Pastor z Tennessee transmitował na żywo wydarzenie z palenia książek po tym, jak zachęcił swoją kongregację do spalenia ich „przeklętych przedmiotów”, w tym tytułów z serii o Harrym Potterze i Zmierzchu. Nie zabrakło też kart do tarota i laleczek voodoo
To już kolejny ksiądz, który lubi kultywować
zwyczaje znane z nazistowskich Niemiec
To nie są zwyczaje nazistowskie. Faszyści zaczerpnęli pomysł z tradycji chrześcijańskich. Są pewne wątpliwości ale można przyjąć, że Biblioteka Aleksandryjska była "znakomitym" pierwowzorem.
@JanusM , to nie tak. Kapłan, to ktoś będący pewnego rodzaju pośrednikiem pomiędzy zwykłym człowiekiem a bóstwem. To ktoś mający szczególne możliwości i przywileje w kontaktach z bóstwem. To ktoś mający prawo do sprawowania kultu i mający dostęp do tajemnic wiary.
To oczywiście wymysły, ale w katolicyzmie, czy prawosławiu liczą się bardzo.
W protestantyzmie nie ma żadnej z tych rzeczy. No, może trochę w skostniałych parafiach anglikanizmu czy luteranizmu. Generalnie w protestantyzmie dostęp do Boga jest powszechny i nie potrzeba tam żadnego ludzkiego pośrednika (oprócz Jezusa). Nie ma tam też jakichś szczególnych poziomów wiedzy dostępnych tylko dla wybranych. Każdy może sobie sam czytać Pismo Święte.
Dlatego pastor nie jest tożsamy z kapłanem.
A to, że niektórym odwala to już inna bajka.
Tylko przypomnę że jedną z ksiąg zakazanych którą należało palić była Biblia miej więcej taka jaką znamy dzisiaj tj. w językach narodowych. Haczyk w tym że KK chciał jako jedyny interpretować Biblię jako dlatego tą dozwoloną była Łacińska wersja której nikt poza księżmi nie rozumiał.
@Marcin2019Master, eeee..., z tą nieznajomością łaciny przez ludzi z poza kleru to nie tak. Łacinę znał każdy wykształcony człowiek. Tak było jeszcze na początku XX w.
@Black3 Zmierzchu nie czytałem, ale za dzieciaka jak najbardziej czytałem Harrego Pottera i całkiem przyjemna seria książek, najlepsze jak się dowiedziałem że praktycznie cały pomysł na tą książkę to była początkowo zrzynka Gwiezdnych Wojen w uniwersum magii :)
@Black3 No widzisz mając 35 lat byłbym w stanie się z tobą zgodzić gdybym był docelowym czytelnikiem tych książek, a z racji że książki są przeznaczone dla młodszych czytelników to uważam że jest dobrze napisana i dopasowana. Książki moim zdaniem należy oceniać przez pryzmat docelowego czytelnika.
To nie są zwyczaje nazistowskie. Faszyści zaczerpnęli pomysł z tradycji chrześcijańskich. Są pewne wątpliwości ale można przyjąć, że Biblioteka Aleksandryjska była "znakomitym" pierwowzorem.
@koszmarek66 Nie nie była pierwowzorem. To już było powielanie schematu.
@abaddon81 Przypomnij co było wcześniej bo mi się nie udało.
Trochę się pomyliłeś, KK praktykował te zwyczaje na długo przed powstaniem III Rzeszy i pewnego austriackiego wąsacza...
@Duergh pisząc o wąsaczu, masz na myśli znanego austriackiego akwarelistę?
@C1VenomMX321 A o kimże innym, najsławniejszy Austriak.
Ręce opadają. Pastor to nie ksiądz.
@adamis62 dla przecietniaków bez różnicy.
Różnica, zaiste, potężna - jak między kiłą a syfilisem.
Kapłani tęsknią za średniowieczem, bo wtedy mieli prawdziwą władzę nad ludem
@Ashera01 , pastor nie jest kapłanem.
@adamis62 dokładnie rzecz biorąc to jest duchownym wykonującym obowiązki duszpasterskie w kościołach protestanckich więc ergo jest kapłanem.
@JanusM , to nie tak. Kapłan, to ktoś będący pewnego rodzaju pośrednikiem pomiędzy zwykłym człowiekiem a bóstwem. To ktoś mający szczególne możliwości i przywileje w kontaktach z bóstwem. To ktoś mający prawo do sprawowania kultu i mający dostęp do tajemnic wiary.
To oczywiście wymysły, ale w katolicyzmie, czy prawosławiu liczą się bardzo.
W protestantyzmie nie ma żadnej z tych rzeczy. No, może trochę w skostniałych parafiach anglikanizmu czy luteranizmu. Generalnie w protestantyzmie dostęp do Boga jest powszechny i nie potrzeba tam żadnego ludzkiego pośrednika (oprócz Jezusa). Nie ma tam też jakichś szczególnych poziomów wiedzy dostępnych tylko dla wybranych. Każdy może sobie sam czytać Pismo Święte.
Dlatego pastor nie jest tożsamy z kapłanem.
A to, że niektórym odwala to już inna bajka.
@adamis62 Pastor jest takim samym funkcjonariuszem kultu jak katolicki ksiądz.
@Maxim212, bo ty tak postanowiłeś? Ty naprawdę nie wiesz czym jest sprawowanie zw. kultu?
@adamis62 Tak nazywa się, zgodnie z obowiązującym prawem, taki zawód.
Oczywiście wiesz wszystko lepiej.
Średniowiecze
Ja bym tam z biblią poszedł.
Tylko przypomnę że jedną z ksiąg zakazanych którą należało palić była Biblia miej więcej taka jaką znamy dzisiaj tj. w językach narodowych. Haczyk w tym że KK chciał jako jedyny interpretować Biblię jako dlatego tą dozwoloną była Łacińska wersja której nikt poza księżmi nie rozumiał.
@Marcin2019Master, eeee..., z tą nieznajomością łaciny przez ludzi z poza kleru to nie tak. Łacinę znał każdy wykształcony człowiek. Tak było jeszcze na początku XX w.
"Tam gdzie pali się książki, w końcu będzie się palić ludzi."
Heinrich Heine
Jeśli chodzi o Harrego Pottera i Zmierzch to sam bym te książki chętnie spalił.
@Black3 Zmierzchu nie czytałem, ale za dzieciaka jak najbardziej czytałem Harrego Pottera i całkiem przyjemna seria książek, najlepsze jak się dowiedziałem że praktycznie cały pomysł na tą książkę to była początkowo zrzynka Gwiezdnych Wojen w uniwersum magii :)
@JanusM
A moja reakcja po Potterze była:
O ku*** ale g*wno
@Black3 No widzisz mając 35 lat byłbym w stanie się z tobą zgodzić gdybym był docelowym czytelnikiem tych książek, a z racji że książki są przeznaczone dla młodszych czytelników to uważam że jest dobrze napisana i dopasowana. Książki moim zdaniem należy oceniać przez pryzmat docelowego czytelnika.