Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
330 339
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
C Czubbajka
+27 / 29

A co, jest już odgórnie ustalone, że pracuje się za miskę ryżu i bez żadnych pytań? To pracodawca daje ofertę pracy i żeby nie marnować swego i cudzego czasu powinien ją tak sprecyzować, żeby potem się nie użerać z nieodpowiednimi do tej pracy ludźmi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar grzechotek
+19 / 19

@Xar, ale to jest bez sensu. Pracodawca podaje jakie wymagania i kwalifikacje trzeba posiadać, ale ile można dostać to już nie. Czyli wstydzi się swojej firmy i tego jak płaci swoim pracownikom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gondzio
+10 / 10

@Xar
Nie spotkałem się jeszcze aby jakiś pracodawca szukał na jakieś stanowisko kogokolwiek nie zważając na doświadczenie i kwalifikacje. Albo szuka kogoś zielonego i o tym wspomina w ogłoszeniu (że doświadczenie nie wymagane) albo szuka kogoś z doświadczeniem żeby ograniczyć błędy nowicjusza. Pierwsza opcja gwarantuje raczej najniższe stawki na danym stanowisku, druga już zapewnia lepsze pieniądze.
Jak szukasz niedoświadczonego, to jego CV i tak jest zbędną makulaturą, bo sam go będziesz kształcił na tym stanowisku, a jak szukasz kogoś doświadczonego, to raczej trafisz na kogoś kto dla Ciebie może zmienić obecnego pracodawce ale musi wiedzieć czy warto i taki będzie zadawał sporo pytań już na wstępie bo wie w czy rzecz i jak mu odpowiesz w taki sposób to cie oleje i do tego w branży wystawi ci nie najlepszą opinie. Dobry pracodawca o tym wie, Janusz biznesu nie załapie tego do końca swego żywota lub swojej firmy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-4 / 6

@grzechotek dajmy na to jest stanowisko ktore wymaga nim 2 lat doswiadczenia i w ofercie jest 5kola na reke. Przyjdzie koles ktory ma 18 lat doswiadczenia i co, w ogole sie nie zainteresuje stanowiskiem, mimo ze ze wzgledu na swoje kwalifikacje moglby chciec zarobic wiecej i bycmoze pracodawca zgodzilby mu sie dac te 9 czy 11 kola

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krys89
+7 / 7

@Xar to co za problem wystawić dwie różne oferty z opisem wymagań i zarobków?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
+1 / 1

@Xar
W Germanii działa taki sposób:
Pracodawca podaje wymagania dwojakiego rodzaju:
"must-be": czyli bez posiadania których nawet nie przysyłaj CV bo poleci do kosza
oraz "mile widziane" czyli te których możesz się nauczyć już w trakcie pracy ale fajnie gdybyś już z nimi przyszedł bo zaoszczędzi się na czasie i szkoleniach.

Widełki płacowe: dostajesz dolną wartość jeżeli masz 0 "mile widzianych" skillów a górną jeżeli masz powyżej 90%.

CZY TO TAKIE SKOMPLIKOWANE?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
+1 / 1

@Xar
Jeżeli ma na to stanowisko budżet na wypłatę 5000 to raczej nic nie zaoferuje - no maksymalnie 5500. Bo tworzenie miejsca pracy to jest cały proces gdzie należy określić po co firmie nowy pracownik. jakiej wysokości będą zyski skutkiem jego zatrudnienia i jaką część tych zysków trzeba będzie wydać jako "koszt miejsca pracy" czyli pensja i wszelkie podatki, składki, daniny i świadczenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Czarny_motyl
-2 / 6

Nie wiem czy pytanie o zarobki jest tożsame z aplikowaniem na stanowisko. Pomijam język.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
+43 / 51

Gdyby sprecyzował wszystko w ogłoszeniu, nie dostałby takiej wiadomości. Drażnią mnie firmy, które nawet nie podają widełek w ofertach. Zdarza się, że ludzie lecą na rozmowy dowiedzieć się, że firma oferuje tak niską stawkę, że nawet by sobie tym głowy nie zawracali. W efekcie czas HRu w dupę, czas osoby aplikującej w dupę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gondzio
+16 / 16

@Xar
Jak pracodawca nie poda w ogłoszeniu, to konkurencja dowie się dzwoniąc (tym bardziej że zadzwoni osoba obeznana w temacie i zrobi dodatkowo dobre wrażenie), więc co to za różnica :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
-3 / 3

@Xar, od co chodzi z tymi minusami? Wypowiadasz się sensownie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DAREKJP
+20 / 20

Jeśli widzę ogłoszenia o pracy, bez podanych podstawowych informacji o typie pracy, zarobkach i czasu pracy - źle to świadczy o pracodawcy, nigdy bym nie aplikował mawet

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P panna_zuzanna_i_wanna
+14 / 14

Obstawiam że w to jakieś ogłoszenie w stylu "Szukamy miłej i uśmiechniętej kelnerki do pracy w naszym prężnie rozwijającym się lokalu gastronomicznym. Wyślij swoje CV, oddzwonimy do Ciebie!". Z takiego ogłoszenia nie dowiadujemy się: jaka umowa, jaka stawka, jaki wymiar godzin, gdzie w ogóle jest lokal i nawet jaki jest charakter pracy, bo "kelnerka" to często eufemizm od sprzątaczki, osoby odpowiedzialnej za zmywanie, obsługę zamówień telefonicznych i jeszcze kilku innych rzeczy. Niestety ale rynek pracy u nas to syf i brak szacunku pracodawcy do (potencjalnego) pracownika aż bije po oczach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B benek12345
+11 / 15

laska ma rację, muszę wiedzieć czy oferta jest w ogóle warta mojego czasu poświęconego na wysłanie cv czy jakikolwiek kontakt z prymitywem który nie potrafi wpisać do ogłoszenia choćby wynagrodzenia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lukas1121
+13 / 13

Koszmar pracodawcy? Jak baranie w ogłoszeniu nie potrafisz podać podstawowych informacji to się nie dziw że ktoś pyta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mrooki
+6 / 6

Pracownicy od lat czekają na ustawowy obowiązek podawania przynajmniej widełek płacowych w ogłoszeniach i od lat jest ten sam problem. Tracisz czas, wysyłasz CV, idziesz na rozmowę, a tam żenująca propozycja wynagrodzenia - taka, że gdybyś wiedział, to byś nawet ogłoszenia do końca nie czytał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
+1 / 1

Czyli, że jak?
Wrzucił ofertę o pracę nie podając sposobu zatrudnienia, czasu pracy ani (choćby w przybliżeniu) oferowanej płacy???

Czy to było coś w rodzaju "Pracownika zatrudnię. Janushex sp.z o.o."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem