@MIKKOP może wcześniej odpowiednio przygotowal swój organizm a tego ogólna zasada nie przewiduje. A może po prostu miał odłożone duże zapasy tłuszczu i starczyło mu na dłużej niż komuś o normalnym BMI ;P
@MIKKOP w stosunku do nawiedzonych religijnie osób ciężko cokolwiek racjonalnego zakładać, ale tak, mógł być przygotowany. Na swój własny, odklejony od rzeczywistości sposób, ale jednak ;)
1. Tak to jest jak ktoś wierzy w bajki, baśnie, legendy i mity.
2. Wypisywanie takich pіerdoletów przez hagiografów było normalną techniką pisarską. Nawet gdy pisano o postaciach realnych, a nie wymyślonych. Stąd ponad miesięczne posty, chodzenie po wodzie, odporność na mróz, na upojenie alkoholowe.
3. Dla wierzących w baśnie sytuacja potwierdza baśnie niezależnie nawet gdyby facet przeżył. Byłoby - panbuk go chronił. A jest - nie będziesz wystawiać na próbę panabuka swego.
Spotkałem kiedyś człowieka, który takie 40 dniowe posty sobie urządza. Nie ze względów religijnych, a jak twierdzi, dla oczyszczenia organizmu. Normalny, dość zamożny facet. Lubi - niech pości, na tym polega wolność.
Jednego idioty mniej. Selekcja naturalna jeszcze działa.
Ogólna zasada mówi 3 tygodnie, więc i tak wytrzymał dłużej niż zakładają zasady przerwania.
@MIKKOP może wcześniej odpowiednio przygotowal swój organizm a tego ogólna zasada nie przewiduje. A może po prostu miał odłożone duże zapasy tłuszczu i starczyło mu na dłużej niż komuś o normalnym BMI ;P
@ByleBadyle Zakładam że się przygotował, skoro planował 40 dni.
@MIKKOP w stosunku do nawiedzonych religijnie osób ciężko cokolwiek racjonalnego zakładać, ale tak, mógł być przygotowany. Na swój własny, odklejony od rzeczywistości sposób, ale jednak ;)
1. Tak to jest jak ktoś wierzy w bajki, baśnie, legendy i mity.
2. Wypisywanie takich pіerdoletów przez hagiografów było normalną techniką pisarską. Nawet gdy pisano o postaciach realnych, a nie wymyślonych. Stąd ponad miesięczne posty, chodzenie po wodzie, odporność na mróz, na upojenie alkoholowe.
3. Dla wierzących w baśnie sytuacja potwierdza baśnie niezależnie nawet gdyby facet przeżył. Byłoby - panbuk go chronił. A jest - nie będziesz wystawiać na próbę panabuka swego.
@refael72 no cóż, udowodnił, że tylko Bóg mógł to zrobić...
Opadł, powiadasz?
kto mógł to przewidzieć...
Oj, oj
umarł robiąc to co kochał... zazdroszczę :(
https://pbs.twimg.com/media/DlDNnZ9W4AASU4-.jpg
https://www.diabetes.co.uk/blog/2018/02/story-angus-barbieri-went-382-days-without-eating/
40 dni... facet wytrzymał 382.
Po prostu był o 6 lat za stary.
Spotkałem kiedyś człowieka, który takie 40 dniowe posty sobie urządza. Nie ze względów religijnych, a jak twierdzi, dla oczyszczenia organizmu. Normalny, dość zamożny facet. Lubi - niech pości, na tym polega wolność.
Cienko. Joszua jakoś wytrzymał, a jeszcze musiał naperdalać się z diabłem. :)))
BRAWO.
Potrzeba możliwie jak najwięcej takich dowodów wiary!
PS. On już się cieszy z dziewic w niebie - A TY NA CO CZEKASZ?