Rozumiem, że można przegiąć z monitoringiem. Ale rejestracja tego co pracownik robi w godzinach pracy wydaje się całkiem niegłupia. Nie sądzę, że jest grupa kontrolerów, która ogląda i analizuje wszystkie nagrania. To wymagałoby stada kontrolerów i podniosło koszty funkcjonowania firmy. Ale w sytuacjach krytycznych zawsze można sięgnąć po nagrania i zweryfikować "zeznania" lub "podejrzenia". Jest to narzędzie przydatne też dla pracowitego zatrudnionego. Musi tylko dopilnować aby mieć takie same prawa dostępu do nagrań jak pracodawca.
Np. https://demotywatory.pl/5182917/Kiedy-pierwszego-dnia-w-pracy-pokazujesz-ze-nawet-nie
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 marca 2023 o 21:10
Czy mi się tylko wydaje czy tam to jest cała podłoga w błocie. Jak można dopuścić do czegoś takiego. Widać że nawet monitoring nie pomaga żeby pracownicy nie zachowywali się jak zwierzęta
System ten ma na celu polepszenia przestrzegania zasad ruchu drogowego przez kierowcow Amazona. Powodem jest rosnaca liczba wypadkow spowodowana przez kurierow, w wiekszosci przypadku tylko przez ogrom nakladu jaki Amazon daje swoim kierowcom. Takim systemem czy tez innymi Amazon smialo moze umyc rece od obciazania kierowcow, pokazujac dane wskazujace na wine kierowcy.
Musi się zatrzymać na znaku STOP, nie może przekraczać prędkości, musi zapinać pasy, nie może rozmawiać przez telefon czy obsługiwać innych urządzeń elektronicznych... Hm... brzmi to po prostu jak przestrzeganie przepisów ruchu drogowego... (z kawą to przegięcie)
Niektóre rzeczy są nierealistyczne. Chociażby tzw rolling stop, kiedy na stopie dobrze widzisz, że nikogo nie ma w zasięgu wzroku i nie zatrzymujesz się do zera. Jak przez kilka sekund nie stoisz w miejscu, to już jest to błąd. Nie możesz też odpiąć pasów zatrzymując się na podjeździe lub podjeżdżając do budynku 20m dalej. Są też bardziej kuriozalne wymogi, chociaż nie wiem, czy akurat w Amazonie. Takie rzeczy jak zbyt szybkie przyspieszanie, przekraczanie 2k obrotów czy zbyt częste hamowanie, bo to kwalifikuje się jako zbytnie zużywanie sprzętu. To akurat bardziej brytole.
Już niedługo takie systemy będą w każdym samochodzie (poza kamerą skierowaną do środka być może). Dla naszego bezpieczeństwa oczywiście. I nie będzie to już dla nikogo oburzające, tylko normalne. Taka nadchodzi przyszłość.
no cóż jak nie odpowiada jej regulamin pracodawcy to wystarczy zmienić pracodawcę. Odejdzie 50% kierowców to głupi regulamin zostanie zmieniony.
W USA, kamery w busach stosują chyba wszystkie firmy kurierskie, jest to związane z częstymi rabunkami :)
Rozumiem, że można przegiąć z monitoringiem. Ale rejestracja tego co pracownik robi w godzinach pracy wydaje się całkiem niegłupia. Nie sądzę, że jest grupa kontrolerów, która ogląda i analizuje wszystkie nagrania. To wymagałoby stada kontrolerów i podniosło koszty funkcjonowania firmy. Ale w sytuacjach krytycznych zawsze można sięgnąć po nagrania i zweryfikować "zeznania" lub "podejrzenia". Jest to narzędzie przydatne też dla pracowitego zatrudnionego. Musi tylko dopilnować aby mieć takie same prawa dostępu do nagrań jak pracodawca.
Np. https://demotywatory.pl/5182917/Kiedy-pierwszego-dnia-w-pracy-pokazujesz-ze-nawet-nie
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 marca 2023 o 21:10
Ale do tego chlewu na podłodze się nie przyczepią?
Czy mi się tylko wydaje czy tam to jest cała podłoga w błocie. Jak można dopuścić do czegoś takiego. Widać że nawet monitoring nie pomaga żeby pracownicy nie zachowywali się jak zwierzęta
System ten ma na celu polepszenia przestrzegania zasad ruchu drogowego przez kierowcow Amazona. Powodem jest rosnaca liczba wypadkow spowodowana przez kurierow, w wiekszosci przypadku tylko przez ogrom nakladu jaki Amazon daje swoim kierowcom. Takim systemem czy tez innymi Amazon smialo moze umyc rece od obciazania kierowcow, pokazujac dane wskazujace na wine kierowcy.
Musi się zatrzymać na znaku STOP, nie może przekraczać prędkości, musi zapinać pasy, nie może rozmawiać przez telefon czy obsługiwać innych urządzeń elektronicznych... Hm... brzmi to po prostu jak przestrzeganie przepisów ruchu drogowego... (z kawą to przegięcie)
Niektóre rzeczy są nierealistyczne. Chociażby tzw rolling stop, kiedy na stopie dobrze widzisz, że nikogo nie ma w zasięgu wzroku i nie zatrzymujesz się do zera. Jak przez kilka sekund nie stoisz w miejscu, to już jest to błąd. Nie możesz też odpiąć pasów zatrzymując się na podjeździe lub podjeżdżając do budynku 20m dalej. Są też bardziej kuriozalne wymogi, chociaż nie wiem, czy akurat w Amazonie. Takie rzeczy jak zbyt szybkie przyspieszanie, przekraczanie 2k obrotów czy zbyt częste hamowanie, bo to kwalifikuje się jako zbytnie zużywanie sprzętu. To akurat bardziej brytole.
Już niedługo takie systemy będą w każdym samochodzie (poza kamerą skierowaną do środka być może). Dla naszego bezpieczeństwa oczywiście. I nie będzie to już dla nikogo oburzające, tylko normalne. Taka nadchodzi przyszłość.
Żydzi w obozach koncentracyjnych mieli więcej praw niż pracownicy Amazona.
@janosiqq O żeś teraz pojechał po bandzie.
W 99% biur też są kamery. Nie dziwi mnie to
brawo Amazon! Mam nadzieję że robią te wszystkie firmy kurierskie