@Bse Wiem ale tyle się mówi o cudownym efekcie odstawienia alkoholu a prawda jest taka, że poza odstawieniem alkoholu ludzie którzy się tym chwalą zmieniają też nawyki żywieniowe oraz więcej się ruszają. Samo odstawienie alkoholu nie ma zbawiennego wpływu na organizm o ile nie piło się bardzo często i w dużych ilościach.
Ja piłem tak co 2 tygodnie przy weekendzie 3-4 piwka, teraz nie pije i nie czuję żadnej różnicy.
@kibishi taka niestety specyfika internetu. To jest kopalnia wiedzy, ale spora część nie jest w żaden sposób weryfikowana. Ktoś widzi napis "nie pij piwa, bo nie schudniesz" i nie wnika o co w tym chodzi, a chodzi głównie o to, że jedno piwo ma ponad 200 kcal, jednego piwa raczej się nie wypija, tylko właśnie 3-4, a do tego najczęściej czipsy, przekąski itp i wychodzi Ci na to, że to co wypracowałeś w ujemnym bilansie kalorycznym nadrabiasz w ciągu 3 godzin imprezy. Wszystko trzeba robić z głową, ostatnio słyszałem o chłopie, który wypija specjalnie 3-4 piwa dziennie, tylko po to, żeby podbić sobie kalorie węgle jak mu brakuje w bilansie
@Bse Ja ze 2-3 lata temu jak byłem na diecie aby schudnąć to też mi się zdarzało wypić piwo czy 2 ale wtedy liczyłem kalorie za to normalnie i zwykle było piwo zamiast kolacji, schudłem wtedy 7kg w 3 miesiące, biorąc pod uwagę że miałem tylko lekką nadwagę i taki właśnie był plan aby tyle schudnąć to działało dość dobrze.
Tak więc zgadzamy się, że odstawienie alkoholu powoduje cudownej zmiany.
Od początku roku nie piję alkoholu w ogóle i nie schudłem, tak więc "wyrzekanie się piwa" nie pomoże.
@kibishi wyrzekanie się czegokolwiek nie pomoże. Jedyny sposób, żeby schudnąć to liczyć ile się zjada
@Bse Wiem ale tyle się mówi o cudownym efekcie odstawienia alkoholu a prawda jest taka, że poza odstawieniem alkoholu ludzie którzy się tym chwalą zmieniają też nawyki żywieniowe oraz więcej się ruszają. Samo odstawienie alkoholu nie ma zbawiennego wpływu na organizm o ile nie piło się bardzo często i w dużych ilościach.
Ja piłem tak co 2 tygodnie przy weekendzie 3-4 piwka, teraz nie pije i nie czuję żadnej różnicy.
@kibishi taka niestety specyfika internetu. To jest kopalnia wiedzy, ale spora część nie jest w żaden sposób weryfikowana. Ktoś widzi napis "nie pij piwa, bo nie schudniesz" i nie wnika o co w tym chodzi, a chodzi głównie o to, że jedno piwo ma ponad 200 kcal, jednego piwa raczej się nie wypija, tylko właśnie 3-4, a do tego najczęściej czipsy, przekąski itp i wychodzi Ci na to, że to co wypracowałeś w ujemnym bilansie kalorycznym nadrabiasz w ciągu 3 godzin imprezy. Wszystko trzeba robić z głową, ostatnio słyszałem o chłopie, który wypija specjalnie 3-4 piwa dziennie, tylko po to, żeby podbić sobie kalorie węgle jak mu brakuje w bilansie
@Bse Ja ze 2-3 lata temu jak byłem na diecie aby schudnąć to też mi się zdarzało wypić piwo czy 2 ale wtedy liczyłem kalorie za to normalnie i zwykle było piwo zamiast kolacji, schudłem wtedy 7kg w 3 miesiące, biorąc pod uwagę że miałem tylko lekką nadwagę i taki właśnie był plan aby tyle schudnąć to działało dość dobrze.
Tak więc zgadzamy się, że odstawienie alkoholu powoduje cudownej zmiany.
oj tam oj tam. Ja wiem, że mam sześciopak na brzuchu. Tylko zamaskowany.
@Ella111111 Coś koło tego, ale bez siatki :D
Ale po co?