@csnrdi jest jeszcze drugie dno :) ... wszyscy dalej będą brnąć w to gówno, bo głupio im będzie się przyznać, że dali się zrobić w ch##a ... nawet, kiedy już znają prawdę
Zachowanie kobiety było złe, zachowanie emeryta było niewłaściwe.
Ona była tam prywatnie on był tam w pracy - czyli "dawał twarz" swemu pracodawcy. To co powiedział było prawdą i miałby słuszność gdyby był tam prywatnie. Gdy powiedział to reprezentując pracodawcę - przekroczył obowiązki.
@abaddon81
Nie ma się co oszukiwać każda praca na etacie ma w sobie coś z prostytucji. Jedna więcej inna mniej. Zawsze jest tak, że sprzedajesz siebie za kasę; dostajesz wypłatę w zamian za to, że robisz to co masz w umowie - ani więcej, ani mniej.
Może ta historyjka jest (wygląda na to) wymyślona i (wygląda na to) stara. Ale istnieje zasadniczy problem z takimi historyjkami czy dowcipami. Dla kogoś,kto ma lat powiedzmy 50 to stara historyjka. Ale ktoś kto ma np 17 może jednak usłyszał ją pierwszy raz.Podobało mu (jej) się to wrzucił. Dojrzałość to również zrozumienie, że wciąż w życie wwchodzą nowe pokolenia i najstarsze nawet wice są dla nich nowe. Takie jest życie. Wyrozumiałości życzę wszystkim.
Pewna nadzieja jest w sklerozie - jeszcze kilka lat i starszym osobom wszystkie najstarsze nawet kawały będą się wydawać nowe. I co najważniejsze śmieszne.I to za każdym razem.
Sądzę, że stary nie powinien się mieszać w nieswoje sprawy, a jeśli był nauczony szacunku w wojsku to nie powinien pierwsze co wyjeżdżać z pociskiem do obcych.
historyjka jak historyjka, ani sprawdzalna. ani z morałem,
a jego uwaga niczego nie zmieniła na lepsze, bo i też nie bardzo mogła coś poprawić tak skonstruowana uwaga
Najlepsze jest to, że to jest stary kawał, jak świat.
Ale mamy czasy: Ktoś wstawia zdjęcie dziadka, dodaje historyjkę i wszyscy łykają jak pelikany ... JPRDL
@Hamster88 wynik demota: 968z 984 = 976 osób dało (+) tylko 8 (-), co to mówi o naszym społeczeństwie?
może to: że jako naród ślepo zaakceptujemy autorytet dziada po wojsku, o ile będzie chamski wobec kogoś kogo sami nie darzymy sympatią
no i powiedz, co to za problem napuścić >naród< na dowolny temat?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 lutego 2023 o 11:25
@csnrdi jest jeszcze drugie dno :) ... wszyscy dalej będą brnąć w to gówno, bo głupio im będzie się przyznać, że dali się zrobić w ch##a ... nawet, kiedy już znają prawdę
@Hamster88
zgadza się, nad Wisłą nazywamy to >tradycją
Zachowanie kobiety było złe, zachowanie emeryta było niewłaściwe.
Ona była tam prywatnie on był tam w pracy - czyli "dawał twarz" swemu pracodawcy. To co powiedział było prawdą i miałby słuszność gdyby był tam prywatnie. Gdy powiedział to reprezentując pracodawcę - przekroczył obowiązki.
@BrickOfTheWall No i go zwolnili. Swoją twarz też dawał. Która cenniejsza?
(Wiem że kierowca klaskał:))
@abaddon81
Nie ma się co oszukiwać każda praca na etacie ma w sobie coś z prostytucji. Jedna więcej inna mniej. Zawsze jest tak, że sprzedajesz siebie za kasę; dostajesz wypłatę w zamian za to, że robisz to co masz w umowie - ani więcej, ani mniej.
Sądzę, że to dowcip stary jak świat.
Wymyślona historyjka.
Może ta historyjka jest (wygląda na to) wymyślona i (wygląda na to) stara. Ale istnieje zasadniczy problem z takimi historyjkami czy dowcipami. Dla kogoś,kto ma lat powiedzmy 50 to stara historyjka. Ale ktoś kto ma np 17 może jednak usłyszał ją pierwszy raz.Podobało mu (jej) się to wrzucił. Dojrzałość to również zrozumienie, że wciąż w życie wwchodzą nowe pokolenia i najstarsze nawet wice są dla nich nowe. Takie jest życie. Wyrozumiałości życzę wszystkim.
Pewna nadzieja jest w sklerozie - jeszcze kilka lat i starszym osobom wszystkie najstarsze nawet kawały będą się wydawać nowe. I co najważniejsze śmieszne.I to za każdym razem.
Sądzę, że kierowca autobusu wstał i zaczął klaskać!
burak i tyle.
Sądzę, że stary nie powinien się mieszać w nieswoje sprawy, a jeśli był nauczony szacunku w wojsku to nie powinien pierwsze co wyjeżdżać z pociskiem do obcych.