Ostatni Pitbul serial na netflixie to juz był wynik odjazdu z badtripa. Gościu juz orbituje poza zrozumieniem.
Ale jest nadzieja bo obiecał ze nie zrobi juz filmu w Polsce. Panie Patryku liczę ze dotrzyma Pan słowa
Jeżeli facet już znał "paździerze Vegi", to po jaką cholerę lazł do kina i płacił za kolejny paździerz? Czyżby liczył na to, że "twórca", który dotychczas produkował same "paździerze", nagle stworzył arcydzieło??
To tak, jak by ktoś poszedł na koncert Zenka i był zdziwiony, że nie był tam zagrany koncert fortepianowy.
Mam nadzieję że odbiorcy spoza Polski mają na Netflix blokady filmów Vegi .
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 września 2022 o 18:59
Ostatni Pitbul serial na netflixie to juz był wynik odjazdu z badtripa. Gościu juz orbituje poza zrozumieniem.
Ale jest nadzieja bo obiecał ze nie zrobi juz filmu w Polsce. Panie Patryku liczę ze dotrzyma Pan słowa
Mnie przekonał.
Jeżeli facet już znał "paździerze Vegi", to po jaką cholerę lazł do kina i płacił za kolejny paździerz? Czyżby liczył na to, że "twórca", który dotychczas produkował same "paździerze", nagle stworzył arcydzieło??
To tak, jak by ktoś poszedł na koncert Zenka i był zdziwiony, że nie był tam zagrany koncert fortepianowy.