Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
398 420
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
N no_chyba_nie
+5 / 5

Nie, ku***, nie jest.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Skaterboy13
+2 / 4

Te pytania niekoniecznie muszą być głupie i to, że dla jednej osoby takie są, nie oznacza, że nie mają głębszego sensu dla drugiej:

Winda - zakładanie, że każdy kto pojawił się w danym budynku zna jego strukturę. A może ktoś był tam po raz pierwszy i nie wiedział, że to jest ostatnie piętro?

Krowy - tu się nie znam, więc tylko sobie gdybam. A nie ma żadnych sytuacji, że można a nawet należy wycofać zwierzę z rzeźni? Bo np. okazało się, że jest chore, albo ktoś nie dopatrzył się ciąży?

Sąd - niestety, ale taka praca tych ludzi. Zawsze jest jakiś konkretny czas popełnienia przestępstwa czy domniemany czas zgonu i na tej podstawie śledczy muszą spośród podejrzanym wykluczyć tych, którzy mają silne alibi.

Konduktor - nie jest jasnowidzem i nie wie dlaczego ktoś biegnie i macha rękami. A jeśli ten, który biegł i macha dostrzegł człowieka na torach?

Chomik - mógł zdechnąć z przyczyn naturalnych (tak po prostu), a może miał chorobę pasożytniczą, a może przegryzł kabel i poraził go prąd, a może wpadł do pojemnika z wodą i się utopił, a może zażarł coś i się zatruł.

Ręcznik na głowie - może osoba z ręcznikiem nie brała prysznica a zastosowała jakiś specyfik na włosy i zawinęła w ręcznik, żeby lepiej się wchłonęło?

Żelazko - a może w domu był ktoś jeszcze (dziecko, mąż itd.), wyłączył żelazko i po prostu zadzwonił do kobiety informując ją o tym, a ta następnie rzuciła w stresie to stwierdzenie do kogoś innego. Odpowiedź wtedy powinna brzmieć mniej więcej "Na szczęście w domu był ... i sytuacja została opanowana".

Operator - tu trochę mało jest sprecyzowane kto komu zadaje pytanie. Czy chodzi tu o Biuro Obsługi klienta? Przy nieudanej próbie dodzwonienia się gdzieś mogą się pojawić różne komunikaty, może też być tak, że początkowo dało się usłyszeć sygnał połączenia a potem telefon milczał. Nie widzę nic złego w tym, że ktoś z BO chce ustalić dokładnie problem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Skaterboy13
+1 / 1

@Ella111111 Może takie moje spaczenie, bo akurat jestem pracownikiem naukowym. :)
Jeśli z takimi tekstami wychodzimy w kabaretach czy w towarzystwie, które znamy i wiemy, że ma podobny humor do nas to spoko. Ale ktoś może uznać demota za dobrą radę do stosowania w kierunku obcych ludzi czy jakichś tam znajomych. W świecie w którym jest już wystarczająco dużo chamstwa i wulgarności fajniej jednak promować kulturę i zrozumienie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant_
+3 / 3

To dorzucę coś swojego autorstwa. Było to dawno, kiedy jeszcze paliłem papierosy. Miałem koszmarny dzień i byłem strasznie wkurzony, a tu jeszcze skończyły mi się fajki. Za oknem szalała ulewa, ale jarać się chciało, więc poszedłem do sklepu. Zmoknięty, zziębnięty i wkurzony podchodzę do lady i rzucam "żółte Goldeny poproszę". Ekspedientka pyta "paczkę?" Nie wytrzymałem i warknąłem "nie, k*rwa, słoik!". Chodziło jej o to czy jedną paczkę czy więcej, bo często tam kupowałem po kilka paczek na raz i mnie pamiętała. Później było mi głupio za ten wyskok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kujak11
+2 / 2

Nie rozumiem, dlaczego ludzie biegną za odjeżdżającym pociągiem machając rękami? Naprawdę myślą, że im się zatrzyma? Może jeszcze ma cofnąć??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S staryy
+1 / 1

bycie burakiem nigdy nie jest stosowne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem