Swoją drogą, to nie powinny być przypadkiem szlabany blokujące wjazd na most zwodzony przed podniesieniem? Ktoś tu jednak musiał zawinić nie tylko ten kierowca.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 marca 2023 o 11:08
@weer jesli to awaria auta, ba nawet jesli nie, to uwazam ze wine ponosi ktos odpowiedzialny za mechanizm podnoszenie mostu.
Gdyby byl np wypadek to tez by sie podniósł. Gdyby dziecko na rowerze sie wywaliło, to z tym rowerem by wpadlo do rzeki czy w ten mechanizm.
Masakra
Bardzo niebezpieczna sytuacja.
Zawsze wydawało mi się że gdzieś ktoś obserwuje most nim zacznie podnosic.
@akam91 To może działać tak samo, jak automatyczne rogatki kolejowe. Człowiek (kolejarz) pojawia się tam tylko w celu naprawy czy jakiegoś przeglądu albo żeby posprzątać po kimś, komu akurat się zachciało wjechać pod pociąg.
@bromba_2k mozesz miec racje, tez o tym nawet pomyslalam. Z drugiej strony takich rogatek jest od groma, za to mostów chyba nie tak duzo (?). Założyłam że przy tych mostach to jednak mogli by kogos posadzic.
Zreszta jesli nawet to automat to powinni wyposazyc w czujniki, lapie ze auto wjechalo i poki czujnik nie zlapie ze wyjechalo to sie nie podniesie. Tak powinno byc
Nie ogarniam takich ludzi...
Swoją drogą, to nie powinny być przypadkiem szlabany blokujące wjazd na most zwodzony przed podniesieniem? Ktoś tu jednak musiał zawinić nie tylko ten kierowca.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 marca 2023 o 11:08
@jakisgoscanonim Pewnie sa. A to jest zjazd, wiec nie powinien byc blokowany.
Szlabany są, tylko pewnie kawałek dalej.
Widać po lewej że szlaban dla pieszych się zamknął przed podniesieniem mostu.
mi to wygląda raczej na awarię auta
@weer jesli to awaria auta, ba nawet jesli nie, to uwazam ze wine ponosi ktos odpowiedzialny za mechanizm podnoszenie mostu.
Gdyby byl np wypadek to tez by sie podniósł. Gdyby dziecko na rowerze sie wywaliło, to z tym rowerem by wpadlo do rzeki czy w ten mechanizm.
Masakra
Bardzo niebezpieczna sytuacja.
Zawsze wydawało mi się że gdzieś ktoś obserwuje most nim zacznie podnosic.
@akam91 To może działać tak samo, jak automatyczne rogatki kolejowe. Człowiek (kolejarz) pojawia się tam tylko w celu naprawy czy jakiegoś przeglądu albo żeby posprzątać po kimś, komu akurat się zachciało wjechać pod pociąg.
@bromba_2k mozesz miec racje, tez o tym nawet pomyslalam. Z drugiej strony takich rogatek jest od groma, za to mostów chyba nie tak duzo (?). Założyłam że przy tych mostach to jednak mogli by kogos posadzic.
Zreszta jesli nawet to automat to powinni wyposazyc w czujniki, lapie ze auto wjechalo i poki czujnik nie zlapie ze wyjechalo to sie nie podniesie. Tak powinno byc