Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Trening kolarzy na drodze publicznej z efektownym zakończeniem

0:08

www.demotywatory.pl
+
313 318
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
E elefun
+4 / 6

Zawsze mi było ich szkoda, że się potłukli, ale od czasu kiedy zobaczyłem na YouTube pewnego kolarza ŁÓDZKI REJESTRATOR, to taka wywrotka cieszy moje serce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cincinmj57
+2 / 2

Ale podczas treningu na drodze publicznej nie powinni mieć pilota z tyłu za rowerami? W jaki sposób jadący za nimi kierowcy mają domyślić się, że akurat trwa trening, a nie jest to jakaś grupka cyklistów? Pytam, bo w pierwszym przypadku jadący za nimi pilot posiada włączone migające pomarańczowe światło i wówczas wiesz, że masz do czynienia z grupą treningową więc przy wyprzedzaniu musisz to wziąć pod uwagę. Natomiast w drugim przypadku rowerzyści są zobowiązani jechać jeden za drugim jak najbliżej krawędzi jezdni. Inna jazda jest wykroczeniem i może stanowić zagrożenie w ruchu drogowym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A activefun
0 / 0

@cincinmj57 A jakie to ma znaczenie, czy jest jakiś trening zorganizowany, czy zwykła przejażdżka kilku znajomych? Za nikim raczej auto techniczne nie jedzie, chyba że za grupą zawodową, która trenuje w Hiszpanii. Po za tym nie rozumiem, co ma do rzeczy to że jest to droga publiczna? Jakie to ma w ogóle znaczenie? Przecież każdy kolarz szosowy w każdym kraju trenuje na drogach publicznych a nie na torze. Zwyczajnie gość się idiotycznie zagapił, co nie powinno mieć miejsca. Sam przejechałem na rowerze dobre ponad 200 tyś km, często w większej grupie, i nigdy mi się nic takiego nie zdarzyło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cincinmj57
0 / 0

@activefun I tak trzymaj. Każdy uczestnik ruchu jest odpowiedzialny za swoje postępowanie i tutaj jest ewidentnie jego wina. Moim jednak skromnym zdaniem taki trening powinien być zabezpieczony. Sam przyznaj, że jeśli sami organizujecie jakieś przejazdy, planujecie trasę, postoje i uwzględniacie warunki panujące na drodze, aby ów przejazd był bezpieczny i nie okazał się Waszym ostatnim. Przy treningu stosuje się pewne podjazdy, zmiany lidera i ćwiczona jest taktyka dlatego konieczny jest pilot, który stanowi zabezpieczenie i kolarz więcej skupia się na swoim zadaniu, a nie na drodze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A activefun
0 / 0

@cincinmj57 Przede wszystkim trenuje się na jakiś podrzędnych drogach, a nie na krajówkach. Zawsze staramy się unikać tras gdzie jest duży ruch. Ogólnie to jazda parami jest dozwolona, o ile nie utrudnia życia kierowcom, także można. I często się zdarza że większość treningu jedzie się parami, a fragmenty, gdzie jest większy ruch jedzie się jeden za drugim, normalna sprawa. Po za tym, jak ktoś jest doświadczony, to już sam zachowuje bezpieczeństwo, swoje i kolegów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar balard
0 / 0

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mardlok
-1 / 3

Aż miło popatrzeć. Oglądam już dziesiątki razy i jeszcze chce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pibi80
0 / 0

Musiał wypić z bidonu, bo by się biedaczek zasuszył na wiór. Po prostu musiał. To powinno być traktowane jak spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mudia
0 / 0

A tak właściwie, to co takiego Ci kolarze zrobili, że tak wielu z was cieszy się z ich wypadku?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar PIStozwis
+1 / 1

@mudia Na drogę tyralierą wyjechali. Czego nie rozumiesz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem