@Geoffrey - a czego tu nie rozumieć? Ukraina się broni i niby słyszymy w mediach tą pro-ukrainską propagandę o zwycięstwach, ale jakoś Rosjan przegonić nie mogą. To samo można powiedzieć o drugiej stronie - niby kacapy dostają takie bęcki, a jakos zapuściły korzenie i z Donbasu się nie wynoszą.
Owszem, dla nas byłoby idealnie jakby Ukraina wygrała i my mamy w tym spory interes, ale patrząc na to obiektywnie, to mimo wszystko Rosjanie nie dają się wypchnąć.
@Geoffrey A co tu do rozumienia ? Na wojnie nie ma wygranych, tylko sami przegrani i masa ludzkiej tragedii... jeśli ktoś może być wygrany to tylko elity polityczne i ludzie związani z przemysłem zbrojeniowym, jednak na samej wojnie, na samym polu bitwy są tylko przegrani, niezależnie od strony barykady. Dla elit każdy poległy żołnierz jest tylko numerem statystycznym w kostnicy, a ten żywy jest tylko zwykłym pionkiem na generalskich mapach.
@Geoffrey @Dabronikmówi o tym że nie mamy żadnych wiarygodnych informacji na temat tej wojny. Wszystkie informacje które do nas dopływają są propagandą i to z jednej i drugiej strony. Oficjalna propaganda jest taka że ruskie się dziesiątkują, pokazuje się spektakularne zniszczenia ruskiego złomu a jednocześnie ukraincy nie ponieśli żadnej straty i żaden Ukrainiec nie zginął. Czasami na jakimś telegramie czy twitterze są filmy z cmentarzy żołnierzy ukraińskich ale na pierwsze strony się nie dostają. Najlepsi są nasi generałowie celebryci jak gen. polko czy gen. skrzypczak. W jednej stacji TV dyskutują czy Ukraińcy w tym roku zdobędą Moskwę i czy powinny zatrzymać sie na Uralu czy Kamczatce (serio była taka dyskusja), żeby za kilka dni w innej stacji mówić ze jak Polska nie przekaże im więcej broni to upadnie tam jakieś miasto. Dodatkowo PiSowski propagandzista (były prezes CPK) dr. bartosiak który urósł podczas wojny na guru geopolityki najpierw tłumaczył dlaczego „bitwa kijowska’ bo tak nawał obronę kijowa uratowała Europę a teraz tłumaczy motłochowi dlaczego za niedługo trzeba będzie wysłać na Ukrainę Polskie wojska. Oczywiście sam się nie wybiera na front.
@adi011290 Takie teksty możesz sobie pisać PRZED wojną, Żeby jej nie było. Ale teraz,kiedy rosjanie zaatakowali Ukrainę, to owszem, mogą być wygrani i przegrani. Jeśli rosjanie zdobędą Ukrainę, to Ukraina i wszyscy jej obywwatele będę przegrani. Będą torturowani w rosyjskich katowniach, rozstrzeliwani na ulicach i zakopywani ze związanymi rękami w okolicznych lasach. Zostaną zabici nie tylko "zwykli", ludzie, ale też ukraińskie elity - pisarze, nauczyciele, przedsiębiorcy. To jest wojna o zlikwidowanie Ukrainy z powierzchni świata, o "ostateczne zlikwidowanie kwestii ukraińskiej", tak jak to hitler robił z Żydami. Więc nie mów mi, ze nie będzie przegranych.
@Geoffrey Widzę, że na lekcjach czytania ze zrozumieniem albo spałeś, albo w tym czasie rzucałeś kamieniami w szkołę, bo ewidentnie nie posiadłeś tej umiejętności. Ja nie pisze, że nie będzie przegranych, tylko o tym, że nie będzie wygranych (a przynajmniej wśród zwykłych szaraków). Skoro takie teksty mogę pisać sobie przed wojną, to tak samo mogę je pisać w trakcie wojny, bo to że się ona zaczęła nie oznacza, że moje stwierdzenia są nieprawdziwe. Dla mnie osobiście jest nieważne czy zginie ukraiński piekarz, żołnierz, nauczyciel czy malarz... wiesz dlaczego ? Bo dla mnie każde życie ma jednakową wartość, za każdą istotą stoją uczucia, emocje, chęć życia, a także osoby, którym będzie żal po stracie.Im dłużej ta wojna trwa, tym większy dramat i tragedie ze sobą niesie. Sytuacja ta tyczy się obu stron barykady... myślisz, że Ci co zostali zmobilizowani mieli jakiś większy wybór ? Ze mogą powiedzieć, że nie chcą walczyć ? Jeśli tak, to jesteś co najmniej naiwny. Ci co mieli wygrać na tej wojnie to już wygrali (przemysł zbrojeniowy), zaś przegranych cały czas przybywa i to po obu stronach... i będzie przybywać dopóty wojna się nie skończy. Wierzyć się nie chce jaką masę złego, mogą wyrządzić imperialne zapędy jakiegoś podstarzałego kretyna, ale to się dzieje niemalże na Naszych oczach i niestety, ani ja, ani Ty nic na to nie możemy poradzić.
@adi011290 Jeśli ludzie nie pójda do piachu, jeśli Ukraina przetrwa jako państwo i jako naród, to będą wygranymi. Oni walczą o życie. I jeśli po wojnie będą istnieć Ukraińcy, to znaczy, że jednak wygrali. Mimo totalnej agresji rosjan, i mino obojętnosci świata i takich obserwatorów jak Ty, którzy widzą zło w producentach broni, a nie w agresorach. Sory, ale uwazam, że nic z tej wojny nie rozumiesz, i karmisz się jakimiś banałami, jakąś propagandą antykapitalistyczną. Jakby rosjanie nie produkowali broni, a robili to tylko niedobrzy amierikańcy,
@Geoffrey /Piszę powoli, bo wiem, że kiepsko czytasz/ Człowieku czy Ty jesteś głupi, czy tylko udajesz ? Jeśli chodzi o przemysł zbrojeniowy to mówię tu w skali globalnej... wszędzie gdzie jest produkowana broń, to wszędzie tam aktualnie liczą zyski... Po za tym nic nie piszę o tym, że to producenci broni są tymi złymi, że to oni są odpowiedzialni za tą wojnę, tylko zwyczajnie stwierdzam fakt, że dla nich, aktualna sytuacja jest na rękę, To Ty się karmisz jakąś propagandą i medialną papką, a co gorsza próbujesz wmawiać to innym. Proszę wskaż mi miejsce (zacytuj) w którym momencie napisałem, że to USA zarabia na tej wojnie... Z różnymi osobami dyskutowałem w internecie, ale tak odpornego na słowo pisane typa jak Ty, to jeszcze nie widziałem. Jeśli Ukraina "wygra" tą wojnę i zachowa terytorium to super.... ale naprawdę chcesz mi pier***ć o wygranej w kontekście strat, które aktualnie ponoszą ? Jesteś totalnie wypruty z emocji i nie masz za grosz empatii. To, że Ukraińcy będą istnieć to wiem już tu i teraz, bo rok temu taka ilość ich wyjechała (również do Polski) i są aktualnie bezpieczni, nikt ich nie ma zamiaru eksterminować, ani coś podobnego, więc jako naród przetrwają na 100%, czy przetrwają jako państwo na mapie ? To już czas pokaże. W kolejnej części znowu bazujesz na osobistych urojeniach... chooya o mnie wiesz, ale zakładasz, że nie wspieram Ukrainy w jej walce,że nikt poza Tobą tego nie robi... to pochwal się co takiego Ty zrobiłeś ? Wróciłeś z frontu ? Czy tylko piszesz bzdury na demotywatorach ? Wiadome jest to, że winę za wojnę ponosi Rosja, ale nie szarzy ludzie z Irkucka czy innego Krasnodarska, tylko Putin i jego elity... Jak nie rozumiesz tego, że tam na Ukrainie po obydwu stronach barykady umierają ludzie, którzy mieli rodziny, znajomych, marzenia itd. to jesteś kretyn. Ukraińcy walczą o swój kraj i zostali do tego zmuszeni, ale Rosjanie, którzy są po drugiej stronie, też często są do tego zmuszani i tych zmuszonych jest mi żal, bo nie mogą decydować o swoim losie, bo gdzieś ktoś "na górze" w zaciszu gabinetu uznał, że wyślą go na wojnę, a on wybór jaki miał to pojechać i liczyć, że przeżyje, zdezerterować i zostać rozstrzelanym, odmówić mobilizacji i skończyć w łagrze, albo popełnić samobójstwo (nawet tak ograniczony umysł jak Twój, musi widzieć, że każdy wybór jest fatalny). Spróbuj sobie kiedyś w wyobraźni, wcielić w Ukraińca broniącego swojego kraju, spróbuj sobie wyobrazić jakie emocje mogą taką osobą targać... i spróbuj też sobie wyobrazić "Kowalskiego" z Rosji, który przez lata nie miał dostępu do wolnych mediów, który był karmiony propagandą na każdym kroku już od najmłodszych lat... tam ludzie są zwyczajnie zaszczuci, zastraszeni i Ty siedząc na wygodnej kanapie, ze smartfonem w ręku nigdy tego nie zrozumiesz... Próbujesz wrzucać wszystkich do jednego wora, a to bardzo duże uproszczenie, które dla wielu jest krzywdzące. Putin jest dyktatorem, który będzie wszelkimi sposobami bronił władzy, która latami zdobywał. Z całego serca chciałbym, aby ta wojna skończyła się tu i teraz, żeby rosyjskie wojska wycofały się na swoje terytorium i żeby Ukraina była bezpieczna... ale nawet jeśli to by się stało, to daleki byłbym od stwierdzenia, że Ukraina wygrała, bo po tej wojnie, jeśli wszystko skończy się po myśli Ukraińców, to będzie można powiedzieć, że Ukraina przetrwała, ale o żadnej wygranej nie będzie mowy... bo nawet jeśli wojna się skończy, to Ukraina będzie się odbudowywać dekadami i w sferze infrastrukturalnej, ale także mentalnej/psychicznej. Ci, którzy doświadczyli tej wojny na własnej skórze, już nie wrócą do normalności, dla Nich już nigdy nie będzie tak jak było. Poczytaj trochę książek o II WŚ, o holokauście, a może trochę zrozumiesz o czym mówię.
@Jur4578 A może trochę szacunku do ostatniej woli poległego żołnierza? Jeśli jest napis na polskiej fladze, to najwyraźniej adresowany do Polaków: "Wszystko dobrze, trzymamy się, dobrze używamy Waszego sprzętu, jesteście bezpieczni".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
3 marca 2023 o 20:32
@lokutus i co w tym złego? Mają wracać dać się zabić? Ci Polacy którzy pojechali zrobili to z własnej woli. Ukraińcom odbierasz prawo do decydowania o własnym życiu? Też bym pewnie chlał jakbym musiał uciekać z kraju przed wojną połowa rodziny była martwa np. a sąsiad rasista (tak o tobie mowa) twierdził że mam moralny obowiązek iść ryzykować własnym życiem w jakichs politycznych gierkach. Co jest z wami ludzie, ja rozumiem ze mozna sie burzyc o to ze rząd kolektywnie zmusza wszystkich do pomocy, ale jak mozna miec pretensje do ludzi o to ze chcą po prostu ku...a żyć.
@Obiektywny1 Ty jesteś po prostu debil. Ja się nie zachwycam śmiercią, tylko odważną walką. Gdyby facet miał zbroję dającą mu nieśmiertelność w walce, to na pewno by ją założył. Ale chyba nie miał.
@Geoffrey Skoro nie rozumiesz komentarzy to ubliżasz, niesamowite. To tylko pokazuje poziom który reprezentujesz. Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś i moze za którymś razem do ciebie dotrze czego dotyczył komentarz w który wtrąciłeś swoje pięć groszy.
I dlatego myślę, że mimo trudnej wspólnej polsko-ukraińskiej historii możemy stworzyć braterstwo, a na płaszczyźnie gospodarczej silną współpracę. O historii musimy pamiętać, to fakt. Ale musimy też patrzeć w przyszłość.
No tak średnio bym powiedział że dobrze skoro nie żyje.
@Dabronik Ale sprawa, dla której oddał życie, ma się lepiej, niż ktokolwiek rok temu mógłby przypuszczać.
@Geoffrey Niby ukraina wygrywa ale przegrywa, tak samo orki niby wygrywają a przegrywają. Każda wojna jest c*** warta.
@Dabronik Sory, ale nie rozumiem Cię. Jaśniej sformułuj swoją myśl.
@Geoffrey - a czego tu nie rozumieć? Ukraina się broni i niby słyszymy w mediach tą pro-ukrainską propagandę o zwycięstwach, ale jakoś Rosjan przegonić nie mogą. To samo można powiedzieć o drugiej stronie - niby kacapy dostają takie bęcki, a jakos zapuściły korzenie i z Donbasu się nie wynoszą.
Owszem, dla nas byłoby idealnie jakby Ukraina wygrała i my mamy w tym spory interes, ale patrząc na to obiektywnie, to mimo wszystko Rosjanie nie dają się wypchnąć.
@Geoffrey A co tu do rozumienia ? Na wojnie nie ma wygranych, tylko sami przegrani i masa ludzkiej tragedii... jeśli ktoś może być wygrany to tylko elity polityczne i ludzie związani z przemysłem zbrojeniowym, jednak na samej wojnie, na samym polu bitwy są tylko przegrani, niezależnie od strony barykady. Dla elit każdy poległy żołnierz jest tylko numerem statystycznym w kostnicy, a ten żywy jest tylko zwykłym pionkiem na generalskich mapach.
@Geoffrey @Dabronikmówi o tym że nie mamy żadnych wiarygodnych informacji na temat tej wojny. Wszystkie informacje które do nas dopływają są propagandą i to z jednej i drugiej strony. Oficjalna propaganda jest taka że ruskie się dziesiątkują, pokazuje się spektakularne zniszczenia ruskiego złomu a jednocześnie ukraincy nie ponieśli żadnej straty i żaden Ukrainiec nie zginął. Czasami na jakimś telegramie czy twitterze są filmy z cmentarzy żołnierzy ukraińskich ale na pierwsze strony się nie dostają. Najlepsi są nasi generałowie celebryci jak gen. polko czy gen. skrzypczak. W jednej stacji TV dyskutują czy Ukraińcy w tym roku zdobędą Moskwę i czy powinny zatrzymać sie na Uralu czy Kamczatce (serio była taka dyskusja), żeby za kilka dni w innej stacji mówić ze jak Polska nie przekaże im więcej broni to upadnie tam jakieś miasto. Dodatkowo PiSowski propagandzista (były prezes CPK) dr. bartosiak który urósł podczas wojny na guru geopolityki najpierw tłumaczył dlaczego „bitwa kijowska’ bo tak nawał obronę kijowa uratowała Europę a teraz tłumaczy motłochowi dlaczego za niedługo trzeba będzie wysłać na Ukrainę Polskie wojska. Oczywiście sam się nie wybiera na front.
@adi011290 Takie teksty możesz sobie pisać PRZED wojną, Żeby jej nie było. Ale teraz,kiedy rosjanie zaatakowali Ukrainę, to owszem, mogą być wygrani i przegrani. Jeśli rosjanie zdobędą Ukrainę, to Ukraina i wszyscy jej obywwatele będę przegrani. Będą torturowani w rosyjskich katowniach, rozstrzeliwani na ulicach i zakopywani ze związanymi rękami w okolicznych lasach. Zostaną zabici nie tylko "zwykli", ludzie, ale też ukraińskie elity - pisarze, nauczyciele, przedsiębiorcy. To jest wojna o zlikwidowanie Ukrainy z powierzchni świata, o "ostateczne zlikwidowanie kwestii ukraińskiej", tak jak to hitler robił z Żydami. Więc nie mów mi, ze nie będzie przegranych.
@Geoffrey Widzę, że na lekcjach czytania ze zrozumieniem albo spałeś, albo w tym czasie rzucałeś kamieniami w szkołę, bo ewidentnie nie posiadłeś tej umiejętności. Ja nie pisze, że nie będzie przegranych, tylko o tym, że nie będzie wygranych (a przynajmniej wśród zwykłych szaraków). Skoro takie teksty mogę pisać sobie przed wojną, to tak samo mogę je pisać w trakcie wojny, bo to że się ona zaczęła nie oznacza, że moje stwierdzenia są nieprawdziwe. Dla mnie osobiście jest nieważne czy zginie ukraiński piekarz, żołnierz, nauczyciel czy malarz... wiesz dlaczego ? Bo dla mnie każde życie ma jednakową wartość, za każdą istotą stoją uczucia, emocje, chęć życia, a także osoby, którym będzie żal po stracie.Im dłużej ta wojna trwa, tym większy dramat i tragedie ze sobą niesie. Sytuacja ta tyczy się obu stron barykady... myślisz, że Ci co zostali zmobilizowani mieli jakiś większy wybór ? Ze mogą powiedzieć, że nie chcą walczyć ? Jeśli tak, to jesteś co najmniej naiwny. Ci co mieli wygrać na tej wojnie to już wygrali (przemysł zbrojeniowy), zaś przegranych cały czas przybywa i to po obu stronach... i będzie przybywać dopóty wojna się nie skończy. Wierzyć się nie chce jaką masę złego, mogą wyrządzić imperialne zapędy jakiegoś podstarzałego kretyna, ale to się dzieje niemalże na Naszych oczach i niestety, ani ja, ani Ty nic na to nie możemy poradzić.
@adi011290 Jeśli ludzie nie pójda do piachu, jeśli Ukraina przetrwa jako państwo i jako naród, to będą wygranymi. Oni walczą o życie. I jeśli po wojnie będą istnieć Ukraińcy, to znaczy, że jednak wygrali. Mimo totalnej agresji rosjan, i mino obojętnosci świata i takich obserwatorów jak Ty, którzy widzą zło w producentach broni, a nie w agresorach. Sory, ale uwazam, że nic z tej wojny nie rozumiesz, i karmisz się jakimiś banałami, jakąś propagandą antykapitalistyczną. Jakby rosjanie nie produkowali broni, a robili to tylko niedobrzy amierikańcy,
@Geoffrey /Piszę powoli, bo wiem, że kiepsko czytasz/ Człowieku czy Ty jesteś głupi, czy tylko udajesz ? Jeśli chodzi o przemysł zbrojeniowy to mówię tu w skali globalnej... wszędzie gdzie jest produkowana broń, to wszędzie tam aktualnie liczą zyski... Po za tym nic nie piszę o tym, że to producenci broni są tymi złymi, że to oni są odpowiedzialni za tą wojnę, tylko zwyczajnie stwierdzam fakt, że dla nich, aktualna sytuacja jest na rękę, To Ty się karmisz jakąś propagandą i medialną papką, a co gorsza próbujesz wmawiać to innym. Proszę wskaż mi miejsce (zacytuj) w którym momencie napisałem, że to USA zarabia na tej wojnie... Z różnymi osobami dyskutowałem w internecie, ale tak odpornego na słowo pisane typa jak Ty, to jeszcze nie widziałem. Jeśli Ukraina "wygra" tą wojnę i zachowa terytorium to super.... ale naprawdę chcesz mi pier***ć o wygranej w kontekście strat, które aktualnie ponoszą ? Jesteś totalnie wypruty z emocji i nie masz za grosz empatii. To, że Ukraińcy będą istnieć to wiem już tu i teraz, bo rok temu taka ilość ich wyjechała (również do Polski) i są aktualnie bezpieczni, nikt ich nie ma zamiaru eksterminować, ani coś podobnego, więc jako naród przetrwają na 100%, czy przetrwają jako państwo na mapie ? To już czas pokaże. W kolejnej części znowu bazujesz na osobistych urojeniach... chooya o mnie wiesz, ale zakładasz, że nie wspieram Ukrainy w jej walce,że nikt poza Tobą tego nie robi... to pochwal się co takiego Ty zrobiłeś ? Wróciłeś z frontu ? Czy tylko piszesz bzdury na demotywatorach ? Wiadome jest to, że winę za wojnę ponosi Rosja, ale nie szarzy ludzie z Irkucka czy innego Krasnodarska, tylko Putin i jego elity... Jak nie rozumiesz tego, że tam na Ukrainie po obydwu stronach barykady umierają ludzie, którzy mieli rodziny, znajomych, marzenia itd. to jesteś kretyn. Ukraińcy walczą o swój kraj i zostali do tego zmuszeni, ale Rosjanie, którzy są po drugiej stronie, też często są do tego zmuszani i tych zmuszonych jest mi żal, bo nie mogą decydować o swoim losie, bo gdzieś ktoś "na górze" w zaciszu gabinetu uznał, że wyślą go na wojnę, a on wybór jaki miał to pojechać i liczyć, że przeżyje, zdezerterować i zostać rozstrzelanym, odmówić mobilizacji i skończyć w łagrze, albo popełnić samobójstwo (nawet tak ograniczony umysł jak Twój, musi widzieć, że każdy wybór jest fatalny). Spróbuj sobie kiedyś w wyobraźni, wcielić w Ukraińca broniącego swojego kraju, spróbuj sobie wyobrazić jakie emocje mogą taką osobą targać... i spróbuj też sobie wyobrazić "Kowalskiego" z Rosji, który przez lata nie miał dostępu do wolnych mediów, który był karmiony propagandą na każdym kroku już od najmłodszych lat... tam ludzie są zwyczajnie zaszczuci, zastraszeni i Ty siedząc na wygodnej kanapie, ze smartfonem w ręku nigdy tego nie zrozumiesz... Próbujesz wrzucać wszystkich do jednego wora, a to bardzo duże uproszczenie, które dla wielu jest krzywdzące. Putin jest dyktatorem, który będzie wszelkimi sposobami bronił władzy, która latami zdobywał. Z całego serca chciałbym, aby ta wojna skończyła się tu i teraz, żeby rosyjskie wojska wycofały się na swoje terytorium i żeby Ukraina była bezpieczna... ale nawet jeśli to by się stało, to daleki byłbym od stwierdzenia, że Ukraina wygrała, bo po tej wojnie, jeśli wszystko skończy się po myśli Ukraińców, to będzie można powiedzieć, że Ukraina przetrwała, ale o żadnej wygranej nie będzie mowy... bo nawet jeśli wojna się skończy, to Ukraina będzie się odbudowywać dekadami i w sferze infrastrukturalnej, ale także mentalnej/psychicznej. Ci, którzy doświadczyli tej wojny na własnej skórze, już nie wrócą do normalności, dla Nich już nigdy nie będzie tak jak było. Poczytaj trochę książek o II WŚ, o holokauście, a może trochę zrozumiesz o czym mówię.
Ten napis to niech se k**** na ukraińskiej fladze umieszczają. Z tego co wiem to są na to paragrafy.
Po fladze się nie gryzmoli. Trochę szacunku! To samo dotyczy kibiców.
@Jur4578 A może trochę szacunku do ostatniej woli poległego żołnierza? Jeśli jest napis na polskiej fladze, to najwyraźniej adresowany do Polaków: "Wszystko dobrze, trzymamy się, dobrze używamy Waszego sprzętu, jesteście bezpieczni".
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 marca 2023 o 20:32
„dobrze” bo bobrze!
I gdzie tu sprawiedliwosc nasi tam giną a u mnie dwóch ukraincow ok 30 lat wyn mieszkanie i co kilka dni impreza .zamiast walczyc o swoje
@lokutus Bohdan Szczerbyk, 26-letni ukraiński żołnierz to są "nasi"? Szacunek szacunkiem, ale nie przesadzaj.
@Geoffrey ok dzieki ale sporo naszych tam walczy a oni siedza tu i chleja
@lokutus i co w tym złego? Mają wracać dać się zabić? Ci Polacy którzy pojechali zrobili to z własnej woli. Ukraińcom odbierasz prawo do decydowania o własnym życiu? Też bym pewnie chlał jakbym musiał uciekać z kraju przed wojną połowa rodziny była martwa np. a sąsiad rasista (tak o tobie mowa) twierdził że mam moralny obowiązek iść ryzykować własnym życiem w jakichs politycznych gierkach. Co jest z wami ludzie, ja rozumiem ze mozna sie burzyc o to ze rząd kolektywnie zmusza wszystkich do pomocy, ale jak mozna miec pretensje do ludzi o to ze chcą po prostu ku...a żyć.
Żył i umarł broniąc swojej rodziny. I za to należy mu się szacunek.
@gabriel001 Szacunek za śmierć? Co za martyrologia. Lepiej żyć i walczyć. Martwy nikomu nie pomoże.
@Obiektywny1 Myślę, że on też wolałby żyć i walczyć. I raczej specjalnie nie umarł.
@Geoffrey Śmierć nie jest żadnym powodem do chwały. Walka owszem.
@Obiektywny1 Nie rozumiesz człowieku, że on sobie śmierci nie wybrał? Wybrał walkę. Co z Tobą?
@Geoffrey To ty nie rozumiesz, że to żadna chwała zachwycać się nad czyjąś śmiercią.
czyli gdy giniesz ratując np swoje dziecko z pożaru to nikt nie powinien wspomnieć to twoim bohaterstwie.....ale ty jesteś głupi
@Obiektywny1 Ty jesteś po prostu debil. Ja się nie zachwycam śmiercią, tylko odważną walką. Gdyby facet miał zbroję dającą mu nieśmiertelność w walce, to na pewno by ją założył. Ale chyba nie miał.
@Geoffrey Skoro nie rozumiesz komentarzy to ubliżasz, niesamowite. To tylko pokazuje poziom który reprezentujesz. Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś i moze za którymś razem do ciebie dotrze czego dotyczył komentarz w który wtrąciłeś swoje pięć groszy.
Zajeb***ście mi Dziadka. Wszystko dobrze?
I dlatego myślę, że mimo trudnej wspólnej polsko-ukraińskiej historii możemy stworzyć braterstwo, a na płaszczyźnie gospodarczej silną współpracę. O historii musimy pamiętać, to fakt. Ale musimy też patrzeć w przyszłość.