Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
370 387
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K krzysiekzet
+3 / 5

No, traga po prostu. A inaczej: idziesz do sklepu, a tam - no, po prostu ogród rozkoszy ziemskich. Sięgasz sobie sam, wybierasz, przebierasz, co dusza zapragnie. Już sobie wyobrażasz, jakie pyszności z tego zrobisz i po chwili myślisz tylko o osobach, z którymi się tym podzielisz. A na bazarku jeszcze lepiej: to samo, ale na świeżym powietrzu. Piesza wycieczka, a po niej wspaniały apetyt. Żyć, nie umierać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A acotam43
+4 / 4

@krzysiekzet już sobie wyobrażasz jakie pyszności z tego zrobisz ale po drodze do domu zaliczasz McDonald's bo cię te zakupy wykończyły i odechciało ci się gotować:)))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krzysiekzet
+1 / 5

@acotam43 To zapasy sobie zrób i chodź tam jak najrzadziej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A acotam43
+1 / 1

@krzysiekzet to był żart...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krzysiekzet
-1 / 3

@acotam43 Oczy wiście. To też żart.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jorn
+1 / 1

@krzysiekzet
Nie lepiej wybrać z menu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+3 / 3

Ludzie naprawdę mają z tym problem? Po tym democie przeanalizowałem swoje posiłki. Od niepamiętnych lat moje kulinarne pory dnia wyglądają bardzo podobnie. Wszystko kręci się wokół może kilkunastu potraw. Czy mnie to męczy? Absolutnie nie! :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A alienapacz
0 / 2

moja kobieta nie ma z tym problemu, jeśli je oczywiście w ogóle robi albo kanapka z pomidorem albo z rzodkiewką, więc wybór jest

Odpowiedz Komentuj obrazkiem