Diament to bez wątpienia symbol luksusu i obiekt pożądania. Choć kiedyś zasoby surowca były ograniczone, odkrycie kolejnych złóż rozwiązało problem. Jednak, by utrzymać wysoką cenę, nadal utrzymywano historię o niedoborze diamentów na rynku. Mit o tym, że diamenty są wieczne był kolejnym sprytnych chwytem marketingowym
Generalnie uważa się, że kameleony dopasowują się do otoczenia, by zakamuflować się przed drapieżnikami. Choć ich zdolności zmiany koloru są ogromne, robią to w celu utrzymania określonej temperatury ciała. Jest to również wyjątkowy sposób komunikacji z innymi osobnikami
Choć Międzynarodowa Unia Astronomiczna (IAU) na początku faktycznie sklasyfikowała Pluton jako planetę, później okazało się, że nie spełnia on wyznaczonych kryteriów. IAU więc przyznała Plutonowi miano planety karłowatej, która wbrew nazwie, nie zalicza się do planet
co do Muru chińskiego to mit totalny. równie dobrze można by powiedzieć że z orbity widać autostradę A4. jest szersza niż mur i odsłonięta w przeciwieństwie do wielu fragmentów chińskiej budowli.
@adamIM A4 też jest trochę za wąska. Po 8 metrów na jezdnie, 3m na pas awaryjny. Nie wiem ile ma pas zieleni, ale pewnie też coś z 5-6m. Razem to ok. 28m. Może odrobinę więcej.To jest tak odrobinę poniżej w granic zdolności rozdzielczej oka patrząc z pułapu 100km, czyli umownej granicy kosmosu. A to wciąż ponad trzykrotnie tyle, co Mur, który ma średnią szerokość coś koło siedmiu metrów, o ile pamiętam.
@aniechcemisie
no i właśnie dlatego to jest mit. skoro nie widać autostrady tym bardziej nie da się zobaczyć muru, który dodatkowo w wielu miejscach jest porośnięty roślinnością. ten spektakularny odcinek, który zwiedzają turyści ma raptem kilka kilometrów :)
@adamIM Zgadza się. Ten mit jest błędny "dwuwymiarowo". Po pierwsze, rzeczywiście mur jest za wąski. A po drugie, jest sporo dużo większych obiektów, które mają szansę być dostrzegalne z niskiej orbity - typowo przytacza się tu przykład ekstremalny w postaci fabryki Boeinga w Everett.
@adamIM bzdury jak zawsze a nie obalanie mitów
na zdjęciu trzmiel, opowieść też dotyczy trzmiela....a opis o pszczołach. jeżeli reszta jest również tak prawdziwa, to powodzenia.
"Newton siedzący w ogrodzie zaczął się zastanawiać, dlaczego jabłka zawsze spadają prostopadle do ziemi, a nie na boki lub w górę. Tak zaczęły się jego dywagacje na temat grawitacji"
Newton nie dywagował. W każdym razie nie na temat grawitacji.
Słownik języka polskiego:
"dywagować
odstępować, odbiegać od tematu; mówić, pisać nie na temat"
@jeszczeNieZajety który dokładnie słownik podaje przytoczoną przez Ciebie definicję? Bo napewno nie jest to pełna definicja z jakiegokolwiek słownika języka polskiego.
P.S. autor demota to inna liga, on pierwszy raz to słowo zobaczył jak przeklejał tekst do translatora :)
W szkole na biologii, nauczycielka mówiła o maoie języka, że z przodu wychwytywany jest smak słodki, z tyłu kwaśny, zdaje się. O Kolumbie na historii też mówiono, że odkrył Amerykę.
Cóż. Zawsze twierdziłem, że w szkole uczą bzdur.
Widać, że demot przez jakiegoś bananowca małolata klejony. Problem za małych skrzydeł dotyczy TRZMIELA, który jest nawet na zdjęciu cymbale.
Boże, co za bzdury. Zwłaszcza to z "pszczołą". Na zdjęciu jest trzmiel i faktycznie "łamie" prawa fizyki (te ustalone przez ludzi), ale nie pszczoła! A o tym z Plutonem już wolę nie komentować.
@n0p nic nie łamie, "badania" były lewe a nie trzmiele...
@n0p Nie tyle trzmiel łamie prawa fizyki, co André Sainte-Laguë nie potrafił stworzyć zgodnego z rzeczywistością (i prawami fizyki) modelu lotu trzmiela.
Prawa fizyki złamałby Franciszek Śruba który zbudowałby perpetuum mobile. Franek Śruba który w gazetce parafialnej przestawia pomysł na perpetuum mobile po prostu 'nie umie w fizykę' jak to mówicie.
"Diamenty są wieczne" - Dlaczego nie rozwiałeś tego mitu @opolko?
@RomekC diament to węgiel a ten dobrze się pali. Chyba że to węgiel do palenia.
To to ja wiem @sl4w3x. Interesuje mnie zdanie autora.
Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że w dobry uczeń w szkole oscyluje między oceną 5 a 6, a wszystko co poniżej, to głąb. W czasach Einsteina wykorzystywano pełną skalę ocen. Stąd świadectwo sprzed 100 lat, które wtedy było bardzo dobre, dziś wydaje nam się słabe. Ale to dlatego, że to my obecnie dopuściliśmy do inflacji skali ocen - w imię jakiegoś dziwacznie rozumianego motywowania. Jeszcze trochę, to będziemy każdemu dawać puchar za zajęcie pierwszego miejsca, albo same złote medale.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 listopada 2022 o 11:00
To ty
Do wszystkich wytykających trzmiela, a nie pszczołę - tak, pewnie "ałtor" tłumoczył z jakiegoś anglojęzycznego źródła i nie chciało mu się sprawdzać czym jest bumblebee, ale w sensie formalnym, trzmiel jest pszczołą. Podobnie jak trzmielce, pszczoły miodne, murarki i wiele innych gatunków.
Natomiast co do "mitu", to jest on zniekształceniem oryginalnego wniosku badawczego. Dość dobry opis jest tu: https://www.animal-dynamics.com/the-bumblebee-flight-myth/
I nie, nic nie "przeczy prawom fizyki", jak tu ktoś napisał. Po prostu _w którymś momencie_, _w danym stanie wiedzy_ po przeliczeniu danych okazało się, że _znane mechanizmy_ nie są w stanie wyjaśnić aerodynamiki trzmiela. Co po prostu oznaczało, że musi tam występować jakieś zjawisko, którego nie rozumiemy.
Tak działa nauka.
A z innej beczki - cany diamentów to jeden z większych przekrętów w historii.
@aniechcemisie, twierdzenie, że trzmiel jest pszczołą jest tak samo prawdziwe jak mówienie, że jabłoń czy grusza są różą. To, że coś należy do tej samej rodziny nie oznacza, że są tym samym.
@Laviol Pudło.Róża, jabłoń i grusza to taksony tej samej rangi - są to różne rodziny rodzaju różowatych.
@aniechcemisie, róża, jabłoń i grusza, to różne rodzaje należące do rodziny różowatych. Odpowiednio pszczoła i trzmiel to rodzaje należące do pszczołowatych.
@Laviol No więc nie. O ile Bombus to owszem, rodzaj, to pszczoły to nie rodzaj. I jak najbardziej trzmiele (kiedyś również trzmielce; obecnie chyba trzmielców się osobno nie wyróżnia) zalicza się do pszczół.
@aniechcemisie, ok, widzę, że zmieniono systematykę i stworzono podrodzinę pszczół, a trzmielowate właściwe stały się jednym z plemion.
@Laviol No właśnie to się zmienia. Taksonomia, której mnie uczono te kilkadziesiąt lat temu w podstawówce jest już kompletnie nieaktualna. Ale to ma sens, bo w miejsce klasyfikacji na podstawie obserwowalnych cech fizycznych, która była mocno niedoskonała, teraz klasyfikujemy na podstawie kryteriów genetycznych i jest bardziej spójnie.
@aniechcemisie Dlatego DEMOTYWATORY.PL , powinny się nazywać ZESROMYWATORY.PL
Kolumb jest właściwie znienawidzony przez rdzennych mieszkańców, jego "odkrycie" przyniosło ze sobą nie tylko choroby ale masowe gwałty i mordy na tubylcach.
Jako postać historyczna jest odbierany pozytywnie tylko przez Europejczyków, którym wmawia się wysoką rangę jego odkrycia. Tak na prawdę to zwykły oprawca.
> mity, które nie mają związku z prawdą
> "Jest to po prostu upiększona i podkoloryzowana wersja czegoś, co wydarzyło się naprawdę."
Aha.
Apeluję do administracji ZERSOMYWATORÓW, żeby przestali być biegunką umysłową.
Jak to zrobić? Przestać kopiować złe, tłumaczone maszynowo treści z zagranicznych stron!