Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
631 652
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Cammax
+10 / 24

A jak myślicie, po co PIS ujawnia takie informacje? Żeby pomóc Rosji. Sprytnie. Tu niby pomagają Ukrainie, czasem nawet wysyłają jakąś broń, ale w rzeczywistości sprzyjają Rosji. Albo robią to świadomie, albo nie świadomie. To też jest możliwe, bo mówimy o bandzie idiotów, którzy na czyichkolwiek agentów są za głupi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E eyeswithoutaface
+10 / 14

@Cammax Przecież to oczywiste. Czego naród Polski oczekiwał, pozwalając aby totalnie umoczeni w współpracy z czerwonymi ludzie w latach 80-tych, pozostali na stanowiskach po zmianie systemu? Że niby co, z dnia na dzień - zmienił się system i zmieniły się ich poglądy? To wszystko było totalnie oczywiste, tak samo jak to, że na prawdziwe efekty ich czynów trzeba będzie poczekać, bo prawie każde działania, to są działania długoterminowe. A sam fakt, że w tym samym momencie kiedy Rosja zaczyna wojnę z Naszym sąsiadem - 'nasi' w rządzie skaczą i szczekają aby zacząć 'wojenkę' z Unią? A co z metodami, którymi się posługują? Czy nie są one czysto Radzieckie? Propaganda, strach, szantaż, wymuszenia, układy, korupcja, manipulacje na każdej możliwej płaszczyżnie, nawet odnośnie kupywania głosów w wyborach, oferowania przywilejów więżniom za ich głosy (nawet od tych, którzy z oczywistych powodów - stracili prawa publiczne). Więc o czym tutaj w ogóle jest mowa? Ten kto ma wiedzieć to wie - a innym to już nic nie pomoże.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
+4 / 10

@eyeswithoutaface dokładnie. Przeraża mnie to, że ludzie tego nie widzą. Każdy starszy PISowiec był w PZPR i/lub miał powiązania z ZSRR, UB i SB. Komunizm obaliła współczesna opozycja, bo to opozycjoniści byli w Solidarności.
Nie przeszkadza to jednak PISowi zabrać zasług opozycji, szykanować ich, szczuć ma Wałęsę i aresztować mu dwóch wnuków.
Tacy poglądów nigdy nie zmieniają.

Dziś nic się nie zmienili. Nadal nienawidzą Europy, bogatych. Same fakty, że:
-chca nas wyprowadzić z UE i złączyć z Rosją i Węgrami,
-wprowadzają dyktaturę, nacjonalizują wszystko, co się da,są homofobami,
-mówią w TVPIS o "ukraińskim barbarzyństwie" (nie, nie o Wołyniu, ani niczym powiązanym) i "bohaterskiej obronie Rosji" (obecnie, nie podczas II Wś) i było to celowe,bo nie odcięli się od tego,
-sklocili nas z Niemcami i doprowadzili do całkowitego zerwania relacji z nimi,
-ich przyjaciółmi są Trump, Orban, Le Len, którzy to jawnie popierają Putina,
-wspolnie z Węgrami blokują wejście do NATO Finlandii i Szwecji (czego spodziewać się po partii, która dosłownie chce odwetu za Potop...).

Kaczyński i Putin to te same totalitarne praktyki. Kłamstwa, szczycie na mniejszości, ograniczanie wolności, syndrom oblężonej twierdzy.
Do Kaczyńskiego trzeba dodać też rasizm, ksenofobię, nazizm, antysemityzm, islamofobię i germanofobię.

Należy też dodać, że to manipulacje Putina pozwoliły PISowi w 2015 objąc władzę. To Rosja stała za taśmami. Putin bal się demokratycznego, proeuropejskiego rządu PO, bo PO nie wykonywałaby ich poleceń. Dlatego wsadzili na stołki PIS.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
-1 / 11

@Cammax Ciągle piszesz o nienawiści, a z tej swojej nienawiści opowiadasz takie farmazony, że aż przykro czytać...
A sam obrazek to podobno fejk.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E eyeswithoutaface
+1 / 3

@Cammax I te merytoryczne argumenty, którymi dysponują , jak ten który możesz przeczytać powyżej... Nie dziwne, że nic nie ulega zmianie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2023 o 21:05

M michalSFS
+3 / 3

@Cammax
Od początku podejrzewałem, że PiS robi dla ruskich. Za bardzo czerwoni, cała szajka komuchów.
I ich pozornie chaotyczne działania są nader korzystna dla Idi na Cuj...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
0 / 2

@Cammax mysle, ze wydanie listy placowek tajnych i wspolpracownikow wywiadu to musialo byc celowe zagranie. Nawet taki Sasin nie bylby takim zerem zeby przez przypadek odwalic cos takiego, a to zrobil przeciez ktos inny

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant_
+2 / 4

@eyeswithoutaface - polski naród miał gówno do gadania w kwestii tego kto zostanie na jakich stanowiskach. Najważniejszym czynnikiem przesądzającym o tym, że stare komuchy pozostaną nietykalne, był Waszyngton. To Amerykanom zależało aby nie drażnić ZSRR, który jeszcze istniał podczas obrad okrągłego stołu. A zależało im do tego stopnia, że wymusili na obozie solidarnościowym mianowanie Jaruzelskiego prezydentem. To nie był pomysł Michnika, jak się utarło, tylko analityków CIA. Później to właśnie Amerykanie najbardziej obawiali się przyjęcia Polski do NATO, bo jakkolwiek ZSRR się rozleciał, to Rosja wciąż miała sporo do powiedzenia w sprawach Europy, a Amerykanie byli świadomi tego, że akcesja Polski będzie kością niezgody z Rosją. Ostatecznie zgodzili się przyjąć Polskę i kraje bałtyckie, ale tylko dlatego, że w tym okresie Rosja była wyjątkowo słaba i zajęta problemami wewnętrznymi. Efektem całej tej rozgrywki był kategoryczny zakaz dekomunizacji, pozostawienie komuchów na niektórych stanowiskach i słynna "gruba kreska" rzekomo wymyślona przez Mazowieckiego (w rzeczywistości instrukcje płynęły z Waszyngtonu, a Mazowiecki tylko je zwerbalizował). Narodu polskiego nikt o zdanie nie pytał, bo realną geopolitykę uprawiają elity mające prawdziwą władzę i prawdziwą wiedzę, a nie narody. Naród się pyta o zdanie podczas wyborów, gdy chodzi o zmianę warty przy korycie, bo wynik wyborów niczego ważnego nie zmienia. Gdy jednak chodzi o przynależność danego kraju do określonego bloku czy sojuszu, to decydują o tym wielcy tego świata. Czasem urządza się jakąś pokazówkę jak np. referendum w sprawie przystąpienia do UE, ale takie referenda rozpisuje się wtedy gdy ich wynik jest do przewidzenia. Wszystkie akty przystąpienia poszczególnych krajów do NATO, jak i do UE zostały przesądzone w zaciszu gabinetów, zanim narody w ogóle się dowiedziały, że ich kraje gdzieś kandydują. Z wystąpieniem z UE jest tak samo. Jak ktoś chce sobie wierzyć, że to naród brytyjski o tym zdecydował, to niech sobie wierzy, ale jest to wierutna bzdura. Referendum rozpisano dopiero gdy z badań wynikało, że większość zagłosuje "za". I tak jest ze wszystkimi ważnymi sprawami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 stycznia 2023 o 20:22

avatar Cammax
0 / 0

@kondon jest już jakieś potwierdzenie tego, że to fejk? PISowcy są idiotami, więc nie zdziwi mnie to, że Duda serio tak powiedział.
Może trochę przesadnie panikuję i czasem wyolbrzymiam, może nawet często. Ale przeraża mnie to, co się dzieje. Z tygodnia na tydzień jest gorzej. Coraz bardziej zabierają nam wolność. Już forsują ustawę, żeby mieć dostęp do tego, co robimy na telefonach.

Rozumiem, że komuś takie wyolbrzymianie i panika może się nie podobać. Ale nie ma tu nieprawdziwych informacji, a co najwyżej wyolbrzymione. Więc gdzie tu niby farmazony?
-PIS nie jest za Rosją? Mając wybór czy poprzeć UE, czy Rosję stanęłoby za Rosja. Zresztą przekonalibyśmy się, gdyby Putinowi odwaliło i poszedł na Niemcy lub Szwecję. Osobiście by mu pomogli, a ludziom powiedzieli, że tylko robią odwet. Chociaż... Może to by ludziom otworzyło oczy.
-nie jest przeciwko UE? A kto był przeciwko wejściu do UE i NATO?
-PIS nie zabiera nam wolności? Popiera własność prywatną i prywatne przedsiębiorstwa? Nie są homofobami? Brzmi jak opis Putina, ale to też wypisz-wymaluj PIS?
-nie było takich pasków w TVPIS? Były nawet demoty na ten temat.
-nie skłócili nas z Niemcami? Od II WŚ nie mieliśmy z nimi tak złych relacji.
-nie przyjaźnia się z prorosyjskimi politykami (Orbanem, Le Pen, Trumpem)? Przypominam, że mimo wojny utrzymują z nimi bliskie stosunki.
-ok, może przeciwko Finlandii nic nie mają. Ale nikt mi nie wmówi, że ktoś kto domaga się odwetu za Potop popiera wejście Szwecji do NATO. Chociażby dlatego, że będziemy musieli ich bronić w razie czego, a Szwedzi nas nienawidzą (problem w tym, że wszystkich, nie tylko PISu), tak jak PIS ich.
-no i wreszcie, czy nie udają, że pomagają? Wierzysz w ich szczere intencje? Ja nie. Dla mnie to albo coś na rodzaj tego jak politycy w czasie powodzi (o ile niedługo wybory) jadą na zalany teren w eleganckim garniturze (nie ma co, idealny strój) obiecać pomoc. Po wyborach nawet nie pamietają, gdzie byli. Lub działanie mające na celu odwrócenie podejrzeń o sprzyjanie Rosji.

Więc gdzie tu farmazony?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 stycznia 2023 o 0:29

avatar Cammax
0 / 0

@eyeswithoutaface cóż, wieku ludzi nie wierzy, że PIS jest za Rosją. Po tym, co odwalali że Smoleńskiem, jak krzyczeli, że niby kraje UE są prorosyjskie (zwłaszcza Niemcy, którzy w przeciwieństwie do PIS faktycznie popierają Ukrainę i pomagają jej). Dodatkowo na pewno cześć uwierzyła w te pokazówki z pomocą i tym, że nie zabronili wjazdu Ukraińcom (ale tylko tym, którzy są biali. Czarni i muzułmanie niezależnie od tego, czy przyjechali tam kilka dni temu, czy z 20 lat temu nie mieli wstępu do Polski).
Nawet Ukraińcy widzą, że PIS popiera Putina. I PISowcow należy tak smao rozliczyć, jak rząd Rosji. Wiadomo, w przypadku PIS będzie to pomocnictwo w zbrodniach wojennych (jeśli nie ma czegoś takiego, to trzeba wprowadzić), ale też się im nie przedawni.

Musi się wydarzyć coś serio ekstremalnego, by ludzie otworzyli oczy. Np. PIS wydaje rozkaz dołączenia do armii Rosji. Lub atakuje Niemcy/Szwecję. Tu mamy 100% pewności, że poparłoby Rosję. Może ludzie, którzy niby za PISem nie są, ale nie widzą, że to prorosyjska partia by otworzyli oczy, jakby dostali wezwanie do udziału w ataku na któryś z tych krajów. Bo PISowcy to nie mieliby żadnego oporu przed wykonywaniem wszelkich rozkazow, w końcu ich znienawidzone kraje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 0

@michalSFS dokładnie, szkoda tylko, że tylu ludzi nadal tego nie widzi. Cóż, obudzą się jak dostaną wezwanie do rosyjskiej armii. Lub polskiej, która też dostanie rozkaz wsparcia Rosji.

Dlatego PISowcy muszą odpowiadać za wojnę tak smao jak Putin. Ukraińcy na pewno by też tego chcieli. Podobnie jak cały demokratyczny świat. Obok nich należy posadzić na ławie oskarżonych Trumpa, Orbana i Le Pen. Oni też jawnie wepierają Rosję i są przyjaciółmi PIS.
Cały demokratyczny świat (UE, USA, a nawet i Ukraina) widzi, kogo popiera PIS.u nas nadal tylu ludzi nie widzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
-1 / 1

@Cammax Ogólnie to do drugiego komentarza pewnie się nie odnosiłem, bo go najprawdopodobniej nie było widać, gdy pisałem swój. Zerknij na godziny i weź pod uwagę, jak tutaj pojawiają się komentarze... W związku z tym nie będę odnosił się do wszystkiego, bo nie wszystko kwestionowałem.

Nie wiem, nie śledzę.
Tak, PiSowcy są idiotami, natomiast informacja z demota nie jest żadną tajemnicą, a oczywistością i Rosjanie doskonale o tym wiedzą! Nie ma znaczenia czy ten marny prezydent to powiedział...
Jeszcze przed wojną nasze wojsko było w tragicznym stanie (dzięki wszystkim rządom od 30 lat, nie tylko PiS), więc wydanie tej ilości sprzętu musiało się na nim odbić. Czołgów nie schowasz do kieszeni, Rosjanie też je widzą na froncie, więc na pewno wiedzą, że my ich nie mamy...

"Może trochę przesadnie panikuję i czasem wyolbrzymiam, może nawet często."
Zdecydowanie! Naprawdę momentami Ci rozum odbiera i wypisujesz straszne głupoty, choć moim zdaniem to poniżej Twojego poziomu, bo czasami da się z Tobą normalnie porozmawiać i nawet zgadzasz się z moimi argumentami, po czym za 2 dni wracasz do swojego emocjonowania się...
Sugeruję więcej przemyśleń na spokojnie, a mniej emocji.

"Żeby pomóc Rosji. Sprytnie. Tu niby pomagają Ukrainie, czasem nawet wysyłają jakąś broń, ale w rzeczywistości sprzyjają Rosji." - farmazon
Tyle, ile oni wysłali NASZYCH (nie swoich) ciężkich pojazdów wojskowych, to nikt tyle nie wysłał. Do tego kupa amunicji, no i jesteśmy pośrednikiem w prawie wszystkich dostawach. Jeszcze cały czas wywieramy presję na całej okolicy, a głównie na Niemcach, którym dziwnie się nie spieszy z tą pomocą... Nie zastanawia Cię to?
Nie mam pojęcia, jak można coś takiego ocenić jako sprzyjanie Rosji.

"Mając wybór czy poprzeć UE, czy Rosję stanęłoby za Rosja."
Tego nie wiem, ale nie wydaje mi się. Już w 2008 pomagali Gruzji.
Z unią im nie po drodze, ale cały czas jakoś dziwnie na większość ustaleń się zgadzają, a ta wojenka to głównie pod publiczkę i o coś innego.

"-nie skłócili nas z Niemcami? Od II WŚ nie mieliśmy z nimi tak złych relacji."
Wcześniej niepotrzebnie się z nimi kłócili - zgoda. Natomiast teraz to Niemcy są tymi złymi i atakowanie ich jest uzasadnione oraz (prawdopodobnie) zgodne z naszym interesem.

"-no i wreszcie, czy nie udają, że pomagają? Wierzysz w ich szczere intencje?"
W polityce nie ma szczerych intencji, a są jedynie interesy. To pytanie świadczy o Twoim braku zrozumienia jak działa świat...
Zobacz sobie kto najbardziej pomaga Ukrainie i co może na tym zyskać lub stracić. Gdzie w tym szczere intencje? Kto kieruje się wartościami, a kto politycznymi kalkulacjami i dba o własną przyszłość?
Jeszcze przed wojną pisałem (m.in. do Ciebie), że wartości to ściema i liczą się interesy. Wojna pięknie to pokazała. Z resztą porównaj sobie reakcje tych wszystkich zatroskanych Ukraińcami (co akurat jest słuszne), kiedy jeszcze gorsze rzeczy działy się np. w Syrii.
Korwin od dawna mówił, że trzeba wspierać tego idiotę Łukaszenkę, bo lepszy on, niż Rosja za granicą. Ostatnio coś podobnego powiedział Bartosiak. Teraz jest ryzyko, że Białoruś wejdzie do wojny i odetnie dostawy z Polski. Sama ich armia zbyt silna nie jest, ale tylko taka groźba sprawia, że Ukraińcy muszą przerzucić na tę granicę swoje wojska.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 0

@kondon fakt, mi też często niby przyjdzie powiadomienie, że ktoś odpowiedział, ale tego komentarza nie widać. Albo niby dodam komentarz, ale też go nie widać. Pojawiają się dopiero po kilku godzinach.

Nie tylko Rosjanie widzą w jakim stanie jest nasza armia. Z taką armią i uzbrojeniem to strach się bać,co byłoby gdyby to nas zaatakowano. Jedno jest pewne: niewielu polityków stanęłoby do walki. Raczej uciekaliby, gdzie tylko się da (jedni na Węgry, inni do Niemiec).
Ale nie ma co się dziwić i oczekiwać więcej. Ministrami obrony zazwyczaj są u nas ludzie, którzy o wojsku nie mają żadnego pojęcia. Równie dobrze można wylosować ministrów spośród użytkowników tej strony i wybrać na zasadzie: na czym ktoś się najmniej zna, to takie ministerstwo obejmie.

Kłótnie z UE w takim momencie jednak nie są na naszą korzyść. Rosji łatwiej będzie wygrać, gdy zachód będzie podzielony niż gdyby był choć pozornie zjednoczony. Nawet u nas politycy w pierwszych dniach wojny stworzyli pozór jedności. Jak w sumie zawsze, gdy stanie się jakaś tragedia.

Zgadzają się,a potem mają pretensje do każdego, bo a to od węgla musimy odejść,to sądy mają być niezależne od rządu, albo tego nie chcieli i w sumie to wina UE i PO.czasem mam wrazenie, że oni nie wiedzą, na co się zgadzają. Coś jak starsi ludzie, którzy nie czytają umowy, a potem szok, bo dużo do zapłaty. Ale ludzie i tak im wybaczą,bo skutecznie obwinią o to innych.

Cóż, Niemcy to kierują się przede wszystkim interesem. Zdają sobie też sprawę, że kiedys ta wojna się skończy i będzie trzeba normalizować relacje z Rosją, zwłaszcza jeśli zmieni się tam rząd. No i świat kiedyś i Rosji wybaczy, tak jak Niemcom II wojnę. Swoją drogą to byłaby trochę hipokryzja, gdyby Niemcy najgłośniej wrzeszczeli, że Rosji nie można wybaczyć i trzeba im wypominać wojnę na każdym kroku. Zaraz by PISowcy im "przypomnieli" II WŚ i krzyczeli o reparacjach.

O Syrii praktycznie nikt nie mówił, przynajmniej u nas. Fakt, mogło to wynikać z tego, że Syria jednak daleko, a Ukrainą blisko. Ale czy znaczy to, że mamy nie współczuć Syryjczyków i udawać, że nic się nie dzieje?
A pamięta ktoś w ogóle o tym, co Amerykanie robili? Prawie nikt nie pamięta, bo to były "dobre bomby". To że właśnie te bombardowania dały terrorystom pożywkę o złym zachodzie już każdy pomija.
Jak polityk pomaga, to zazwyczaj znaczy, że ma w tym interes. Mało prawdopodobne, że któryś serio ma szczere intencje, współczuje ofiarom i serio chce im pomóc. Gdyby tak było, to równie dobrze mogliby pomagać anonimowo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 stycznia 2023 o 17:49

avatar kondon
-1 / 1

@Cammax Armia jest w takim stanie nie tylko przez PiS, pamiętaj o tym.

Zdecydowanie nie Polska jest w tej chwili głównym dzielącym unię...
A ta wojenka to nie o żadną "praworządność", a o interesy i uległość.

Zgadzam się, jednak unia zgodnie z traktatami miała nie ingerować w sądy, a robi to.
Powinniśmy sami takie sprawy załatwiać, a nie liczyć na innych, którzy będą chcieli coś na tym ugrać, co się właśnie dzieje.

Niemcy nie będą niczego wybaczać, bo oni już by chcieli wrócić do handlu z Rosją. Ich gospodarka opiera się na tanich surowcach i bez nich będą mieli problemy.

"mamy nie współczuć Syryjczyków i udawać, że nic się nie dzieje?"
A czy tak właśnie nie zachowywali się politycy z prawie całego świata?
Po prostu zrozum, że wartości się nie liczą, a jedynie interesy. Skończ opowiadać bajki o jakiejś praworządności czy demokracji, bo w polityce one się nie liczą. To mogą być jedynie pięknie brzmiące wymówki do realizacji INTERESÓW!
"A pamięta ktoś w ogóle o tym, co Amerykanie robili?"
Robili interesy i wprowadzali "demokrację" tam, gdzie akurat potrzebowali. Co z tej demokracji i innych bzdurnych wartości zostało?
"Jak polityk pomaga, to zazwyczaj znaczy, że ma w tym interes. "
Zgadzam się z Tobą - tylko sama to zapamiętaj i miej na uwadze, kiedy piszesz o jakiejś dobrej unii czy kimkolwiek.

Teraz piszesz rozsądnie i z większością rzeczy mogę się z Tobą zgodzić, ale kiedy znowu poniosą Cię emocje, to naprodukujesz bzdur, które są sprzeczne z tym tutaj... Zastanów się nad tym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jury1974
+7 / 9

Prezydent taki, jakie społeczeństwo. 51% poparcia dostał... Tylu debili mamy w Polsce. Najprościej jest nie myśleć, nie potrzeba się wysilać... qurwa, takich mam sąsiadów. Gęby myślą nie skalane, ale co niedziele w kościele.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
+1 / 3

@Jury1974 Ponoć to wystarczy: nieważne jaki jesteś na co dzień, wystarczy, że cię widzą regularnie w kościele.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+3 / 3

@Jury1974
Na poprzednim mieszkaniu - jeszcze stancji - patrzyli na nas jak na jakiś wykolejeńców, bo nie chodzimy do kościoła. A że żadnego problemu z nami nie było, cisza, zachowywaliśmy się kulturalnie, nawet jednemu dziadkowi zakupy wnosiliśmy, bo ledwie chodził to już się nie liczy:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 stycznia 2023 o 11:56

avatar 3noki
+6 / 6

Tylko, że tu nie padła żadna informacja, która by mnie zdziwiła, więc nie sądzę by i Ruscy się dowiedzieli z tej wypowiedzi czegoś nowego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2023 o 10:53

D Dadada0122
+9 / 9

A co jeśli Duda jest tak sprytny, że blefuje z tym rozbrojeniem... Dobra, zapędziłem się. Przepraszam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kozaalfa1
+3 / 3

Biorąc pod uwagę działalność innych Polskich funkcjonariuszy, śmiem powątpiewać w to by wojskowy poszedł siedzieć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ubooot
+1 / 1

to jest jakaś tajemnica że oddaliśmy wszystkie T-72 i T-91 a teraz szykujemy się na oddawanie leosi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2023 o 15:57

A Anst197
-4 / 4

Normalnie rządzący odlatuja już zupelnie z ta Ukrainą... Z taką obsesją to nawet klechostonce ich czarnych dup nie liżą... Sami siebie już przechodzą w tych egzaltownych deklaracjach oddania i miłości do narodu ukraińskiegom Wszystko za darmo i co jeszcze?! Zaraz jeszcze kawalek Polski niepodleglej im w prezencie ofiarują..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rhkkkk
0 / 0

@Anst197 Bez fejków proszę. Nie za darmo. Nie przypomnę sobie teraz kwot które były podawane ale z poradziecki sprzęt przekazany Ukrainie w większości odzyskaliśmy kasę z budżetu UE. I z tego co mówił Jarosław Wolski kwota była całkiem przyzwoita patrząc na realną wartość tego co przekazaliśmy. Padło stwierdzenie, że był to jeden z lepszych interesów jaki mogliśmy zrobić bo nie dość, że dostaliśmy kasę, sprzęt pojechał na Ukrainę gdzie pomógł zlikwidować jakąś ilość sprzętu naszego potencjalnego wroga a był to sprzęt który i tak w ciągu max kilku lat trzeba by utylizować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marek300001
0 / 2

a wy co ,siedzieć i pisać głupoty to wszyscy potrafią ,jedz jeden z drugim na Ukrainę ,szybkie szkolenie ,i na wojnę !!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A AnWo_64
0 / 4

O autorze tego demota można powiedzieć dokładnie to samo, co Żulczyk powiedział o Dudzie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G genash
+2 / 4

Śmiem twierdzić, że pan prezydent od początku wojny prowokuje rosję do ataku na Polskę. Ciekawe czy mu się to uda?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant_
+2 / 2

Rosja doskonale wie ile czego przekazaliśmy Ukrainie i ile czego mieliśmy przed wojną. Wszystkie te dane można ustalić w oparciu o źródła OSI-ntowskie, nie mówiąc już o możliwościach wywiadu wojskowego. Duda nie powiedział niczego, co nie byłoby powszechnie znane. Owszem istnieją autentyczne tajemnice wojskowe, których ujawnienie Rosji narobiłoby szkód. Ale takich tajemnic Duda nie zna, bo to nie jego działka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
0 / 2

Przeczytałem wszystkie komentarze i Wy naprawde jesteście strategami, analitykami, oraz doradcami wojennymi .
Chylę czoła, cóż za wyrafinowana znajomość zagadnień, cud , miód , malyna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 stycznia 2023 o 21:21

M mluki3
0 / 4

UWAGA!
Duda nie powiedział na tym forum "Rozbroiliśmy własną armię..." !
Ten napis na pasku to FAKE, bzdura dorobiona przez internautów.

Duda powiedział, że oddaliśmy Ukrainie 260 naszych starych czołgów, które mieliśmy od ZSRR.
Tyle tylko że nie był to sprzęt z rezerw tylko sprzęt na posiadaniu jednostek wojskowych.
Powiedział też, że był taki moment, że wysłaliśmy na Ukrainę praktycznie wszystkie nasze Pioruny.

Oczywiście że te podarki uszczupliły naszą armię w zauważalnym stopniu, ale stwierdzenie że się rozbroiliśmy jest kłamstwem. Któż jednak teraz zawraca sobie głowę weryfikowaniem znalezionych na internecie informacji....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Anst197
-4 / 6

Pomyślcie przez chwilę logicznie. ZDECYDOWANE zwycięstwo ani Rosji, ani Ukrainy nie jest w interesie Polski. Ukraina to nie Polska. To dla nas obce państwo które obecnie jest w stanie wojny z innym obcym państwem. Oba te państwa w przeszłości były nam często nieprzyjazne a nawet wrogie. Od obu tych państw doznaliśmy jako naród i jako kraj ogromnych cierpień. Dlatego powinniśmy podchodzić z dystansem do tego co się tam dzieje. Czy na pewno całkowite zwycięstwo Ukrainy byłoby dla nas aż tak korzystne? Czy powstanie wielkiego obszarowo, ponad 40 milionowego państwa, bardzo biednego, roszczeniowego i jednocześnie nabuzowanego nacjonalizmem, (który przecież pamiętamy do czego był zdolny), będzie dla Polski dobre? A ewentualne wejscie Ukrainy do Uni? Tak się z tego niektórzy cieszą jak by w ogóle nie zdawali sobie sprawy z konsekwencji dla nas. Przeniesienie zakładów, zmniejszenie dotacji, inny podział głosów, wszystko to będzie niekorzystne dla Polski. Myśleć trochę!
Wojna to nigdy nic dobrego. Wojna to wielkie zło, ale można powiedzieć że dla nas ta wojna ma jakieś korzyści. Dwa nieprzyjazne nam kraje wyniszczające się we wzajemnym konflikcie to nie jest coś czym powinniśmy się martwić. Teraz trzeba po prostu wyciągnąć z tego wydarzenia jak najwięcej korzyści dla naszego kraju.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem