patrz... A w internetach nic nie można wyczytać o tym. nic a nic. a w sumie szybciej Demonta o tym zrobić- niż poczytać. ale co ja tam o tym wiem. prosta dziewczyna jestem.
Minęło dwanaście lat, więc dzisiejsi dorośli mogli być wtedy smarkami, a smarków takie rzeczy jak zaginięcie młodej kobiety nie koniecznie interesuje a przynajmniej nie na tyle by utkwiło to w pamięci na dekady.
@Dejmien86 Tyle że co roku w lipcu i przed świętami było o tej sprawie zawsze głośno. We wszystkich mediach. Może i wtedy żadnego smarka nie interesowało zaginięcie młodej kobiety, ale brak JAKICHKOLWIEK informacji o tej sprawie po tylu latach, świadczy tylko o ignorancji albo analfabetyzmie.
Człowiek do którego przylgnął pseudonim "facet z ręcznikiem", ten który deptakiem podążał tuż za Iwoną przez 12 lat nie wiedział, że był poszukiwany. Dopiero na nowym, dotąd nieznanym zdjęciu sam siebie rozpoznał.
Często o niej piszą w necie, dlaczego tak często? A, ... bo może ktoś się tym egzaltuje. Ilu ludzi w Polsce ginie, i ślad się urywa? Dlaczego nie jest o tym tak głośno.... dziwne... bardzo dziwne...
Coś jak z panią Cichopełek, tylko inaczej.
@swosek A no dlatego, że Mama Iwony robi wszystko, żeby o tej sprawie nie zapomniano. Co chwilę nowi detektywi zapowiadali , że są już bliscy rozwiązania tej sprawy, a media to podchwytywały i stąd od 12 lat co jakiś czas ta sprawa wraca.
@magik186 Rodzina praktycznie każdego zaginionego robi wszystko by o sprawie nie zapomniano. Niestety w większości są przez media wysyłani na bambus. Słyszą, że media nie mogą zajmować się każdym zaginionym. Rodzina tej dziewczyny miała najwyraźniej jakieś układy.
Wystarczy przeczytać jakikolwiek artykuł na jej temat w całości. Teraz w tzw. dziennikarstwie jest taka debilna moda, że zawsze trzeba objaśnić historyczne tło sprawy poczynając od Adama i Ewy. Robią to chyba a specjalnie dla tych, którzy akurat obudzili się z długiej śpiączki
@adamis62 To nie jest robione dla żadnego czytelnika. To jest robione dla robota google aby zindeksował jak najwięcej fraz. Dlatego masz "artykuł" pisany dla małpy, czasami nawet kilka akapitów, aby na końcu odpowiedzieć na tytułowe pytanie "nie wiemy".
nie jesteście sami. Ja tez nie wiem kto to był IW i wcale mnie to nie obchodzi. tylko w tamtym czasie zaginęła IW? Brak szacunku dla innych nierozwiązanych spraw.
@Francuznl
Tak działają media. Grzeją sobie przez długi czas jedną z tysiąca podobnych spraw, a potem pojawiają się twierdzenia że "żyła tym cała Polska". G*** prawda, żyły tym media, a ludzie mieli i mają to w d***.
Ja nie wiedziałem kto to
patrz... A w internetach nic nie można wyczytać o tym. nic a nic. a w sumie szybciej Demonta o tym zrobić- niż poczytać. ale co ja tam o tym wiem. prosta dziewczyna jestem.
Minęło dwanaście lat, więc dzisiejsi dorośli mogli być wtedy smarkami, a smarków takie rzeczy jak zaginięcie młodej kobiety nie koniecznie interesuje a przynajmniej nie na tyle by utkwiło to w pamięci na dekady.
@Dejmien86 Tyle że co roku w lipcu i przed świętami było o tej sprawie zawsze głośno. We wszystkich mediach. Może i wtedy żadnego smarka nie interesowało zaginięcie młodej kobiety, ale brak JAKICHKOLWIEK informacji o tej sprawie po tylu latach, świadczy tylko o ignorancji albo analfabetyzmie.
Człowiek do którego przylgnął pseudonim "facet z ręcznikiem", ten który deptakiem podążał tuż za Iwoną przez 12 lat nie wiedział, że był poszukiwany. Dopiero na nowym, dotąd nieznanym zdjęciu sam siebie rozpoznał.
No cóż. Można. Ja nie wiem i wiedzieć nie chcę.
Często o niej piszą w necie, dlaczego tak często? A, ... bo może ktoś się tym egzaltuje. Ilu ludzi w Polsce ginie, i ślad się urywa? Dlaczego nie jest o tym tak głośno.... dziwne... bardzo dziwne...
Coś jak z panią Cichopełek, tylko inaczej.
@swosek A no dlatego, że Mama Iwony robi wszystko, żeby o tej sprawie nie zapomniano. Co chwilę nowi detektywi zapowiadali , że są już bliscy rozwiązania tej sprawy, a media to podchwytywały i stąd od 12 lat co jakiś czas ta sprawa wraca.
@magik186 Rodzina praktycznie każdego zaginionego robi wszystko by o sprawie nie zapomniano. Niestety w większości są przez media wysyłani na bambus. Słyszą, że media nie mogą zajmować się każdym zaginionym. Rodzina tej dziewczyny miała najwyraźniej jakieś układy.
Wystarczy przeczytać jakikolwiek artykuł na jej temat w całości. Teraz w tzw. dziennikarstwie jest taka debilna moda, że zawsze trzeba objaśnić historyczne tło sprawy poczynając od Adama i Ewy. Robią to chyba a specjalnie dla tych, którzy akurat obudzili się z długiej śpiączki
@adamis62 To nie jest robione dla żadnego czytelnika. To jest robione dla robota google aby zindeksował jak najwięcej fraz. Dlatego masz "artykuł" pisany dla małpy, czasami nawet kilka akapitów, aby na końcu odpowiedzieć na tytułowe pytanie "nie wiemy".
nie jesteście sami. Ja tez nie wiem kto to był IW i wcale mnie to nie obchodzi. tylko w tamtym czasie zaginęła IW? Brak szacunku dla innych nierozwiązanych spraw.
@Francuznl
Tak działają media. Grzeją sobie przez długi czas jedną z tysiąca podobnych spraw, a potem pojawiają się twierdzenia że "żyła tym cała Polska". G*** prawda, żyły tym media, a ludzie mieli i mają to w d***.
Oto młode pokolenie, dla którego wydarzenia sprzed 10 lat to prehistoria.
A o jakiej sprawie mowa?
Można.