@koszmarek66 jakbyś czytał książkę to byś wiedział ;) Orły nie chciały opuszczać swoich gór, bo tam miały domy. Więc pomogły tyle ile chciały, choć mogły w ogóle olać temat
@Marta231 Skoro tak poważnie się zrobiło to wiem, że nie możliwości a ograniczenia sprawiają nasze życie ciekawym i tragicznym. I jeszcze bardziej karykaturalnie musi być w baśniach. Bo zamiast 3 tomów mielibyśmy jedną stronę. Szachy, gdzie byłby król i 15 hetmanów byłyby pewnie nudne jak flaki z olejem.
taa i ciekawe kto by ją ganiał jakby Gollum chciał ją zjeść a ona by spieprzała po całych mokradłach... zresztą trochę się tam przewalali po różnych dziwnych miejscach, więc spróbuj zabrać taką kurę w Tatry (tudzież inne góry) potem na jakiś spacer po lesie i może jeszcze paru miejsc, przejdź z nią sobie jakiś dłuższy szlak, spróbuj utrzymać w plecaku czy na rękach... sam sobie odpowiedz na to głupie pytanie ;)
Pierścień mącił umysły wszystkim którzy znajdowali się w zasięgu jego wpływu, nie tylko temu który go fizycznie nosił. Tak stało się przecież w przypadku Isildura, Boromira a nawet Sarumana. Hobbici byli szczególnie predystynowani na Powierników Pieścienia gdyż charakteryzowali się bardzo wysoką (jednak nie nieskończoną) odpornością na jego zgubny wpływ.
No nie wiem, patrząc na to, co nawyrabiała kaczka...
@Xynthia Wiesz, to chyba wiele wyjaśnia!
Nie znasz życia...
I tak się zastanawiamy dlaczego Gandalf nie załatwił orłów na całą wycieczkę...
@koszmarek66 jakbyś czytał książkę to byś wiedział ;) Orły nie chciały opuszczać swoich gór, bo tam miały domy. Więc pomogły tyle ile chciały, choć mogły w ogóle olać temat
@Marta231 Skoro tak poważnie się zrobiło to wiem, że nie możliwości a ograniczenia sprawiają nasze życie ciekawym i tragicznym. I jeszcze bardziej karykaturalnie musi być w baśniach. Bo zamiast 3 tomów mielibyśmy jedną stronę. Szachy, gdzie byłby król i 15 hetmanów byłyby pewnie nudne jak flaki z olejem.
Ostatecznie kura to dinozaur.... tylko taki stłamszony na co dzień.
taa i ciekawe kto by ją ganiał jakby Gollum chciał ją zjeść a ona by spieprzała po całych mokradłach... zresztą trochę się tam przewalali po różnych dziwnych miejscach, więc spróbuj zabrać taką kurę w Tatry (tudzież inne góry) potem na jakiś spacer po lesie i może jeszcze paru miejsc, przejdź z nią sobie jakiś dłuższy szlak, spróbuj utrzymać w plecaku czy na rękach... sam sobie odpowiedz na to głupie pytanie ;)
Patrząc jaką moc miał pierścień to mogłaby odlecieć, gdakać gdy się ukrywali, 100 razy uciec do orków, goblinów...
Pierścień mącił umysły wszystkim którzy znajdowali się w zasięgu jego wpływu, nie tylko temu który go fizycznie nosił. Tak stało się przecież w przypadku Isildura, Boromira a nawet Sarumana. Hobbici byli szczególnie predystynowani na Powierników Pieścienia gdyż charakteryzowali się bardzo wysoką (jednak nie nieskończoną) odpornością na jego zgubny wpływ.
Pierścień, doprowadziłby do tego, że kura by go szybko zgubiła.