Ciekawe jak długo powiszą. Zawartość zniknie już pierwszego dnia. Niekoniecznie wykorzystana przez potrzebujące. Samej skrzyneczce daję, góra, dwa dni.
Skoro papier toaletowy kończy spłukany w toalecie, rozciągnięty po korytarzu itp i trzeba go było reglamentować... to co dzieciaki zrobią kreatywnego z podpaskami? Ktoś ma jakieś pomysły, zanim o tym usłyszymy?
Ciekawe czy też będzie jak z papierem w szkolnym kiblu, gdzie debile wrzucali całe rolki do sracza, a potem i tak trzeba było chodzić ze swoją srajtaśmą w plecaku, bo inaczej to nie było się czym podetrzeć.
"Problem ten dotyka prawie pół miliona osób rocznie" - skoro są problemy z dostępnością do podpasek czy tamponów, to czemu piszesz o "osobach" a nie o "kobietach". Facetom to niepotrzebne. Poza tym w głowie mi się nie mieści, że może być problem z tak fundamentalną sprawą jak podpaski kosztujące kilka PLN za całe opakowanie.
@misiunio1234
Ja myślę że nie do końca problem jest z dostępnością tylko że z samą zaskujacą potrzebą. W młodym wieku miesiączki często nie są regularne i często intensywne. Pamiętam jak kiedyś w szkole dostałam na tydzień przed i od razu lało się jak z kranu. Miałam w plecaku jedną na czarną godzinę a potem musiałam się prosić aby przetrwać dzień. Natomiast wkurzają mnie automaty na podpaski gdzie za 1 Max 3 sztuki płaci się jak za całe opakowanie. To już jest zarabianie na czuimyś pechu.
Są też transmężczyźni, którzy nie zaczęli jeszcze brać hormonów i mają okres. I tak są osoby które nie mają tych kilku złotych, bo np ktoś inny dysponuje pieniędzmi w domu, a po za tym takie tanie podpaski lub tampony są naprawdę kiepskiej jakości
@misiunio1234 To oczywiście bzdurna g**noburza. Pewnie piszą "osoba" bo widoczne ktos urodzony mężczyzna tez może być kobietą jesli tak sobie zadecyduje :-)
Powinni napisać "osoby w kryzysie menstruacyjnym macico-dodatnie"
@misiunio1234 To oczywiście bzdurna g**noburza. Pewnie piszą "osoba" bo widoczne ktos urodzony mężczyzna tez może być kobietą jesli tak sobie zadecyduje :-)
Powinni napisać "osoby w kryzysie menstruacyjnym macico-dodatnie"
@misiunio1234 są rodziny gdzie te pieniądze są problemem, ba, są takie gdzie problemem jest codzienna kąpiel, czy zakup dezodorantu. Z różnych powodów, nie tylko finansowych - środki higieniczne nie są traktowane jako priorytet, albo np. dzieci mają sobie zapewnić je same, za kieszonkowe (a dziecko ma się nauczyć konsekwencji na własnej skórze błędnych wydatków... gdzieś trafiłam na takie pomysły metod wychowawczych)
Jako facet - jestem jak najbardziej za. Co więcej, uważam, że należy takie skrzyneczki wzbogacić m.in. o rajstopy i inne towary "awaryjne". Czekam też na podobną inicjatywę, w wyniku której pojawią się niebieskie skrzyneczki ze skarpetkami, prezerwatywami, zestawem do szycia itp. W jednym i drugim przypadku - koszt znikomy, a ratunek dla nieszczęśnika, którym bywa każdy z nas jest bezcenny.
Ale na fajki dla madki jest...
Ciekawe jak długo powiszą. Zawartość zniknie już pierwszego dnia. Niekoniecznie wykorzystana przez potrzebujące. Samej skrzyneczce daję, góra, dwa dni.
Skoro papier toaletowy kończy spłukany w toalecie, rozciągnięty po korytarzu itp i trzeba go było reglamentować... to co dzieciaki zrobią kreatywnego z podpaskami? Ktoś ma jakieś pomysły, zanim o tym usłyszymy?
Ciekawe czy też będzie jak z papierem w szkolnym kiblu, gdzie debile wrzucali całe rolki do sracza, a potem i tak trzeba było chodzić ze swoją srajtaśmą w plecaku, bo inaczej to nie było się czym podetrzeć.
"Problem ten dotyka prawie pół miliona osób rocznie" - skoro są problemy z dostępnością do podpasek czy tamponów, to czemu piszesz o "osobach" a nie o "kobietach". Facetom to niepotrzebne. Poza tym w głowie mi się nie mieści, że może być problem z tak fundamentalną sprawą jak podpaski kosztujące kilka PLN za całe opakowanie.
@misiunio1234
Ja myślę że nie do końca problem jest z dostępnością tylko że z samą zaskujacą potrzebą. W młodym wieku miesiączki często nie są regularne i często intensywne. Pamiętam jak kiedyś w szkole dostałam na tydzień przed i od razu lało się jak z kranu. Miałam w plecaku jedną na czarną godzinę a potem musiałam się prosić aby przetrwać dzień. Natomiast wkurzają mnie automaty na podpaski gdzie za 1 Max 3 sztuki płaci się jak za całe opakowanie. To już jest zarabianie na czuimyś pechu.
Są też transmężczyźni, którzy nie zaczęli jeszcze brać hormonów i mają okres. I tak są osoby które nie mają tych kilku złotych, bo np ktoś inny dysponuje pieniędzmi w domu, a po za tym takie tanie podpaski lub tampony są naprawdę kiepskiej jakości
@misiunio1234 To oczywiście bzdurna g**noburza. Pewnie piszą "osoba" bo widoczne ktos urodzony mężczyzna tez może być kobietą jesli tak sobie zadecyduje :-)
Powinni napisać "osoby w kryzysie menstruacyjnym macico-dodatnie"
@misiunio1234 To oczywiście bzdurna g**noburza. Pewnie piszą "osoba" bo widoczne ktos urodzony mężczyzna tez może być kobietą jesli tak sobie zadecyduje :-)
Powinni napisać "osoby w kryzysie menstruacyjnym macico-dodatnie"
@misiunio1234 są rodziny gdzie te pieniądze są problemem, ba, są takie gdzie problemem jest codzienna kąpiel, czy zakup dezodorantu. Z różnych powodów, nie tylko finansowych - środki higieniczne nie są traktowane jako priorytet, albo np. dzieci mają sobie zapewnić je same, za kieszonkowe (a dziecko ma się nauczyć konsekwencji na własnej skórze błędnych wydatków... gdzieś trafiłam na takie pomysły metod wychowawczych)
Jako facet - jestem jak najbardziej za. Co więcej, uważam, że należy takie skrzyneczki wzbogacić m.in. o rajstopy i inne towary "awaryjne". Czekam też na podobną inicjatywę, w wyniku której pojawią się niebieskie skrzyneczki ze skarpetkami, prezerwatywami, zestawem do szycia itp. W jednym i drugim przypadku - koszt znikomy, a ratunek dla nieszczęśnika, którym bywa każdy z nas jest bezcenny.
Bzdury. W liceum w Warszawie skrzyneczka ZAWSZE jest puściutka. Ale WISI.