Mam lepszy pro tip. I to bez znajomości kierunków.
Skręcając będziesz kręcił kierownicą. Kierunkowskazy - robisz dokładnie ten sam ruch ( w tą samą stronę) tylko, że nie dotykasz kierownicy a przemieszczasz kierunkowskaz.
przykład:
skręt w prawo.
kierownicą będziesz kręcił zgodnie z ruchem wskazówek zegara,
więc najpierw przesuwasz kierunkowskaz zgodnie z ruchem wskazówek zegara
@1234tester1234 ja bym tego z kręceniem kierownicą nie łączył bo mnóstwo ludzi właśnie tak robi - włącza kierunek kiedy zaczyna kręcić kierownicą czyli stanowczo za późno.
Kierunkowskaz służy do sygnalizowania _zamiaru_ wykonania manewru, bo że ktoś już skręca to widać i bez włączonego kierunku.
@Dobrutro
Właśnie o tym pisałem i zostałem zminusowany...
Do ludzi nie dociera że jak włączają kierunek dopiero jak skręcają to go sobie mogą wysadzić...
Można sobie bardzo łatwo skojarzyć - manetka znajduje się z lewej strony.
Skręcając kierownicą, lewa część kierownicy (czyli ta po której stronie znajduje się manetka) idzie w tę samą stronę, co manetka kierunkowskazu.
Tak też skręcając w lewo, lewa strona kierownicy idzie na dół, więc i manetkę daje się na dół, aby dać kierunkowskaz w lewo.
I skręcając w prawo, lewa strona kierownicy idzie w górę, więc i manetkę daje się w górę, aby dać kierunkowskaz w prawo.
A w Anglii odwrotnie
@AJasienica a figę. Jest tak samo.
Mam lepszy pro tip. I to bez znajomości kierunków.
Skręcając będziesz kręcił kierownicą. Kierunkowskazy - robisz dokładnie ten sam ruch ( w tą samą stronę) tylko, że nie dotykasz kierownicy a przemieszczasz kierunkowskaz.
przykład:
skręt w prawo.
kierownicą będziesz kręcił zgodnie z ruchem wskazówek zegara,
więc najpierw przesuwasz kierunkowskaz zgodnie z ruchem wskazówek zegara
@1234tester1234
I tak właśnie robi dużo "kierowców", którzy nie wiedzą po co jest sygnaliacja kierunkowskazami...
Zaiste "PRO" kierowca.
@1234tester1234 ja bym tego z kręceniem kierownicą nie łączył bo mnóstwo ludzi właśnie tak robi - włącza kierunek kiedy zaczyna kręcić kierownicą czyli stanowczo za późno.
Kierunkowskaz służy do sygnalizowania _zamiaru_ wykonania manewru, bo że ktoś już skręca to widać i bez włączonego kierunku.
W niektórych markach to prawie niewykonalne.
Do włączających kierunkowskazy na zakręcie: "świecisz sobie czy mi"?
@Dobrutro
Właśnie o tym pisałem i zostałem zminusowany...
Do ludzi nie dociera że jak włączają kierunek dopiero jak skręcają to go sobie mogą wysadzić...
Można sobie bardzo łatwo skojarzyć - manetka znajduje się z lewej strony.
Skręcając kierownicą, lewa część kierownicy (czyli ta po której stronie znajduje się manetka) idzie w tę samą stronę, co manetka kierunkowskazu.
Tak też skręcając w lewo, lewa strona kierownicy idzie na dół, więc i manetkę daje się na dół, aby dać kierunkowskaz w lewo.
I skręcając w prawo, lewa strona kierownicy idzie w górę, więc i manetkę daje się w górę, aby dać kierunkowskaz w prawo.
Przecież oni wiedzą dokąd jadą. Nie potrzebują do tego kierunkowskazów :P
Dla niektórych kierowców niewykonalna czynność, to płynne prowadzenie samochodu. Najgorsze, że taki zawalidroga myśli, że jest mistrzem kierownicy.