Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
243 256
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar agronomista
+7 / 7

Kreskówki niszczą psychikę, gry uczą zabijania, od kompotiera się oczy psują. Standardowe teksty. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kirand
+3 / 3

Telewizja jest medium pasywnym, dla mózgu dużo lepiej jak ktoś gra w gry niż ogląda TV. Od lat są już dostępne badania, że gry wymagające myślenia sprawiają, że dzieci lepiej sobie radzą w dzieciach ścisłych, bo zwyczajnie trenują mózg.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+4 / 4

@Kirand
Pamiętam jak to u mnie było: "Już gra w te gry, znowu pyka".
No grałem. Miałem dobre stopnie, po lekcjach pomagałem na gospodarce, kupę obowiązków w domu, ale siadłem do jakiejś strategii o godz/ 20.00, po odrobieniu lekcji i już był rumor :) Matura na 4,75, egzamin na studia na 5,0. W pierwszej 10-tce przyjętych:) Na studiach nagroda dla wybitnego studenta, staż w USA, itp. I ciągle gram w te gry.

Starsza siostra uczyła się słabo, w domu mało co robiła, ale najważniejsze, że nie grała "W TE GRY". A że od 16.00 do jakiejś 22.00 oglądała całe spektrum seriali obyczajowych typu "M jak miłość" czy "Moda na sukces" to już było ok. TV było bardziej zrozumiałe. I "ona jest bardzo pracowita ale mniej zdolna od tego lesera":)

Minęło prawie 20 lat, a ja ciągle w różnych sprawach pomagam starszej siostrze. Jako ten, którego w domu nazywano leserem i leniem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 grudnia 2022 o 13:45

avatar Wertyko
+2 / 2

@michalSFS
Też tak miałem i co? Ratownikiem zostałem. Teraz robię pielęgniarstwo dodatkowo i mam średnią 4.40. Wydaje mi się nieźle. I też nadal gram. Zresztą, gry to dla mnie dobry sposób na rozładowanie stresu. Co prawda czasem poświęcam dość dużo czasu temu hobby, ale dla zróżnicowania uwielbiam też planszówki. Wojenne, RPG itp. I jakoś nie odwaliłem żadnego active shootera od grania na komputerze w GTA. ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
+2 / 2

@michalSFS Standard. ;). Nawet dzisiaj jak by mama u nas była, to jak bym po pracy(też na gospodarstwie) walną się przed TV z piwem z ręku, to normalne. Jak usiądę do komputera, to byłby komentarz, że już tylko tam siadam, a bym się z dziećmi pobawił, czy z rodziną "pobył". Chyba wspólnie oglądając przelatujące obrazki. ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T turbulence
0 / 0

@michalSFS marry me ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Fahrmass
+6 / 6

Rodzice zniszczyli mi psychikę. Gównie przez to, że pozwolili mi oglądać kreskówki z Nickelodeon.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
0 / 2

Bo zawsze musi być zewnętrzny winny. Rodzice to najprostsza opcja, bo "ogólnie przyjęta". W żadnym wypadku, żaden nie powie: jestem przegrywem, dlatego, że mam wujowy charakter, nawywijałem głupot, chleję i niczego konstruktywnego nie potrafię zrobić ze swoim życiem. No, absolutnie! Inni są winni - rodzice, złe kobiety, Tusk, PiS...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 grudnia 2022 o 14:03

avatar egoiste
-1 / 1

Nie, nie pamiętam bo 15 lat temu byłem dorosłym człowiekiem a moi rodzice nie pochodzą z pokolenia przewrażliwionych debili

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Trutututumajtkizdrutu
0 / 0

@egoiste no jasne teraz to rodzice tacy przewrazliwieni debile ze chca wysluchac dziecka i jakos mu pomoc zamiast warknac zeby sie zamknelo i poszlo do swego pokoju albo konta, albo jeszcze lepiej pasem przylozyli. debile jakich malo doslownie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem