Niby fajnie, ale od tego już tylko krok do totalutaryzmu. Dzisiaj zabieramy oligarchom i sprzedajemy. Jutro zabieramy tym, którzy sprzeciwiają się władzy. Idziesz na protest? No to pożegnaj się z mieszkaniem. Moim zdaniem nie jest to słuszna droga i obym się mylił.
Ciekawe kto to kupi. To chyba nie jest duży rynek, klientów których na to stać jest garstka. A jak już kogoś stać to chyba woli nówkę ze stoczni wg indywidualnego zamówienia a nie używkę i to z takiego źródła.
Nie wiedziałem że bycie oligarchą to zbrodnia za którą grozi konfiskata majątku. I jeszcze to wydawanie wyroków pod czyjąś nieobecność. Normalnie wzór tego jak powinno działać państwo i sądownictwo.
@jeszczeNieZajety On był sądzony za zdradę stanu i zbiegł do rosji(tak wynika z linku w źródle). I ja rozumiem gdyby wydali na niego wyrok śmierci. natomiast majątek powinien być przekazany spadkobiercom. No chyba że był podejrzany o defraudację. Ale nawet jak był podejrzany to powinno się ZABEZPIECZYĆ majątek na poczet kary a nie od razu na licytację.
A jeżeli by się okazał niewinny to co? Ktoś by mu odkupił ten jacht? Czy od razu zakładamy, że skoro był podejrzany to na pewno winny?
No ale głąby się cieszą, bo przecież sądzimy russkich, to można wszystko. Ale wojna przeminie a prawo zostanie.
Niby fajnie, ale od tego już tylko krok do totalutaryzmu. Dzisiaj zabieramy oligarchom i sprzedajemy. Jutro zabieramy tym, którzy sprzeciwiają się władzy. Idziesz na protest? No to pożegnaj się z mieszkaniem. Moim zdaniem nie jest to słuszna droga i obym się mylił.
Tak jak wszystkie super auta Ukraińskich oligarchów powinny być sprzedane, zanim biedni Polacy zaczęli wydzierać ostatnie złotówki na pomoc.
Ciekawe kto to kupi. To chyba nie jest duży rynek, klientów których na to stać jest garstka. A jak już kogoś stać to chyba woli nówkę ze stoczni wg indywidualnego zamówienia a nie używkę i to z takiego źródła.
@Banasik , eeeeetam, to tak samo jak z samochodami. Jedni jeżdżą używanymi, inni nowymi.
Nie wiedziałem że bycie oligarchą to zbrodnia za którą grozi konfiskata majątku. I jeszcze to wydawanie wyroków pod czyjąś nieobecność. Normalnie wzór tego jak powinno działać państwo i sądownictwo.
@ciomak12 Masz 100% racji. To jest po prostu skandal. A głąby się cieszą.
@jeszczeNieZajety On był sądzony za zdradę stanu i zbiegł do rosji(tak wynika z linku w źródle). I ja rozumiem gdyby wydali na niego wyrok śmierci. natomiast majątek powinien być przekazany spadkobiercom. No chyba że był podejrzany o defraudację. Ale nawet jak był podejrzany to powinno się ZABEZPIECZYĆ majątek na poczet kary a nie od razu na licytację.
A jeżeli by się okazał niewinny to co? Ktoś by mu odkupił ten jacht? Czy od razu zakładamy, że skoro był podejrzany to na pewno winny?
No ale głąby się cieszą, bo przecież sądzimy russkich, to można wszystko. Ale wojna przeminie a prawo zostanie.
Nie wiem, czy ten, kto podpisał taką decyzję, może spać spokojnie. Ja bym nie mógł. I nie chodzi mi wcale o kwestie moralności czy prawa :)