To biadolenie było modne jeszcze jak sam byłem nastolatkiem i skakałem na rowerze, a kopać piłki nie lubiłem. Prawda jest taka, ze jak jesteś chociaż średnio wysportowany, a do jakichkolwiek grawitacyjnych wyczynów na rowerze musisz taki być, to granie w piłkę nie powinno sprawiać Ci większego problemu. Wszak to głównie bieganie i od czasu do czasu kopanie nadmuchanego balona. Nie musisz być zawodnikiem lokalnego klubu i wyśmienicie kiwać, wystarczy ze umiesz dobiec do piłki i ja kopnąć i nikt się z tego śmiał nie będzie. A jeżeli na wfie się z Ciebie śmieją ze nie umiesz kopnąć piłki to później na tym rowerze zapewne nie wyglądasz jak na tym obrazku ;)
To trzeba było udowodnić że potrafisz a nie być teraz starym frustratem który wstawia cudze zdjęcia.
A teraz potrafisz?
A teraz potrafię stać w tłumie i machać choragiewką na zawodach downhillowych xD
A teraz żona się śmieje, że CZEGO nie potrafisz???
To biadolenie było modne jeszcze jak sam byłem nastolatkiem i skakałem na rowerze, a kopać piłki nie lubiłem. Prawda jest taka, ze jak jesteś chociaż średnio wysportowany, a do jakichkolwiek grawitacyjnych wyczynów na rowerze musisz taki być, to granie w piłkę nie powinno sprawiać Ci większego problemu. Wszak to głównie bieganie i od czasu do czasu kopanie nadmuchanego balona. Nie musisz być zawodnikiem lokalnego klubu i wyśmienicie kiwać, wystarczy ze umiesz dobiec do piłki i ja kopnąć i nikt się z tego śmiał nie będzie. A jeżeli na wfie się z Ciebie śmieją ze nie umiesz kopnąć piłki to później na tym rowerze zapewne nie wyglądasz jak na tym obrazku ;)