@Slayed Po pierwsze przestań przeklinać.
Po drugie musiałbyś posiadac podręcznik Podstawy chirurgii transplantacyjnej. I tu również mamy różne wydania, bo np. wydanie z 2003r. roku ma inne definicje w których lekarz może stwierdzić śmierć mózgu niż w wydaniu 2015r. Śmierć mózgu można stwierdzić nawet w przypadku nie których śpiączek, z których jeszcze nie dawno ratowano pacjentów. W PL mamy akurat dobrą opiekę, w US jest różnie i zależy to od kliniki
@Slayed Dokładnie masz rację. Tyle że z tego założenia definicja śmierci mózgu powinna się skurczyć. Tymczasem mimo dużego postępu medycznego została rozszerzona. Zrozumiałeś ? Stany z których kiedyś ludzi ratowano, dziś można jedną formułką "śmierci mózgu" uznać-człowiek na części. Pamiętasz sprawę łowców skór z Łodzi? przytaczano ja nawet na studiach. Oni nie mogli dopuścić do śmierci człowieka podczas pobierania organów. Dlatego podawali ofierze acyt... na zwiotczenie mięsni. ofiara była przytomna i miała czucie, jednak nie mogła się ruszyc. To co powiedziała Pani Justyna nie jest bzdurą dla lekarza.
No niestety ale Warzecha ma racje, odn homeopatii. Wystarczy poczytac. Homeopatia to leczenie organizmu wg jego dzialania i wspomaganie go, zatem to nie bzdura, to co Warzecha powiedzial. Po prostu medycyny naturalnej, z jakiegos powodu wystrzegaja sie lekarze, choc przeciez wszystkie leki pochodza z natury.
@Maja123456
Mam nadzieję, że tacy ludzie jak Ty i Warzecha nie leczą nikogo i nie mają na to wpływu.
Homeopatia to placebo i nie ma ani jednego badania klinicznego "leku" homeopatycznego.
Bezkarność tego oszustwa gwarantuje natomiast stosowna ustawa, pozwalająca na nazywanie tych cukierków lekami bez wymaganych badań.
mocna konkurencja, wybor nie byl latwy
Jako chirurg potwierdzam że nie przeszczepia się organów od ludzi martwych, Jedynie jeśli mowa o tzw "śmierci mózgu" to tak
@maczovista k*wa jezu chryste, przecież śmierć mózgu jest równoznaczna ze zwykłą śmiercią. na pewno jesteś chirurgiem?
@Slayed Po pierwsze przestań przeklinać.
Po drugie musiałbyś posiadac podręcznik Podstawy chirurgii transplantacyjnej. I tu również mamy różne wydania, bo np. wydanie z 2003r. roku ma inne definicje w których lekarz może stwierdzić śmierć mózgu niż w wydaniu 2015r. Śmierć mózgu można stwierdzić nawet w przypadku nie których śpiączek, z których jeszcze nie dawno ratowano pacjentów. W PL mamy akurat dobrą opiekę, w US jest różnie i zależy to od kliniki
@maczovista słyszałeś o tym, że medycyna się rozwija i być może dlatego zmieniono definicję?
@Slayed Dokładnie masz rację. Tyle że z tego założenia definicja śmierci mózgu powinna się skurczyć. Tymczasem mimo dużego postępu medycznego została rozszerzona. Zrozumiałeś ? Stany z których kiedyś ludzi ratowano, dziś można jedną formułką "śmierci mózgu" uznać-człowiek na części. Pamiętasz sprawę łowców skór z Łodzi? przytaczano ja nawet na studiach. Oni nie mogli dopuścić do śmierci człowieka podczas pobierania organów. Dlatego podawali ofierze acyt... na zwiotczenie mięsni. ofiara była przytomna i miała czucie, jednak nie mogła się ruszyc. To co powiedziała Pani Justyna nie jest bzdurą dla lekarza.
drugie i trzecie mogę wybronić, reszta go przemądrzałość a nie pseudonauka
@Tescior być moze i wiećej
No niestety ale Warzecha ma racje, odn homeopatii. Wystarczy poczytac. Homeopatia to leczenie organizmu wg jego dzialania i wspomaganie go, zatem to nie bzdura, to co Warzecha powiedzial. Po prostu medycyny naturalnej, z jakiegos powodu wystrzegaja sie lekarze, choc przeciez wszystkie leki pochodza z natury.
@Maja123456
Mam nadzieję, że tacy ludzie jak Ty i Warzecha nie leczą nikogo i nie mają na to wpływu.
Homeopatia to placebo i nie ma ani jednego badania klinicznego "leku" homeopatycznego.
Bezkarność tego oszustwa gwarantuje natomiast stosowna ustawa, pozwalająca na nazywanie tych cukierków lekami bez wymaganych badań.