Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
281 287
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar grzechotek
+1 / 3

Wstyd pracować w Maku ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E konto usunięte
+8 / 8

@grzechotek
praca nie hańbi !! ale po co ten stracony czas na studia skoro idziesz do prostej pracy, typu przynieś, podaj, pozamiataj ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E konto usunięte
+3 / 3

@grzechotek Dla mnie wstyd... i nie przez to co robisz, tylko dla kogo pracujesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar grzechotek
+2 / 4

@Eynest może to przejściowa praca. Studia nie gwarantują, że od razu znajdziesz pracę w swoim zawodzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E konto usunięte
+2 / 2

@grzechotek

Dla mnie ten obrazek raczej opisuje złudną wiarę w moc dyplomu, że samo zdobycie tego tytułu licencjat, inżynier, mgr ma im coś z miejsca zapewniać.

A z własnego doświadczenia wiem ze jeśli po kilku miesiącach od zakończenia nauki nie rozpoczniesz pracy w zawodzie to już nigdy tego nie zrobisz. A jeśli po skończonej nauce musisz od razu iść do pracy ( nie masz możliwości poszukać pracy w zawodzie ) bo nie masz na życie to za co studiowałeś ?? ok uczelnia państwowa ale to zawsze kosztuje.

Sam dyplom jest niewiele wart tyle co papier toaletowy, trzeba go pokryć wiedzą i doświadczeniem zawodowym.

Ja kończyłem studia z 20 lat temu, wtedy dla wielu facetów studia to byłą ucieczka przed wojskiem. Potem też okres wszyscy na studia, byle jakie aby papierek był, dosłowny wysyp specjalistów od marketingu i zarzadzania, socjologii i europeistyce, dziennikarstwa itd….

A teraz ? zmarnować 3, 3.5, albo 5 lat ? to lepiej od razu po średniej iść do pracy po 5 latach jest szansa że awansujesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A acotam43
0 / 2

@Eynest bo od prostej pracy się zaczyna, nikt odrazu po studiach nie laduje w fotelu prezesa :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A acotam43
0 / 0

@Eynest
Mylisz się, dyplom jest bardzo potrzebny do awansu w jakiejkolwiek dziedzinie, w jakiejkolwiek pracy. Mozesz skonczyc cokolwiek byle gdzie i to ci otworzy drzwi w jakimś momencie twojej kariery do pójścia dalej a po awansie możesz się dokształcać już w konkretnym kierunku związanym z wykonywanym zawodem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+1 / 1

@Eynest A po studiach to niby minimum dyrektor, tak? Poczytajcie sobie historie ludzi ze świecznika i ze szczytów rankingów bogactwa - z reguły zaczynali od niezbyt prestiżowych stanowisk.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E konto usunięte
0 / 0

@acotam43
Ehhhhhhh
Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem i tym razem od początku do końca, bo twoje wypowiedzi odnoszą się jedynie do pierwszego akapitu.

„bo od prostej pracy się zaczyna, nikt odrazu po studiach nie ląduje w fotelu prezesa”
- zgada się o ile zaczynasz pracę w wyuczonym zawodzie a nie po 5 latach np. polonistyki albo informatyki jak idziesz rozkładać towar na pułkach albo smażyć frytki

Awans taaaaaaaa naoglądałeś się za dużo telewizji, amerykańskich seriali ;) po 5 latach np. polonistyki idziesz do pracy i awansujesz z technika polerownia powierzchni płaskich na managera optymalizacji powierzchni magazynowych ;) i mówisz że dla takich chwil warto było stracić czas i pieniądze na studia, hehehehehehehehehehhe

Nie licząc kilku zawodów które prawnie wymagają dyplomu to jedyne instytucje jakie znam które głownie patrzą na dyplom i nie ważne jaki on jest ( tylko że go masz ) a nie na to co umiesz i potrafisz to urzędy ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E konto usunięte
0 / 0

@daclaw

Ludzie co mają pomysł na siebie i swoje życie nie potrzebują tracić czasu na studia o ile po prostu musza mieć dyplom bo prawo tego wymaga np. .lekarz, farmaceuta i jeszcze kilka innych.

I tak masz racje nawet po studiach od czegoś trzeba zacząć zdobyć doświadczenie itd….
o ile zaczynasz w wyuczonym zawodzie ( albo czymś pokrewnym ), bo jeśli poświeciłeś/aś sporo pieniędzy i najważniejsze czasu na studia a potem idziesz zasuwać do pracy biegunowo odległej od twojego kierunku nauki np.: ganiasz z mopem, rozkładać towar, czy smażyć frytki to na starcie twój sukces jest wątpliwy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A acotam43
0 / 0

@Eynest
Mam w tej chwili trzy przyklady w rodzinie na temat tego, jak bardzo potrzebny jest dyplom.
Szwagier - ukonczyl technikum samochodowe, do studiów podchodził dwa razy, dwa razy przerwał bo mu się jednak nie chciało, bo po co mu studia. Wyjechał do Anglii do pracy, tam awansował w fabryce na kierownika zmiany. Zjechał do Polski, dostał pracę w fabryce o tym samym profilu tylko dlatego, że znał angielski i szybko poszedł na studia, żeby móc awansować bo bez papierka, nawet z jego angielskim i doświadczeniem na kierowniczym stanowisku nie chcieli z nim gadać.
Siostra skończyła studia magisterskie o profilu biologiczno-chemicznym cis tam o żywności, w życiu nie pracowała w zawodzie, po drodze zaliczyła dwa urzędy, w międzyczasie zrobila inżyniera, potem była jakaś hurtownia i w końcu trafiła do prywatnej kliniki jako asystentka prezesa. Niestety, żeby awansować potrzebne były studia MBA, gdyby nie inżynierskie po drodze, które zrobila z nudów bo mama kazała nie była by dzisiaj managerem szpitala.
Dyplom nie ma daty ważności, wykształcenie nie krzyczy jeść, jest inwestycją w samego siebie, mając dyplom jesteś zawsze krok do przodu przed innymi.
Kolejna siostra wyjechała do Anglii tuż po maturze, po powrocie do Polski uratował ją język angielski i obecnie studiuje właśnie po to, żeby nie być pracownikiem niższego szczebla. Oboje że szwagrem mają przerąbane bo studia tuż przed 40tka, z dwójką dzieci i pełnymi etatami to straszna harować i oboje plują sobie w brodę, że tego nie zrobili jak bi młodsi.
Nigdy nie wiesz kiedy i do czego przyda Ci się twój dyplom ale zawsze ułatwi Ci on karierę a nie utrudni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rentier
0 / 2

Studia nie są po to by dobrze po nich zarabiać tylko po to żeby czesne płacić :p
Tajemnica wiary, euro i dolary.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marcinm1
+2 / 2

Kolejny demotywator ludzi, którzy nie mają wyższego wykształcenia i potrzebują się dowartościować ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A acotam43
0 / 0

@marcinm1
Najwyraźniej:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Caraell
0 / 0

Żadne odkrycie. Sam w sobie dyplom to tylko papier potwierdzający, że potrafisz zakuć i zdać z własnoręcznie(albo i nie) napisanej pracy. Gdyby to gwarantowało cokolwiek to byśmy nie mieli tak wielu wykształconych na niskich szczeblach, a czasami nawet w pracy o wiele poniżej kompetencji. Ludziom brakuje cech potrzebnych do osiągania sukcesu. Nie inwestują w kompetencje miękkie, licząc że wystarczą twarde. Nikomu nie jest potrzebny flegmatyk, bez jaj na stanowisku wymagającym nie tylko wiedzy specjalistycznej. Stąd ta patologia. Nie ze względu na to że papier się nie przydaje. Bo lepiej mieć, jak nie mieć. Z tym że ważna jest też otoczka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Trutututumajtkizdrutu
0 / 0

Gdzies trzeba zaczac. Myslisz ze po studiach od razu zrobia z ciebie dyrektora? Zreszta McDonald's czesto docenia i promuje swoich pracownikow ktory wykazuja sie inicjatywa i zaangazowaniem. Zadna praca nie hanbi, wszedzie mozesz sie czegos nauczyc i zastosowac do innych firm, do innych prac i pozycij.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem