"Wujek Kazio też nie chciał psa, a teraz - proszę - cały zakochany" - może coś w ten deseń? A może młodszy braciszek tej 18-tki bardzo pragnął pieska, obiecał, że będzie się nim zajmował, a spadło na nią? A może ktoś miał świetny pomysł na prezent?
Nie popieram metody, rozumiem motywację. Gdyby ktoś wpadł na skrajnie idiotyczny pomysł, żeby uraczyć mnie psem, w jakikolwiek sposób, to pies nie zagrzałby u mnie miejsca nawet do wieczora. Z tą różnicą, że nie skończyłby w lesie, tylko trafiłby w dobre ręce (bo akurat znam takie).
Pies to nie rzecz - 10x się zastanów, zanim kogoś w niego wmanewrujesz.
Dzień dobry proszę o namiary na ta osobę z miła chęcią przetransportuje do lasu oraz żywcem zakopie, tak aby tylko glowa wystawała, taki wiecie leśny pisuar.
"Wujek Kazio też nie chciał psa, a teraz - proszę - cały zakochany" - może coś w ten deseń? A może młodszy braciszek tej 18-tki bardzo pragnął pieska, obiecał, że będzie się nim zajmował, a spadło na nią? A może ktoś miał świetny pomysł na prezent?
Nie popieram metody, rozumiem motywację. Gdyby ktoś wpadł na skrajnie idiotyczny pomysł, żeby uraczyć mnie psem, w jakikolwiek sposób, to pies nie zagrzałby u mnie miejsca nawet do wieczora. Z tą różnicą, że nie skończyłby w lesie, tylko trafiłby w dobre ręce (bo akurat znam takie).
Pies to nie rzecz - 10x się zastanów, zanim kogoś w niego wmanewrujesz.
Sprawców tak zakopać!!!
ja pierdziele, żeby zrobić coś takiego to trzeba być psychopatą, nie ma bata że normalny człowiek zrobiłby coś takiego. odizolować od społeczeństwa !
Dzień dobry proszę o namiary na ta osobę z miła chęcią przetransportuje do lasu oraz żywcem zakopie, tak aby tylko glowa wystawała, taki wiecie leśny pisuar.
Powinna być kara "oko za oko".