Można użyć określenia hodowla do plantacji roślin, ale tylko wtedy kiedy prowadzi się ją w celu tworzenia nowych odmian lub polepszenia cech już istniejących. Jeśli jednak ubarwiają to na sprzedaż, bez selekcji itd. to są plantatorami.
@agronomista Z tego co wiem to selekcja jest dość wysoka, ledwie 15-20% trafia na sprzedaż, bo reszta nie ma cech dobrego wasabi, to samo dzieje się przy sadzeniu a żeby wasabi osiągnęło wysoką cenę, musi spełnić wygórowane wymogi które są w stanie spełnić rośliny z tylko dwóch regionów Japonii :)
Można użyć określenia hodowla do plantacji roślin, ale tylko wtedy kiedy prowadzi się ją w celu tworzenia nowych odmian lub polepszenia cech już istniejących. Jeśli jednak ubarwiają to na sprzedaż, bez selekcji itd. to są plantatorami.
@agronomista Z tego co wiem to selekcja jest dość wysoka, ledwie 15-20% trafia na sprzedaż, bo reszta nie ma cech dobrego wasabi, to samo dzieje się przy sadzeniu a żeby wasabi osiągnęło wysoką cenę, musi spełnić wygórowane wymogi które są w stanie spełnić rośliny z tylko dwóch regionów Japonii :)
@yankers Czyli resztę przejadają sami. :)
@yankers może spełnić tylko mała część roślin z dwóch regionów Japonii
...ewentualnie odrobina zielonego barwnika i najzwyklejszy chrzan ;P
U nas musieliby się przebranżowić.
@Czarny_motyl Pod Radomiem jest jedyna plantacja wasabi w Europie środkowej i jedna z nielicznych na świecie poza Japonią. I co teraz?
Wasabi? To taka mniej ostra i mdła odmiana naszego chrzanu