cóż. kie każdy zasługuje na miłość. może kiedyś zaczniesz zachowywać się dobrze, wyjdziesz na ludzi i ktoś cie okocha. może nawet twoja mama... nie rezygnuj!
Mam troje rodzeństwa, wszyscy jesteśmy z tych przytulających się i mówiących że się kochamy i moim problemem jest, że czasami przenoszę to na obce osoby jeżeli czuję się dobrze w ich towarzystwie- mówię o przytulaniu się, nie wyznawaniu miłości. Pracując przez połowę życia głównie z facetami potrafiło mi to uprzykrzyć życie xd
Cyt.: "Teraz mam ponad 40 lat" - czytanie ze zrozumieniem się kłania. A mój nick nie służy do wyjaśniania moich problemów, Nawet tych wyimaginowanych sobie przez tytanów psychologii i intelektu. Zwłaszcza tych niezdolnych go nawet poprawnie przepisać. Pozdrawiam serdecznie.
@rubberduck13 Takie negatywne doświadczenia, nabyte w dzieciństwie, kumulują się w dorosłych ludziach. Psychologia dziecięca w latach 80tych - 90 tych była w tzw. powijakach. Wychowywano dzieci "na oko". Różne są tego skutki.
@rubberduck13 to że jego matka nie miała żadnego zmysłu psychologa i palnęła wielkie głupstwo około 35 lat temu, to wcale nie znaczy, że go nie kocha. Miłość to przede wszystkim uczynki a nie słowa. Mówimy o wydarzeniu z drugiej połowy 80' lat.
cóż. kie każdy zasługuje na miłość. może kiedyś zaczniesz zachowywać się dobrze, wyjdziesz na ludzi i ktoś cie okocha. może nawet twoja mama... nie rezygnuj!
@balard Sarkazm level master. Przecudne :)
Mam troje rodzeństwa, wszyscy jesteśmy z tych przytulających się i mówiących że się kochamy i moim problemem jest, że czasami przenoszę to na obce osoby jeżeli czuję się dobrze w ich towarzystwie- mówię o przytulaniu się, nie wyznawaniu miłości. Pracując przez połowę życia głównie z facetami potrafiło mi to uprzykrzyć życie xd
W celach wychowawczych? I wiesz, że ona cię kocha? Dorośnij.
@rubberduck13 Mówienie 6-letniemu dziecku "dorośnij" ?!
Czy Twój nick "rubber duck" nie wyjaśnia wystarczająco Twojego problemu?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 stycznia 2023 o 16:21
@Jur4578
Cyt.: "Teraz mam ponad 40 lat" - czytanie ze zrozumieniem się kłania. A mój nick nie służy do wyjaśniania moich problemów, Nawet tych wyimaginowanych sobie przez tytanów psychologii i intelektu. Zwłaszcza tych niezdolnych go nawet poprawnie przepisać. Pozdrawiam serdecznie.
@rubberduck13 Takie negatywne doświadczenia, nabyte w dzieciństwie, kumulują się w dorosłych ludziach. Psychologia dziecięca w latach 80tych - 90 tych była w tzw. powijakach. Wychowywano dzieci "na oko". Różne są tego skutki.
@rubberduck13 to że jego matka nie miała żadnego zmysłu psychologa i palnęła wielkie głupstwo około 35 lat temu, to wcale nie znaczy, że go nie kocha. Miłość to przede wszystkim uczynki a nie słowa. Mówimy o wydarzeniu z drugiej połowy 80' lat.
Jak nabroiłem to taki tekst od mamy słyszałem setki razy. Mimo to nigdy nie miałem wątpliwości, że mnie kocha.