Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A adamis62
+7 / 9

Wszystko pięknie. Koszmar zaczyna się, kiedy jest odwilż.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Banasik
+15 / 15

U nas problemem jest temperatura przechodząca przez zero w te i wewte, powtarzające się na przemian roztopy i marznięcie. Może w Finlandii nie ma takiego zjawiska i jak mróz chwyci to trzyma?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
+6 / 6

@Banasik U nas na wsi jak spadł śnieg, to zanim odśnieżyli ludzie ujeździli drogę jak wyszlifowany parkiet. Teraz pługi jeżdżą i jeszcze to bardziej szlifują. Niczym nie sypią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
+3 / 9

@Banasik Wiesz, osobiście wolę jeździć nawet po błocie pośniegowym niż po czystym lodzie, albo asfalcie przetykany gołoledzią.

Teraz mam problem, bo jeżdżę do pracy o 6 rano i codziennie przez nasze zj... przepisy jest rano lód. 10 kilometrów jazdy po lodzie codziennie. Gdyby zostawili ten śnieg w spokoju i sypali tylko piasek, bez soli, jeździłoby się dużo łatwiej bo by rano po nocnych opadach nie było tego cholernego lodu.

Fakt, na błocie ślizgam się cały czas, ale da się jeszcze jakoś hamować i samochód jest przewidywalny.
Na gołoledzi jest skrajnie nieprzewidywalny, na czystym lodzie ani nie skręcę ani nie zahamuję.

Kolejna sprawa to to, że w Finlandii legalne i popularne są opony z kolcami.
Nawet jak gdzieś jest lód to go kruszą przejeżdżając po nim, i samochód nawet bez kolców w oponach już ma lepszą przyczepność.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2022 o 19:04

P Prally
+2 / 2

@agronomista Piasek powinni sypać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mariuszi
0 / 2

Można piaskiem. Sól niszczy nawet beton.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TomorrowNeverKnows
+12 / 14

@Prally Pojedź zimą do Finlandii i przekonasz się, że nie masz racji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2022 o 18:24

avatar nicoz
+25 / 25

Poza wszystkimi wymienionymi nadludzkimi zdolnościami fińskich kierowców przypominam, że normą jest tam używanie opon z kolcami

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A acotam43
+3 / 5

@nicoz I dlatego też nie odśnieża się do gołej gleby, kolce muszą się w coś wbijać :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Thevipervip
+3 / 5

U nich standardem są opony z kolcami, u nas są zakazane, można stosować tylko łańcuchy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TomorrowNeverKnows
+2 / 2

@Thevipervip Z reguły w ogóle się nie odśnieża. Tak jak w Szwecji i Norwegii głównie się ubija.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 3

I mogą jeździć na oponach z kolcami ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ktosikktos
0 / 2

Nie, że kierowcy umią jeździć, tylko tam opony maja niewielkie ale mają KOLCE! W Polsce są zabronione!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
-1 / 1

@Ktosikktos Umią, umią.

W Polsce przeciętny kierowca nie umie opanować poślizgu, ani nie wie że jak zsuwa się po lodzie ze wzniesienia i nie może wyhamować przed wypadnięciem na inną drogę, to powinien puścić hamulec i lekko skręcić żeby zjechać z drogi i uderzyć w zaspę.

Albo nawet w drzewo. Lepiej uderzyć przy 20km/h w drzewo, niż dostać strzała w bok od ciężarówki jadącej dużo szybciej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lector
+2 / 2

@Ktosikktos Na prawdę wierzysz, że kolce uczynią Cię mistrzem rajdów zimowych?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+1 / 3

Nie wiem jak w Finlandii, ale w Norwegii niektórzy kierowcy jeżdżą na oponach z kolcami cały rok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MG02
+2 / 2

Taaaa.... 1) To co piszesz o Finlandii to bzdura. Najpier się wybierz tam kiedyś w zimie a dopiero potem mów jak wygladają drogi i i ch odśnieżanie
2) Prówanie Finlandii i Polski ma taki sens jak

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+2 / 4

Gołoledź tworzy się jak temperatura oscyluje wokół 0°C i śnieg albo deszcz ze śniegiem topią się i zamarzają. W Polsce bardzo często takie temperatury są w zimie, natomiast w Finlandii jak chwyci zima to jest cały czas poniżej -10°C. Wiec gołoledź nie szans na zaistnienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pan_grajek92
-1 / 3

A u nas wystarczy że droga pokryta śniegiem i na obwodnicy trzeba wyprzedzać by móc jechać dozwolone 70 bo ludzie jak cioty jadą 40 robiąc w gacie :) druga sprawa, prócz tego że ludzie potrafią jeździć to podejrzewam że nie oszczędzają na oponach jak u nas w Polsce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lector
+1 / 1

@pan_grajek92 To cię zszokuję. W złych warunkach czy pogodowych czy drogowych, jak zmniejszona przyczepność na nawierzchni, twoje 70 NIE JEST dozwolone. Zgodnie z przepisami i fundamentalnym rozsądkiem prędkość musi być po pierwsze bezpieczna, po drugi dostosowana do panujących warunków. Dopiero trzecim warunkiem jest zgodność z ustawowymi i lokalnymi ograniczeniami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
+1 / 1

@lector Tylko że bezpieczna prędkość zależy od umiejętności kierowcy.

Zgodnie z tym co mówisz, to dla przeciętnego kierowcy 70 nie jest bezpieczne nawet na suchym asfalcie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pan_grajek92
0 / 0

@Prally Mądrego miło poczytać :) pięknie podsumowałeś te farmazony !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pan_grajek92
0 / 0

@lector Chcesz mi powiedzieć że jadąc 60 czy 70 na "70" dostanę mandat bo chcę jechać szybciej niż kilka żółwi na łysych lub starych oponach? Trochę śniegu, dobra opona to i prędkość jest bezpieczna :) mniej bezpieczne jest w takim wypadku 40, powoduje irytację oraz można zasnąć za kierownicą. Nie musisz mi tłumaczyć o przyczepności na nawierzchni, od 6 lat jeżdżę sobie na motocyklu który ma ponad 100 koni i doskonale rozumiem pewne sprawy. Jazda po śniegu to też żadna tragedia a wręcz daje radość tylko trzeba mieć głowę na karku i dbać o stan techniczny pojazdu :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem