekologom którzy alternatywę dla stabilnej energetyki widzieli tylko w Ruskim gazie i węglu, teraz cała UE jest uzależniona od Putina który okazał się kawałem świni czego nikt się nie spodziewał, bo taki uczciwy chłopak z niego był, no do rany przyłóż. Obudziliśmy się teraz bez jedynego gazu i jedynego węgla które mieściły się w pojęciu ekologii i nie wiemy co robić, więc nikogo dziwić nie powinno, że ekologia właśnie się skończyła, mamy do wyboru ekologię albo życie. Brawo europejska myśl energetyczna.
Wiele normalnych/dobrych rzeczy się skończyło dzięki dziadowi z górnego obrazka to i na ekologię przyszedł czas.
A może palmy w piecach PiSowcami?
@samodzielny68 To dopiero było by NIE-ekologiczne.;-))
Ci co uwierzyli w dobre chęci rządu i zainstalowali pompy ciepła, zaczynają płakać ''ze szczęścia'', po deklaracji pomocy, ale dla gospodarstw oszczędzających energię :-)
Ekologia to nauka o systemach, nie o ochronie środowiska.
"Ekologia – nauka o strukturze i funkcjonowaniu przyrody, zajmująca się badaniem oddziaływań pomiędzy organizmami a ich środowiskiem oraz wzajemnie między tymi organizmami (czyli strukturą ekosystemów)."
Ten debil kaczor nie ma bladego pojęcia, o czym gada.
Ile przeciętny człowiek ma w domu rzeczy, które mógłby spalić, nawet pomijając kwestie ekologiczne. Wystarczy na 1 dzień ogrzewania? Być może, a może nawet nie. Jak ktoś ma w domu dużo zbytecznych, a nadających się do spalenia rzeczy, to może starczy na 2 dni albo nawet 3. A co dalej?
@JanuszTorun tam gdzie rządzi pis, tam brak logiki.
"Poza oponami"
Nie lubię Kaczyńskiego, ale ciężko od ludzi wymagać, żeby w imię ekologii marzli we własnych domach.
To nie ich wina, że legalny opał jest niedostępny.
Ale kto tej pani broni być ekologicznym i marznąć w 15 stopniach?
Natomiast przypominam że w Polsce obowiązuje masa dziwnych zakazów jak np. zakaz palenia węglem brunatnym, który w Czechach jest dopuszczony do spalania a u nas nie, jakoby ze względów zdrowotnych ale realnie chodzi raczej o nierobienie konkurencji naszym kopalniom ( kopiącym węgiel kamienny ) przez kopalnie czeskie.
Nikt nie broni eko-głupkom siedzieć w domu przy ujemnej temperaturze w zimie. Nie bronię karakana, ale przecież ludzie nie będą siedzieć i marznąć skoro z węglem problemy, a obok chociażby las.
A co się dziwić. Uzależniliśmy się od Rosji na poziomie całej UE, poszliśmy w ekologię licząc na to, że Ruscy gazu nam przecież nie zakręcą, przecież zbyt porządni i dobrzy to ludzie są którym przecież można zaufać i w ogóle Putin do rany przyłóż. Bawiliśmy się w niestabilne źródła energii, bo w razie czego mamy gaz od Putina który przecież cen nie podniesie, kurka nie zakręci. Dzisiaj okazało się, że jakimś cudem, niespodziewanie Putin gaz nam zakręca, ceny podnosi i jeszcze grozi. No nikt tego się nie spodziewał, że nacja która słynie z uczciwości i ma tak dobrego i rzetelnego prezydenta tak się zmieni. Zostaliśmy więc z ekologią, ale ekologia nie da nam energii z powietrza, takich technologii jeszcze nie mamy, wiatraki działają kiedy wieje wiatr, fotowoltaika działa kiedy jest mocne słońce, a w szpitalu chirurg nie przerwie operacji bo wiatraki nie wieją ani słońce nie świeci. Wyobrażacie sobie, lecicie samolotem nad Europą, nagle pilot mówi "z powodu zachmurzeń i braku wiatru nie możemy wylądować, paliwa mamy na 2 godziny lotu, razem z załogą mamy nadzieję, że nie zderzymy się z nikim w powietrzu bo nic nie widzimy kto gdzie lata, na szczęście jutro ma się przejaśnić" xD No więc teraz trzeba zbierać żniwa zabawy w ekologię która okazała się finansowana przez Rosję i Chiny. Nie dziwię się, bo dzięki ekologom którzy alternatywę dla stabilnej energetyki widzieli tylko w Ruskim gazie i węglu, teraz cała UE jest uzależniona od Putina który okazał się kawałem świni czego nikt się nie spodziewał, bo taki uczciwy chłopak z niego był, no do rany przyłóż. Obudziliśmy się teraz bez jedynego gazu i jedynego węgla które mieściły się w pojęciu ekologii i nie wiemy co robić, więc nikogo dziwić nie powinno, że ekologia właśnie się skończyła, mamy do wyboru ekologię albo życie. Brawo europejska myśl energetyczna.