Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar rubberduck13
+20 / 20

Mi się wydawało, że wiem wszystko i jestę ekspertę. Miałem rację. Wydawało mi się :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2023 o 17:53

V Vinyard
+14 / 14

@rubberduck13 niech wreszcie AI się rozwinie odpowiednio mocno - będzie można tu na komentarze wrzucić automat, który zaznaczy wielką strzałką żarty/ironię/sarkazm itd., żeby niekumaci się nie uruchamiali...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cincinmj57
-3 / 5

@stanbo Dlaczego masz tyle minusów? Wydawało mu się, że jest ekspertem... przepraszam "ekspertę" - jak on to ujął, a on nawet pisać nie potrafi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S ShadowUser
-1 / 3

@cincinmj57 bo ludzi już wkurza używanie błędów ortograficznych jako argumentów w dyskusji, aby kogoś zdyskredytować. No wyobraź sobie że można być świetnym ekspertem w dowolnej dziedzinie waląc ortografy średnio 3 razy na zdanie. Jak będziesz potrzebował operacji to wybierzesz chirurga lepiej znającego sie na fachu czy takiego który mniej ortografów walnie w dokumentacji? Ja mam wyzsza wiedze z matematyki niz wiekszosc tu komentujących, ale jak jest dyskusja na dany temat to nie wyskakuje nagle z tekstem "nie masz racji bo nawet bys prostej całki nie policzył".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rubberduck13
+2 / 2

@Vinyard
Pełna zgoda Vinyard, pełna zgoda. Jak widać w tym wątku inteligencja może być sztuczna, ale za to niekumatość jest całkiem naturalna xD Pozdrawiam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+7 / 17

Mi się wydawało, że każdego człowieka się przekonać do swoich racji żelazną logiką. Po 37 latach małżeństwa nadal łapię się na tym, że znów próbuję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
+5 / 7

@adamis62
"Mi się wydawało, że każdego człowieka się przekonać do swoich racji żelazną logiką. Po 37 latach małżeństwa nadal łapię się na tym, że znów próbuję."
ja sie tego dowiedzialem po roku spedzonym w internetowym forum

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakisgoscanonim
+5 / 7

@adamis62 Gdybyś poznał moich starych, to bardzo szybko zrozumiałbyś, że nie masz po co argumentować, bo to oni są żelazną ręką o swoich własnych żelaznych zasadach i tylko to oni mają żelazne racje.
Po latach smutnego niewolniczego życia i ciągłego przymusowego uczestniczenia w szalonym cyrku pod twardymi, ciężkimi i surowymi rządami rodziców nic mnie nie zdziwi i wiem do czego ludzie są zdolni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 marca 2023 o 18:39

K katem
+2 / 6

@mieteknapletek Naprawdę nie trzeba internetu - jeszcze w czasach przedinternetowych zauważyłam, że logika to nie jest metoda przekonywania kogoś. W tzw. życiu wyjątkowo rzadko trafia się na osobę myślącą logicznie czy rozsądnie Głupota zawsze była powszechna - ale mało kto o tym wiedział, bo się jej nie nagłaśniało. :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Apofiss
+2 / 6

@adamis62 chłopie masz żelazną rację! logika i trafne argumenty nie znaczą nic! Ona zawsze wie lepiej, potem jak się okaże jednak że twoje na wierzchu to jest podsumowanie, krakała, krakał i wykrakał.
No i zawsze jak masz dowody na twoją rację ,to jest nie bo MAMA mówi, że nie i koniec

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
+1 / 1

@katem
tak, znacznie latwiej kogos przekonac do swojej racji jezeli argumenty zawieraja ladunek emocjonalny (dlatego w kampaniach wyborczych politycy czesto strasza wyborcow przed czyms)
druga sprawa, masz jeszcze ludzi ktorzy potrafia byc mega logiczni, ale naginajac fakty po to zeby pasowaly do ich argumentacji
no i trzecia sprawa, masz sporo ludzi ktorym trudno sie przyznac do bledu, ci beda wykorzystywac wszystkie mozliwe sztuczki zeby tylko wygrac dyskusje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+4 / 8

Niestety, ale jeśli ze swoimi przyjaciółkami mówią sobie wszystko, to nie ma opcji związku bez tajemnic, mówienia sobie wszystkiego. Ja mogę sobie gadać z kumplami o różnych rzeczach, ale jak ktoś mi coś powie w tajemnicy, to nic nikomu nie wypaplam. Chyba że to naprawdę poważna sytuacja, zagrożenie zdrowia, życia czy ktoś zrobił komuś jakieś poważne świństwo.

I moi znajomi o tym wiedzą, że mogą mi powiedzieć różne rzeczy i to zostanie między nami. Ale jeśli kobiety wszystko mówią swoim przyjaciółkom, to są rzeczy, które musiałbym zachować w tajemnicy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
+1 / 7

@El_Polaco Nie wiem która mądra opowiada o wszystkim, ale wydaje mi się, że może się wydawać, ze mówi się przyjaciółce o wszystkim, tymczasem to nie prawda. No nie, za swoim facetem, choćby nie wiem co stoi się murem, prywatnie możesz się kłócić i mówić, ze nie miał racji, ale przy ludziach to on ma rację (abstrahuję od takich totalnych przegięć).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+2 / 2

@Wiedzma
Ja tylko odnoszę się do treści demota. Nie ma mowy o pełnej szczerości w związku, jeśli wszystko, co sobie mówimy, wychodzi na zewnątrz. Także sa 2 opcje, albo przyjaciółki nie wiedzą wszystkiego albo mamy przed sobą tajemnice. Zresztą tajemnic swoich znajomych i tak bym nie wygadał, ale o sobie chyba mógłbym powiedzieć wszystko, jeśli miałbym pewność, że to pozostanie między nami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar trusty
+2 / 4

@El_Polaco @Wiedzma - ja mogę swojej żonie powiedzieć wszystko, a ona mi i obydwoje dobrze wiemy, że możemy sobie zaufać. Włącznie z mniej istotnymi tajemnicami znajomych, których nie zna ta druga połówka. O tajemnicach wspólnych znajomych nie rozmawiamy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C C1VenomMX321
+11 / 19

Ja bym dodał jeszcze, że kiedy kobieta ma ochotę się pokłócić, to potrafi się zdenerwować o wszystko. I mam tu na myśli wszystko. Serio, to nie jest przenośnia. O wszystko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mm_disabled
+5 / 11

Przed ślubem kumpel mi powiedział: Ożeń się chłopie ożeń dlaczego masz mieć lepiej niż ja :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G geraldinio
+7 / 11

Kiedyś dostałem opieprz, że nie kupuję już jej spontanicznie kwiatów jak przed ślubem. Gdy miesiąc później miałem dobry dzień i kupiłem: zostałem zbluzgany, że to podejrzane, na pewno mam coś na sumieniu. Kochanka na bank!

Poza tym drogie panie, wiemy, że trzeba wynieść choinkę, nie trzeba nam tego co pół roku przypominać! :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 marca 2023 o 11:58

G gondzio
+3 / 11

@Cascabel
Przed ślubem narzeczony wychodzi z kolegami na miasto, narzeczona z koleżankami i jest ok.
Po ślubie żona z koleżankami może wyjść, ale mąż już z kolegami nie, bo na pewno pójdą na dziewoje.
A potem się dziwić, że mąż nie chce przynosić kwiatków itp. skoro słyszy od żony tylko zakazy i stawiane wymagania, a jak sam chce czegoś zabronić albo wymaga to staje się zaborczym szowinistą itp. itd.
A potem taka żona zdziwiona, że facet rzeczywiście na mieście szuka nowszego modelu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
+4 / 6

@Cascabel Coooo??? Jak można rzucić komuś prezentem??? Gdzie ty się chowałaś, na wysypisku?!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
-2 / 6

@Wiedzma bo kwiaty to ma być prezent nie dawany na bazie "masz, skoro chcesz, cobyś mi głowy nie truła". Ani "wiem, skopałem, ale o co jesteś zła, przyniosłem kwiaty!". W pierwszym wypadku ma to wynikać z tego, że o drugiej osobie myślisz. Tak jak ostatnio z zakupów przyniosłam facetowi kinder niespodziankę, a innym razem - po prostu kupiłam coś co lubi, a rzadko można w sklepach dostać. Codzienne miłe gesty.
Drugi wypadek - przeprosiny - jest po prostu ucieczką od próby rozwiązania problemu i rozmowy.
Reakcja żony świadczy o tym, że zapomniał o "małych gestach".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
+1 / 5

@Cascabel Mowa nie o przeprosinach, tylko o kwiatach, które zostały kupione bez okazji. Fajne masz podejście :) Strach się zadawać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LUPUS1962
+5 / 7

Ja dowiedziałem się, że wszystko co robiłem dotąd, robię źle. Ostatnio dowiedziałem się , że źle wkładam jajka do lodówki. I chleb do chlebaka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Edin77
+5 / 7

@LUPUS1962 Jestem pewna, że robisz to źle!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
+5 / 7

@LUPUS1962
tez tak mialem,
jak pomagalem jej, to narzekala ze wszystko robie zle i trzeba po mnie poprawiac
a jak nie pomagalem bylo zle bo ona robi a ja sobie siedze

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
+3 / 5

@LUPUS1962 U mnie to samo, źle wkładam rzeczy do lodówki, bo "zasłaniam światło", chleb też źle wkładam bo w sumie to nie wiem czemu, i tak wkładam tak jak uważam. Wiem także, że źle zasłaniałam zasłony albo źle ustawiam taborety i fotel, źle też ścierałam kurze... Tak to jest mieszkać z perfekcjonistą :) na szczęście się dogadaliśmy i oboje trochę odpuściliśmy i nie drzemy kotów co pięć minut. On nadal się denerwuje jak fotel czy taborety są krzywo, ja nadal nie widzę, że wystają poza linię 2 mm albo że zasłona się źle ułożyła, on to czuje z drugiego pokoju nawet.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RealSimon
+2 / 2

Względnie niedawno dowiedziałem się o kobietach, że wcale nie lubią być podnoszone.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
+1 / 3

@RealSimon Daj spokój, a kto to lubi? To takie niemiłe, jakbyśmy były rzeczami albo były upośledzone. Strasznie tego nie lubię, co innego w zabawie, kiedy się "bijemy", a co innego kiedy "som romantyczne gesty". Apage.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G geraldinio
0 / 0

@RealSimon ale po co je podnosić, jaki to ma sens?? o kręgosłup to trzeba dbać :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z konto usunięte
+1 / 1

Nic mnie w tym nie dziwi. Jedyne czego nie mogę pojąć do dzisiaj to kąpiel we wrzątku :/ Myślałem, że mam wyobraźnię, ale tak bardzo się myliłem :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KudlatyRyj
-1 / 3

Można źle wstawić mleko do lodówki, nie tak złożyć ubranie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mieszkancy
+1 / 5

Ja akurat lubię jak kobieta się w łóżku przytula żeby się od mojego ciała nagrzała

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar muchaelc
+2 / 2

Dowiedziałem się tego, że po 13 latach małżeństwa, może stwierdzić, że jednak to nie to, i powiedzieć, że chce rozwodu... Powiesz czemu? Nie. Ale dlaczego? Bo tak... Po 13 latach... Kurtyna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O konto usunięte
-2 / 2

Zuzywamy duze ilosci papieru toaletowego, bo podcieramy sie po siusiu. Przezylam szok, gdy sie dowiedzialam, ze mezczyzni tego nie robia. Obrzydliwe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G geraldinio
+1 / 1

@Olka1245: Prawdziwy samiec nawet nie spłukuje po jedynce! ale tylko ci, którzy płacą rachunki za wodę :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem