Można też pograć w planszówki, pooglądać film, zrobić rzeźbę z wody i soli, obgadać kumpli, nauczyć się programować i pierdyliard innych rzeczy. Nie trzeba koniecznie udowadniać na siłę, że nie ma żadnego problemu i da się robić rzeczy, których umiejętność się straciło.
@acotam43 Tam zdrowi nie wiążą sobie nóg aby biegać z niepełnosprawnymi więc to nie do końca. Był taki niejaki Pistorius - kaleka, który dzięki specjalnej protezie mógł biegać szybciej niż pełnosprawni. I pokazał absurd tego wszystkiego z drugiej strony.
Dla mnie osobiście cały pomysł paraolimpiad jest dla mnie nie do strawienia. Ludzi, którzy pomimo swych ułomności usiłują pokazać, że nie obowiązują ich ograniczenia stawiam w tych samym rzędzie skrzywień psychiki co ludzi operujących zwykły nos bo im wydaje się nie dość ładny. To ludzie nieakceptujący siebie i swoich ograniczeń a jednocześnie niepotrafiący wykorzystać swoich zalet.
Na szczęście Stephen Hawking nie zamarzył aby stać się mistrzem olimpijskim i znamy go jako jednego z najwybitniejszych fizyków w historii.
@koszmarek66 a oglądałeś kiedyś koszykówkę na wózkach? Tam nie wszyscy nie mają nóg czy nie mogą z nich korzystać.
Rzeczywiście nie rozumiesz sensu paraolimpiad.
@acotam43 Nie rozumiem. Ale biorąc pod uwagę jej "popularność" wśród widzów to nie jestem sam.
Kilka lat temu skończyłem przygodę z narciarstwem. Stwierdziłem, że moje stare kości i mięśnie nie dają już rady i przestało mi to sprawiać przyjemność. Mam więcej czasu na zajmowanie się ogrodem i spacery z psami. Nie myślę o skokach wzwyż ani na bungee, żeby udowodnić światu że jeszcze jestem macho. I nie czuję się przez to upośledzony. Ale może to dlatego, że nie mam kompleksów i akceptuję siebie takim jaki jestem?...
@koszmarek66
Ludzie, którzy stawiają czoło swojej niepełnosprawności to coś więcej niż "nie jeżdżę już na nartach bo mam stare kości". To nie jest udowadnianie, że jest się maczo czy próba zaimponowania komukolwiek a na pewno nie brak akceptacji samego siebie czy kompleksy.
Może i nie czujesz się upośledzony ale odnoszę dziwne wrażenie, że w jakimś stopniu jednak jesteś, upośledzonego o empatię.
@acotam43 Szlachetne z Twojej strony, że stajesz w obronie niepełnosprawnych. Nie jestem ani przeciwko nim, ani Tobie. Obok niepełnosprawności spędziłem kawał życia i lekkiej umysłowej i ciężkiej. Tutaj zwracam uwagę na fakt, że szczególnie w internecie promuje się postawę osób niepełnosprawnych, dla których brak nogi nie przeszkadza w grze w piłkę albo brak wzroku w malowaniu obrazów. Moim zdaniem po prostu nie tędy droga. A jeśli ktoś koniecznie musi akurat koniecznie biegać sprintem nie mając nóg to niech to robi dla siebie i nie chwali się tym w sieci bo dla mnie to nic innego jak przełamywanie na chama własnych ograniczeń. Mam nadzieję, że rozumiesz mój punkt widzenia.
@koszmarek66
Dlaczego walkę o siebie, walkę ze swoimi słabościami nazywasz przełamywaniem na chama swoich ograniczeń? Jeżeli ktoś chce malować to może to robić dowolną częścią ciała, dlaczego ma robić coś innego tylko dlatego, że inni uważają za niedorzeczne fakt, że maluje nosem?
Umiejętność prowadzenia w miarę normalnego życia i nie rezygnowanie z siebie to lwia część terapii. To, że osoba bez nogi biega za piłka to właśnie jest walka o siebie, nie walka z kalectwem bo z tym walczyć się nie da. Jedyne co możesz to być jak najnormalniejszy w świecie, który dla ciebie już nigdy normalny nie będzie. Bardzo szanuję takich ludzi i ich niesamowitą pracę nad sobą. Mam nadzieję, że rozumiesz mój punkt widzenia.
@acotam43 Z rozpędu napisałem "ograniczeń" a miało być "kompleksów". Ale widzę, że nie rozumiesz i nie chcesz przyjąć, że inaczej to widzę. Spróbuję ostatni raz: Człowiek z amputowanymi nogami może malować obrazy, tworzyć muzykę, gotować ale nie musi, a moim zdaniem nawet nie powinien grać w piłkę. Kalectwo to stan fizyczny a nie czelendż ani level do pokonania.
@koszmarek66
Ale ja nie muszę nic przyjmować:))
Raz - mam totalnie odmiennezdanie na ten temat. Dwa - o wiele wiekszym czelendżem dla osoby niepełnosprawnej jest walka z depresją i tym jak się czuje psychicznie a nie tylko fizycznie.
Trzy - każda firma ruchu, sportu, cokolwiek co daje ci chęci do życia jest jak najbardziej wskazana.
Nie mam pojęcia gdzie tu są według ciebie : kompleksy, ograniczenia czy brak samoakceptacji- to tylko i wyłącznie twoje zdanie i twoja opinia. Wygląda jakbyś miał większy problem z osobami niepełnosprawnymi niż oni mają sami z sobą. No i masz do tego prawo. Tak samo jak ja nam prawo się z tobą nie zgadzać. Nie sądzę też aby jakikolwiek paraolimpijczyk się z tobą zgadzał. Na szczęście:)
@koszmarek66
Chciałbym aby kopacze z reprezentacji, na czele Lewandowskim mieli tyle ambicji co zawodnicy ampfutbolu.
Obejrzyj a sam zobaczysz o czy mowa.
Że niebyt Ukrainiec sobie podwiąże nogę jak Polak nie ma nogi? Nawet na Dmotowyatorch już urabiają ludzi aby ocieplać Ukraińców. Ukrainiec Polakowi pewnie by tą kulę zapierdzielił lub wykopał dla zabawy. Węgier pewnie by zagrał z polakiem na tej zasadzie ale nie ukriniec. Raczej ukrinic nie ma nogi a polak mu odda mieszkanie i żonę z tego dobrego serduszka. Ale urabiają już ludzi nawet tutaj.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 stycznia 2023 o 12:28
Tacy przyjaciele to debile bez wyobraźni, bo zamaist pograć, to tobie ten gupi ryj rozbiją.
Na tych patykach to mogą szturchać ślimaki a nie kopać piłkę.
Można też pograć w planszówki, pooglądać film, zrobić rzeźbę z wody i soli, obgadać kumpli, nauczyć się programować i pierdyliard innych rzeczy. Nie trzeba koniecznie udowadniać na siłę, że nie ma żadnego problemu i da się robić rzeczy, których umiejętność się straciło.
@koszmarek66
Hmmm... właśnie podważyłeś sens paraolimpiad
@acotam43 Tam zdrowi nie wiążą sobie nóg aby biegać z niepełnosprawnymi więc to nie do końca. Był taki niejaki Pistorius - kaleka, który dzięki specjalnej protezie mógł biegać szybciej niż pełnosprawni. I pokazał absurd tego wszystkiego z drugiej strony.
Dla mnie osobiście cały pomysł paraolimpiad jest dla mnie nie do strawienia. Ludzi, którzy pomimo swych ułomności usiłują pokazać, że nie obowiązują ich ograniczenia stawiam w tych samym rzędzie skrzywień psychiki co ludzi operujących zwykły nos bo im wydaje się nie dość ładny. To ludzie nieakceptujący siebie i swoich ograniczeń a jednocześnie niepotrafiący wykorzystać swoich zalet.
Na szczęście Stephen Hawking nie zamarzył aby stać się mistrzem olimpijskim i znamy go jako jednego z najwybitniejszych fizyków w historii.
@koszmarek66 a oglądałeś kiedyś koszykówkę na wózkach? Tam nie wszyscy nie mają nóg czy nie mogą z nich korzystać.
Rzeczywiście nie rozumiesz sensu paraolimpiad.
@acotam43 Nie rozumiem. Ale biorąc pod uwagę jej "popularność" wśród widzów to nie jestem sam.
Kilka lat temu skończyłem przygodę z narciarstwem. Stwierdziłem, że moje stare kości i mięśnie nie dają już rady i przestało mi to sprawiać przyjemność. Mam więcej czasu na zajmowanie się ogrodem i spacery z psami. Nie myślę o skokach wzwyż ani na bungee, żeby udowodnić światu że jeszcze jestem macho. I nie czuję się przez to upośledzony. Ale może to dlatego, że nie mam kompleksów i akceptuję siebie takim jaki jestem?...
@koszmarek66
Ludzie, którzy stawiają czoło swojej niepełnosprawności to coś więcej niż "nie jeżdżę już na nartach bo mam stare kości". To nie jest udowadnianie, że jest się maczo czy próba zaimponowania komukolwiek a na pewno nie brak akceptacji samego siebie czy kompleksy.
Może i nie czujesz się upośledzony ale odnoszę dziwne wrażenie, że w jakimś stopniu jednak jesteś, upośledzonego o empatię.
@acotam43 Szlachetne z Twojej strony, że stajesz w obronie niepełnosprawnych. Nie jestem ani przeciwko nim, ani Tobie. Obok niepełnosprawności spędziłem kawał życia i lekkiej umysłowej i ciężkiej. Tutaj zwracam uwagę na fakt, że szczególnie w internecie promuje się postawę osób niepełnosprawnych, dla których brak nogi nie przeszkadza w grze w piłkę albo brak wzroku w malowaniu obrazów. Moim zdaniem po prostu nie tędy droga. A jeśli ktoś koniecznie musi akurat koniecznie biegać sprintem nie mając nóg to niech to robi dla siebie i nie chwali się tym w sieci bo dla mnie to nic innego jak przełamywanie na chama własnych ograniczeń. Mam nadzieję, że rozumiesz mój punkt widzenia.
@koszmarek66
Dlaczego walkę o siebie, walkę ze swoimi słabościami nazywasz przełamywaniem na chama swoich ograniczeń? Jeżeli ktoś chce malować to może to robić dowolną częścią ciała, dlaczego ma robić coś innego tylko dlatego, że inni uważają za niedorzeczne fakt, że maluje nosem?
Umiejętność prowadzenia w miarę normalnego życia i nie rezygnowanie z siebie to lwia część terapii. To, że osoba bez nogi biega za piłka to właśnie jest walka o siebie, nie walka z kalectwem bo z tym walczyć się nie da. Jedyne co możesz to być jak najnormalniejszy w świecie, który dla ciebie już nigdy normalny nie będzie. Bardzo szanuję takich ludzi i ich niesamowitą pracę nad sobą. Mam nadzieję, że rozumiesz mój punkt widzenia.
@acotam43 Z rozpędu napisałem "ograniczeń" a miało być "kompleksów". Ale widzę, że nie rozumiesz i nie chcesz przyjąć, że inaczej to widzę. Spróbuję ostatni raz: Człowiek z amputowanymi nogami może malować obrazy, tworzyć muzykę, gotować ale nie musi, a moim zdaniem nawet nie powinien grać w piłkę. Kalectwo to stan fizyczny a nie czelendż ani level do pokonania.
@koszmarek66
Ale ja nie muszę nic przyjmować:))
Raz - mam totalnie odmiennezdanie na ten temat. Dwa - o wiele wiekszym czelendżem dla osoby niepełnosprawnej jest walka z depresją i tym jak się czuje psychicznie a nie tylko fizycznie.
Trzy - każda firma ruchu, sportu, cokolwiek co daje ci chęci do życia jest jak najbardziej wskazana.
Nie mam pojęcia gdzie tu są według ciebie : kompleksy, ograniczenia czy brak samoakceptacji- to tylko i wyłącznie twoje zdanie i twoja opinia. Wygląda jakbyś miał większy problem z osobami niepełnosprawnymi niż oni mają sami z sobą. No i masz do tego prawo. Tak samo jak ja nam prawo się z tobą nie zgadzać. Nie sądzę też aby jakikolwiek paraolimpijczyk się z tobą zgadzał. Na szczęście:)
@acotam43 Tym się różnimy, że ja mam odmienny pogląd od Twojego ale rozumiem i przyjmuję to, że uważasz inaczej.
@acotam43 ogladalas kiedys mecz jednonoznych facetow z pelnosprawnymi kobietami? Zgadnij kto wygral.
@koszmarek66
Chciałbym aby kopacze z reprezentacji, na czele Lewandowskim mieli tyle ambicji co zawodnicy ampfutbolu.
Obejrzyj a sam zobaczysz o czy mowa.
@zgredek8 Nawet na demotywatorach można od czasu do czasu zobaczyć tę ambicję.
Że niebyt Ukrainiec sobie podwiąże nogę jak Polak nie ma nogi? Nawet na Dmotowyatorch już urabiają ludzi aby ocieplać Ukraińców. Ukrainiec Polakowi pewnie by tą kulę zapierdzielił lub wykopał dla zabawy. Węgier pewnie by zagrał z polakiem na tej zasadzie ale nie ukriniec. Raczej ukrinic nie ma nogi a polak mu odda mieszkanie i żonę z tego dobrego serduszka. Ale urabiają już ludzi nawet tutaj.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2023 o 12:28
Tacy przyjaciele to debile bez wyobraźni, bo zamaist pograć, to tobie ten gupi ryj rozbiją.
Na tych patykach to mogą szturchać ślimaki a nie kopać piłkę.