@lector No nie całkiem. Dziecko rodzi się bez doświadczeń, jakiejkolwiek wiedzy, morału i wspomnień, rodzi się zwyczajnie czyste mając tylko część predefiniowanej osobowości, jest to jednak tylko część, bo póżniej rozwija się wraz z doświadczeniami. Czyli dziecko dosłownie nie wie co to dobro, a co to zło. Dzieci częściej bezrefleksyjnie wykazują objawy złego zachowania. Trzepnie psu w pyska, bo nie wie, że to go boli, że to złe i jednocześnie jest to coś dla niego świeżego, pewna forma poznania świata, a także rozrywka. Uderzy, bo go to ucieszy, nie dlatego, że zrobił zwierzęciu krzywdę, tylko dlatego że uderzył psa i tyle. Jednakże pewne zachowania są naprawdę silnie uzależnione od otoczenia i rodziców i jest to zarazem skomplikowane. To co jest w democie, to jest dość rzadkie zjawisko. Spokojne dziecko cierpliwie i dobrotliwie karmiące ptaki to naprawdę bardzo rzadki widok. To tylko świadczy, że dziecko jednak doznało nieco zła jak i zarazem dużo dobra i nabył sporo doświadczeń jak na swój wiek i po prostu zaczęło rozumieć potrzeby zwierząt i to, że to ile dobra otrzymuje to ma tego bardzo dużo i tylko może się z tego cieszyć. Doznając zło, rozumiemy co się dzieje i czujemy się żle z tym i dlaczego to jest złe. To nie jest takie proste. Czasem trzeba doznać zło, aby móc być lepszym. Ten kto nigdy zła nie doznał, nie będzie bardzo dobrym człowiekiem w pełni świadomym zła i nie rozumiejącym powagę i stopnia danego zła.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 stycznia 2023 o 19:30
@lector Dzieci z natury sa zle i zachowuja sie jak zwierzeta, np dokuczajac slabszym i meczac zwierzeta. Jak dziecka nie nauczysz moralnosci, wyrosnie na psychopate.
Raczej zakładałbym, że to po prostu karmienie. Azjaci hodują ptaki do różnych celów.
On po prostu je tuczy. Prędzej czy później wylądują smażone z warzywami lub pieczone w liściach pandanowca.
@nemo1965 zważywszy że w tamtych rejonach swiata jedzą co zobaczą to akurat prawdopodobne
@nemo1965 I będzie nowa pandemia?
Większość dzieci oddałby swoje posiłki.
Dzieci rodzą się dobre z natury. Potem zostają "ucywilizowane"
@lector No nie całkiem. Dziecko rodzi się bez doświadczeń, jakiejkolwiek wiedzy, morału i wspomnień, rodzi się zwyczajnie czyste mając tylko część predefiniowanej osobowości, jest to jednak tylko część, bo póżniej rozwija się wraz z doświadczeniami. Czyli dziecko dosłownie nie wie co to dobro, a co to zło. Dzieci częściej bezrefleksyjnie wykazują objawy złego zachowania. Trzepnie psu w pyska, bo nie wie, że to go boli, że to złe i jednocześnie jest to coś dla niego świeżego, pewna forma poznania świata, a także rozrywka. Uderzy, bo go to ucieszy, nie dlatego, że zrobił zwierzęciu krzywdę, tylko dlatego że uderzył psa i tyle. Jednakże pewne zachowania są naprawdę silnie uzależnione od otoczenia i rodziców i jest to zarazem skomplikowane. To co jest w democie, to jest dość rzadkie zjawisko. Spokojne dziecko cierpliwie i dobrotliwie karmiące ptaki to naprawdę bardzo rzadki widok. To tylko świadczy, że dziecko jednak doznało nieco zła jak i zarazem dużo dobra i nabył sporo doświadczeń jak na swój wiek i po prostu zaczęło rozumieć potrzeby zwierząt i to, że to ile dobra otrzymuje to ma tego bardzo dużo i tylko może się z tego cieszyć. Doznając zło, rozumiemy co się dzieje i czujemy się żle z tym i dlaczego to jest złe. To nie jest takie proste. Czasem trzeba doznać zło, aby móc być lepszym. Ten kto nigdy zła nie doznał, nie będzie bardzo dobrym człowiekiem w pełni świadomym zła i nie rozumiejącym powagę i stopnia danego zła.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2023 o 19:30
@lector Dzieci z natury sa zle i zachowuja sie jak zwierzeta, np dokuczajac slabszym i meczac zwierzeta. Jak dziecka nie nauczysz moralnosci, wyrosnie na psychopate.
No i całkiem przypadkiem ktoś to nagrał.
@Clayton, w dobie wszechobecnych komórek można zupełnie przypadkowo coś zobaczyć i całkiem celowo nagrać.
polski polityk.
Jednego pominął. Obserwowałem uważnie. Jeden ptak nie dostał jedzenia.