niestety ktoś promuje takie miernoty i hipsertskie trociny jak ten po prawej - próbując wmawiać nam, że to utalentowany i wyjątkowy artysta .......akurat
@next_1 No tak , tu się z Tobą zgadzam w 100 % , mam sporo znajomych i większość się dziwi , że puszczają to w TV , ale niestety zostaniemy okrzyknięci homofobami
@next_1
To jest PRODUKT. Wymaga zainwestowania kasy w organizację i promocję a potem ma przynieść zysk. Jeżeli Ralph jest lansowany to znaczy tylko tyle, ŻE SIĘ DOBRZE SPRZEDAJE - i ludzie gotowi są za to płacić.
@Ella111111 Chorały albo piosenki z zakamuflowanym przekazem jak za czasów poprzedniej komuny. Idioci przy władzy i tak są na tyle oderwani od rzeczywistości że najczęściej nie są w stanie wyłapać podtekstów przemycanych w tekstach.
@BrickOfTheWall promować można produkt który się dobrze sprzedaje, lub taki, który ma się dobrze sprzedawać. W żadnym przypadku nie ma to odzwierciedlenia w jakości produktu :-)
A z drugiej strony Kaczmarski, alkoholik, damski bokser alimenciarz. No ale bądźmy szczerzy, kto z nas po pijaku paru zębów żonie nie wybił niech pierwszy rzuci kamieniem. Na swoje dzieci też tylko barany płacą, hehe.
@Kirand znaczy to ma być symetria według ciebie? To z tego wynika, że diskopolowcy to super artyści jeżeli przykładni małżonkowie i ojcowie to wtedy te "majteczki w kropeczki" urastają do rangi poematu?
@Kirand A wiesz jak poebani byli poeci na przestrzeni wieków? Pili, narkotyzowali się, podpalali różne rzeczy, czasem ludzi, bili członków rodzin, pukali zwierzęta, małolatki, itp itd. A do tej pory ludzie uwielbiają ich wiersze i uczy się o nich w szkołach. To że ktoś jest porąbany psychicznie, nie znaczy, że nie może tworzyć wiekopomnych dzieł.
jakby to określić, jednego kojarzę, a nawet lubię jego twórczość (może nie na tyle, co gatunki muzyczne jakich słucham, ale zawsze coś mogło mi się spodobać), a tym drugim słyszałem po raz pierwszy.
Odnośnie samej muzyki, odnoszę dziwne wrażenie, że wszelaka muzyka "niePOP i nieRAP/HiP-HOP", chyba przestanie istnieć na koncertach razem z zespołami, które są na scenie od lat 1990 do 2000. I oby tylko na koncertach, bo może już się prawie nie dać słuchać rodzimych wykonawców.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 stycznia 2023 o 10:50
@y0u "Odnośnie samej muzyki, odnoszę dziwne wrażenie, że wszelaka muzyka "niePOP i nieRAP/HiP-HOP", chyba przestanie istnieć na koncertach razem z zespołami, które są na scenie od lat 1990 do 2000. I oby tylko na koncertach, bo może już się prawie nie dać słuchać rodzimych wykonawców."
Są nowe świetne polskie zespoły. Włącz czasem Antyradio. Pierwsi z brzegu: Dziwna Wiosna, Organek, Nocny Kochanek. Wszyscy koncertują, mają talent i odnoszą sukcesy.
@darkwitcher AntyRadia akurat słucham dość regularnie, głównie właśnie przez obecność takich zespołów. Chociaż akurat niespecjalnie przepadam za Nocnym, albo Organkiem. Ale nie powiem, akurat z Polskich nowszych, lubię takie 2 dziwaczne zespoły jak, Leśne Licho i Runika (to ostatnie ma koncert w lipcu w Bolkowie). Swego czasu był jeszcze zespół Vinyl HardRock80 (a przynajmniej pod tą nazwą da się go znaleźć na YT).
W "tamtych" czasach był też Bolter, grupa Universe czy Papa Dance (tak, wiem, teraz wmawiają nam że był "kultowy") i całkiem dobrze sobie radzili. Nie wszyscy chodzili na koncerty Dezertera na przemian z Lutosławskim.
@samodzielny68 co prawda nie znam pełnej dyskografii ale chyba jednak wymienione przez ciebie zespoły miały te teksty "bogatsze" w słowa niż hau, hau xD
Choć nie byłem punkowcem to muszę przyznać, że dezerter to jeden z tych zespółów, które miały i mają coś do przekazania. Natomiast zaintrygowało mnie, że wspominasz Lutosławskiego, możesz przytoczyć jego teksty? ;-)
Nie rozumiem tego bólu i frustracji, przecież jest internet i każdy niezależny twórca jest dostępny a TV robi tanią i jak oni to nazywają ,,kontrowersyjną sensacje". Proszę dla soft Boomerów pierwsza moja propozycja https://www.youtube.com/@KwiatJaboni/videos
Ja tylko daje dobre rady, sam słucham muzyki retro mimo, że dorastałem w w latach 2000's . Mogę nawet powiedzieć że to dobór odpowiedniej muzyki i gustu muzycznego jest teraz o wiele lepiej możliwy do realizacji a nostalgia wpływa na ludzi tak, że ludzie przed 30-stką zalewani są remake remasterami itd. Więc po prostu daje dobrą radę, trzeba szukać na youtube talentów w swoim guście a nie poprzestać na przeszłości nawet gdy dzięki której moje pokolenie może należeć do tzw zachodu lub właśnie samo może się realizować i doskonalić.
Wybierając przykłady w ten sposób, mógłbyś sobie spokojnie zestawić "Muzykę dzisiaj i dziś" z identycznym skutkiem. Porównanie bezsensowne, nawet jeśli z tezą jako taką się zgadzam.
To ja, na przekór demotowi, powiem, że w muzyce tekst ma wartość drugorzędną. Muzyka klasyczna świetnie radzi sobie bez tekstu. Jacek Kaczmarski potwornie fałszował. Przez to nigdy nie lubiłem jego piosenek. Takich fałszujących ogniskowych grajków jak Kaczmarski, są tysiące. Co tu promować? Ralph za to potrafi zaśpiewać czysto.
W porównaniu do typowego tekstu współczesnego rapera to ten Kamińskiego choć prosty jest przynajmniej o czymś bo zamiast o furach, koksie i dziwkach, opowiada o braku miłości
W dawniejszych czasach również były durne utworki z banalnymi tekstami, a z kolei dzisiaj tworzy się również piosenki ambitne. Nie tu leży problem. Problem w tym, że w dawniejszych czasach, o tych gównianych pioseneczkach słyszała garstka ludzi, a promowano te ambitne, natomiast w dzisiejszych czasach jest odwrotnie.
Jaka jest potrzeba taki jest towar
Kiedyś Jan Matejko namalował bitwę pod Grunwaldem i każdy się zachwycał detalami i kompozycja.
A innym razem jakiś malarz namalował jedna kreskę do tego parę ciapek na płótnie i ktoś w tym odkrył nieograniczoną glebie o myśli tego malarza
Nasi dziadkowie którzy słuchali Ordonówny czy Kiepury też takie same mieli odczucia gdy im ktoś puścił KSU albo Perfekt.
Po za tym o czym on ma śpiewać że chce wyjechać do ciepłych krajów ale mu władza nie chce dać paszportu? A może o tym że jest biedny a ma tyle marzeń. Chyba tylko o tym że gdzieś niema zasięgu i nie może przejrzeć portale społecznościowe.
Przeciw czemu on ma się buntować?
Ubierać się może jak chce fryzury nosić takie jak chce
Więc i teksty nie muszą mieć jakiegoś głębszego przesłania .
@SzamanSlonca Byłoby dobrze gdyby pierwsze zdanie Twojej wypowiedzi było w pełni prawdziwe. Niestety żyjemy w czasach gdy to specjaliści od marketingu kreują potrzeby i wykorzystując medialne machiny pompują nimi mózgi potencjalnej klienteli. Role się więc odwracają. Jest jakiś towar który można by sprzedać - wmówmy potencjalnym klientom że tego potrzebują. Niestety w czasach postępującego odmóżdżania społeczeństwa takie mechanizmy sprawdzają się w działaniu.
No cóż... mają ze sobą wiele wspólnego.
Oba nazwiska zaczynają się na "Ka" i kończą na "ski".
Ale wstawienie Pana Marka do jakiegokolwiek porównania z dzisiejszymi "twórcami" to co najmniej faux pas...
@Tibr a ja nic nie mówię o symetrii, tylko zauważam, za Kaczmarski jako autorytet to grząski grunt, bo prywatnie to zwykła menda była, której porządny człowiek by ręki nie podał. W tych klimatach wolę słuchać Gintrowskiego. Ten drugi, Ralf, z tego co wiem jest tylko snobem i bucem (jego muzyki nie słucham, bo to nie moje klimaty, więc się nie wypowiem).
Nie wiem jak Wy, ale ja muzyki słucham, a nie czytam. Kaczmarski ma super teksty, ale to brzdąkanie na gitarce raczej nie powala. O drugim bohaterze demota nie wiem nic. Prawdopodobnie muzyką by mnie nie zachwycił. Ale uczciwie byłoby dać dwa pliki wideo, albo przynajmniej audio. A nie same teksty.
znam jednego i drugiego mimo, że jestem urodzony w latach 80-tych, ale takie wywyższanie się, że kiedyś było lepiej, a dzisiejsze dzieciaki to tylko komórki itp, a nic poza tym jest już nudne, może spróbujcie jeden z drugim poznać dzisiejszy świat, a nie gadanie jak to kiedyś było lepiej i wtedy wszystko było lepsze, a dziś wszystko jest kiepskie, ile można?
Kiedyś był tylko Kaczmarski, a teraz jest tylko Kamiński? Nigdy nie było tylku wykonawców co teraz, z rozmaitymi stylami muzycznymi, dostępnych na wyciągnięcie ręki na Youtubie czy Spotify. Trzeba tylko skończyć starcze pier*olenie jak to kiedyś było świetnie, i włożyć minimum wysiłku w znalezienie wykonawców pasujących do naszego gustu.
Gwiazda kogo, millenialsów? Chyba pokolenia "Z", czyli osób urodzonych po roku 2000. Osoby mające 30-ci czy 40-ci kilka lat nie słuchają takiego barachła!
@enoi Nadal Papaya bije fałszowanie Kaczmarskiego na głowę. Ludzie mają do tego typa dziwny sentyment bo to był "bard Solidarności", a on talentu wokalnego i instrumentalnego zwyczajnie nie miał.
@enoi, widzę, że zupełnie nie kumasz, że Dudziak nie śpiewała tekstu, lecz bawiła się dźwiękami, innymi słowy śpiewała scatem http://pl.wikipedia.org/wiki/Scat Podawanie tego jako tekst jest nadużyciem i manipulacją. Tekst Natalii jest prościutki, niskiej wartości artystycznej. Taka kawa na ławę, żadnej finezji.
Gdy tyle miał jeszcze przed
W dekady dwie zamknął się
Po prostu tak wybrał się
Na drogę wziął kilka łez
Smutek pokroił jak chleb
Tęsknoty oddał i zbiegł
Jeszcze pamiętam jak razem tańczymy w tę noc
W klubach duchach, których nie ma już
I wy też duchy, młode jak w tę noc
Chłopcy duchy, nie potańczą już
Chłopcy duchy, nie goją matek ran
Paweł (Paweł) i jeszcze paru znam
Nie pomógł im żaden spec
Bez bisów braw zmyli się
Może im tam lepiej jest
I tyle jest jeszcze przed
Na zdjęciach zatrzymali się
Jak czasy, których nadszedł kres
Jeszcze pamiętam jak razem tańczymy w tę noc
W klubach duchach, których nie ma już
I wy tеż duchy, młode jak w tę noc
Chłopcy duchy, nie potańczą już
Chłopcy duchy, nie goją matеk ran
Piotrek (Piotrek) i jeszcze paru znam
niestety ktoś promuje takie miernoty i hipsertskie trociny jak ten po prawej - próbując wmawiać nam, że to utalentowany i wyjątkowy artysta .......akurat
@next_1 No tak , tu się z Tobą zgadzam w 100 % , mam sporo znajomych i większość się dziwi , że puszczają to w TV , ale niestety zostaniemy okrzyknięci homofobami
@next_1
To jest PRODUKT. Wymaga zainwestowania kasy w organizację i promocję a potem ma przynieść zysk. Jeżeli Ralph jest lansowany to znaczy tylko tyle, ŻE SIĘ DOBRZE SPRZEDAJE - i ludzie gotowi są za to płacić.
@Ella111111 Chorały albo piosenki z zakamuflowanym przekazem jak za czasów poprzedniej komuny. Idioci przy władzy i tak są na tyle oderwani od rzeczywistości że najczęściej nie są w stanie wyłapać podtekstów przemycanych w tekstach.
@gibosit Ty homo !!!!! :-P
@BrickOfTheWall promować można produkt który się dobrze sprzedaje, lub taki, który ma się dobrze sprzedawać. W żadnym przypadku nie ma to odzwierciedlenia w jakości produktu :-)
@Zyzol To jest biznes. Podliczasz lub oszacowujesz przychód, odejmujesz od tego wszelkie koszta i oceniasz - do kubła z tym lub wincyj hajsu
@Zyzol Życie
A z drugiej strony Kaczmarski, alkoholik, damski bokser alimenciarz. No ale bądźmy szczerzy, kto z nas po pijaku paru zębów żonie nie wybił niech pierwszy rzuci kamieniem. Na swoje dzieci też tylko barany płacą, hehe.
@Kirand znaczy to ma być symetria według ciebie? To z tego wynika, że diskopolowcy to super artyści jeżeli przykładni małżonkowie i ojcowie to wtedy te "majteczki w kropeczki" urastają do rangi poematu?
@Kirand A wiesz jak poebani byli poeci na przestrzeni wieków? Pili, narkotyzowali się, podpalali różne rzeczy, czasem ludzi, bili członków rodzin, pukali zwierzęta, małolatki, itp itd. A do tej pory ludzie uwielbiają ich wiersze i uczy się o nich w szkołach. To że ktoś jest porąbany psychicznie, nie znaczy, że nie może tworzyć wiekopomnych dzieł.
@Kirand
A słyszałeś o czymś takim że dzieło nie jest tożsame z twórcą?
Można być ostatnią łajzą a jednocześnie genialnym twórcą (tak jak np. Kantor) albo być świętą lelyją bez skazy i zmazy a talentu nie mieć za grosz.
jakby to określić, jednego kojarzę, a nawet lubię jego twórczość (może nie na tyle, co gatunki muzyczne jakich słucham, ale zawsze coś mogło mi się spodobać), a tym drugim słyszałem po raz pierwszy.
Odnośnie samej muzyki, odnoszę dziwne wrażenie, że wszelaka muzyka "niePOP i nieRAP/HiP-HOP", chyba przestanie istnieć na koncertach razem z zespołami, które są na scenie od lat 1990 do 2000. I oby tylko na koncertach, bo może już się prawie nie dać słuchać rodzimych wykonawców.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 stycznia 2023 o 10:50
@y0u "Odnośnie samej muzyki, odnoszę dziwne wrażenie, że wszelaka muzyka "niePOP i nieRAP/HiP-HOP", chyba przestanie istnieć na koncertach razem z zespołami, które są na scenie od lat 1990 do 2000. I oby tylko na koncertach, bo może już się prawie nie dać słuchać rodzimych wykonawców."
Są nowe świetne polskie zespoły. Włącz czasem Antyradio. Pierwsi z brzegu: Dziwna Wiosna, Organek, Nocny Kochanek. Wszyscy koncertują, mają talent i odnoszą sukcesy.
@darkwitcher AntyRadia akurat słucham dość regularnie, głównie właśnie przez obecność takich zespołów. Chociaż akurat niespecjalnie przepadam za Nocnym, albo Organkiem. Ale nie powiem, akurat z Polskich nowszych, lubię takie 2 dziwaczne zespoły jak, Leśne Licho i Runika (to ostatnie ma koncert w lipcu w Bolkowie). Swego czasu był jeszcze zespół Vinyl HardRock80 (a przynajmniej pod tą nazwą da się go znaleźć na YT).
W "tamtych" czasach był też Bolter, grupa Universe czy Papa Dance (tak, wiem, teraz wmawiają nam że był "kultowy") i całkiem dobrze sobie radzili. Nie wszyscy chodzili na koncerty Dezertera na przemian z Lutosławskim.
@samodzielny68 co prawda nie znam pełnej dyskografii ale chyba jednak wymienione przez ciebie zespoły miały te teksty "bogatsze" w słowa niż hau, hau xD
Choć nie byłem punkowcem to muszę przyznać, że dezerter to jeden z tych zespółów, które miały i mają coś do przekazania. Natomiast zaintrygowało mnie, że wspominasz Lutosławskiego, możesz przytoczyć jego teksty? ;-)
@Tibr Touché!
Nie rozumiem tego bólu i frustracji, przecież jest internet i każdy niezależny twórca jest dostępny a TV robi tanią i jak oni to nazywają ,,kontrowersyjną sensacje". Proszę dla soft Boomerów pierwsza moja propozycja https://www.youtube.com/@KwiatJaboni/videos
Ja tylko daje dobre rady, sam słucham muzyki retro mimo, że dorastałem w w latach 2000's . Mogę nawet powiedzieć że to dobór odpowiedniej muzyki i gustu muzycznego jest teraz o wiele lepiej możliwy do realizacji a nostalgia wpływa na ludzi tak, że ludzie przed 30-stką zalewani są remake remasterami itd. Więc po prostu daje dobrą radę, trzeba szukać na youtube talentów w swoim guście a nie poprzestać na przeszłości nawet gdy dzięki której moje pokolenie może należeć do tzw zachodu lub właśnie samo może się realizować i doskonalić.
A o to moja druga propozycja czyli poezja śpiewana/ piosenka literacka
https://www.youtube.com/channel/UCjhQqjqngm9XnYRRpnlqnkQ i przy okazji
A to dla fanów starego bonga mimo, że to z gry https://www.youtube.com/watch?v=9aHQnDTd1y4
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 stycznia 2023 o 15:05
Ralf to zwykla pała jest zaden artysta
no cóż, era kamienia łupanego nadchodzi nieubłaganie.
Wybierając przykłady w ten sposób, mógłbyś sobie spokojnie zestawić "Muzykę dzisiaj i dziś" z identycznym skutkiem. Porównanie bezsensowne, nawet jeśli z tezą jako taką się zgadzam.
Ale tendencyjna bzdura.
Kiedyś byli różni twórcy, jedni marni, inni ambitni, jeszcze inni płytcy, kolejni schematyczni, nieliczni wybitni i tak samo jest i teraz.
Po prostu o miernotach zapominamy, ale bez problemu można złożyć demota w drugą stronę.
To ja, na przekór demotowi, powiem, że w muzyce tekst ma wartość drugorzędną. Muzyka klasyczna świetnie radzi sobie bez tekstu. Jacek Kaczmarski potwornie fałszował. Przez to nigdy nie lubiłem jego piosenek. Takich fałszujących ogniskowych grajków jak Kaczmarski, są tysiące. Co tu promować? Ralph za to potrafi zaśpiewać czysto.
W porównaniu do typowego tekstu współczesnego rapera to ten Kamińskiego choć prosty jest przynajmniej o czymś bo zamiast o furach, koksie i dziwkach, opowiada o braku miłości
W dawniejszych czasach również były durne utworki z banalnymi tekstami, a z kolei dzisiaj tworzy się również piosenki ambitne. Nie tu leży problem. Problem w tym, że w dawniejszych czasach, o tych gównianych pioseneczkach słyszała garstka ludzi, a promowano te ambitne, natomiast w dzisiejszych czasach jest odwrotnie.
Jaka jest potrzeba taki jest towar
Kiedyś Jan Matejko namalował bitwę pod Grunwaldem i każdy się zachwycał detalami i kompozycja.
A innym razem jakiś malarz namalował jedna kreskę do tego parę ciapek na płótnie i ktoś w tym odkrył nieograniczoną glebie o myśli tego malarza
Nasi dziadkowie którzy słuchali Ordonówny czy Kiepury też takie same mieli odczucia gdy im ktoś puścił KSU albo Perfekt.
Po za tym o czym on ma śpiewać że chce wyjechać do ciepłych krajów ale mu władza nie chce dać paszportu? A może o tym że jest biedny a ma tyle marzeń. Chyba tylko o tym że gdzieś niema zasięgu i nie może przejrzeć portale społecznościowe.
Przeciw czemu on ma się buntować?
Ubierać się może jak chce fryzury nosić takie jak chce
Więc i teksty nie muszą mieć jakiegoś głębszego przesłania .
@SzamanSlonca Byłoby dobrze gdyby pierwsze zdanie Twojej wypowiedzi było w pełni prawdziwe. Niestety żyjemy w czasach gdy to specjaliści od marketingu kreują potrzeby i wykorzystując medialne machiny pompują nimi mózgi potencjalnej klienteli. Role się więc odwracają. Jest jakiś towar który można by sprzedać - wmówmy potencjalnym klientom że tego potrzebują. Niestety w czasach postępującego odmóżdżania społeczeństwa takie mechanizmy sprawdzają się w działaniu.
I to jest bardzo poważne porównanie, dokładnie tak samo jak to: https://twitter.com/vonScheffczyk/status/1616065428106932224
albo i to: https://twitter.com/HKmicic/status/1615842677458669568
No cóż... mają ze sobą wiele wspólnego.
Oba nazwiska zaczynają się na "Ka" i kończą na "ski".
Ale wstawienie Pana Marka do jakiegokolwiek porównania z dzisiejszymi "twórcami" to co najmniej faux pas...
@Tibr a ja nic nie mówię o symetrii, tylko zauważam, za Kaczmarski jako autorytet to grząski grunt, bo prywatnie to zwykła menda była, której porządny człowiek by ręki nie podał. W tych klimatach wolę słuchać Gintrowskiego. Ten drugi, Ralf, z tego co wiem jest tylko snobem i bucem (jego muzyki nie słucham, bo to nie moje klimaty, więc się nie wypowiem).
Nie wiem jak Wy, ale ja muzyki słucham, a nie czytam. Kaczmarski ma super teksty, ale to brzdąkanie na gitarce raczej nie powala. O drugim bohaterze demota nie wiem nic. Prawdopodobnie muzyką by mnie nie zachwycił. Ale uczciwie byłoby dać dwa pliki wideo, albo przynajmniej audio. A nie same teksty.
Chciałem zapytać kto to ku*wa jest, ale doczytałem pod gwiazdką i już wystarczy.
znam jednego i drugiego mimo, że jestem urodzony w latach 80-tych, ale takie wywyższanie się, że kiedyś było lepiej, a dzisiejsze dzieciaki to tylko komórki itp, a nic poza tym jest już nudne, może spróbujcie jeden z drugim poznać dzisiejszy świat, a nie gadanie jak to kiedyś było lepiej i wtedy wszystko było lepsze, a dziś wszystko jest kiepskie, ile można?
Ralph wbrew pozorom się tak dobrze nie sprzedaje, jego albumy uzyskały zaledwie status złotych (15tys sprzedanych płyt; na platynę potrzeba 30tys.)
Kiedyś był tylko Kaczmarski, a teraz jest tylko Kamiński? Nigdy nie było tylku wykonawców co teraz, z rozmaitymi stylami muzycznymi, dostępnych na wyciągnięcie ręki na Youtubie czy Spotify. Trzeba tylko skończyć starcze pier*olenie jak to kiedyś było świetnie, i włożyć minimum wysiłku w znalezienie wykonawców pasujących do naszego gustu.
A kto to jest, ten Ralph? Poważnie pytam.
@kobo7 . Posłuchaj sobie na jutubie, ale ostrzegam że pożałujesz.
@kobo7 standardowo jakiś lewacko milenialski wypłosz ktory skonczy sie tak szybko jak sie zaczął
Żeby nie Demotywatory to nawet bym nie wiedział, że to coś po prawej istnieje. Serio. A jaki głęboki tekst aż utopić się można.
Kiedyś robili hity na lata, dzisiaj - hity lata.
Gwiazda kogo, millenialsów? Chyba pokolenia "Z", czyli osób urodzonych po roku 2000. Osoby mające 30-ci czy 40-ci kilka lat nie słuchają takiego barachła!
Tak to jest jak się wybiera przykłady pod tezę:
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 stycznia 2023 o 9:41
@enoi Nadal Papaya bije fałszowanie Kaczmarskiego na głowę. Ludzie mają do tego typa dziwny sentyment bo to był "bard Solidarności", a on talentu wokalnego i instrumentalnego zwyczajnie nie miał.
@enoi, widzę, że zupełnie nie kumasz, że Dudziak nie śpiewała tekstu, lecz bawiła się dźwiękami, innymi słowy śpiewała scatem http://pl.wikipedia.org/wiki/Scat Podawanie tego jako tekst jest nadużyciem i manipulacją. Tekst Natalii jest prościutki, niskiej wartości artystycznej. Taka kawa na ławę, żadnej finezji.
Ralph Kaminski - Duchy
Gdy tyle miał jeszcze przed
W dekady dwie zamknął się
Po prostu tak wybrał się
Na drogę wziął kilka łez
Smutek pokroił jak chleb
Tęsknoty oddał i zbiegł
Jeszcze pamiętam jak razem tańczymy w tę noc
W klubach duchach, których nie ma już
I wy też duchy, młode jak w tę noc
Chłopcy duchy, nie potańczą już
Chłopcy duchy, nie goją matek ran
Paweł (Paweł) i jeszcze paru znam
Nie pomógł im żaden spec
Bez bisów braw zmyli się
Może im tam lepiej jest
I tyle jest jeszcze przed
Na zdjęciach zatrzymali się
Jak czasy, których nadszedł kres
Jeszcze pamiętam jak razem tańczymy w tę noc
W klubach duchach, których nie ma już
I wy tеż duchy, młode jak w tę noc
Chłopcy duchy, nie potańczą już
Chłopcy duchy, nie goją matеk ran
Piotrek (Piotrek) i jeszcze paru znam
Promujesz perełki swoich czasów i zestawiasz z mało ambitnymi. Chcesz coś udowodnić? Np. że kiedyś to było nie to co teraz albo coś innego?