@Xar Cała masa i coraz więcej. Generalnie jest jakieś totalne ogólnokrajowe lub światowe zidiocenie. Jedni ludzi myślą, że mnogą traktować innych jak goooowno. Co się porobiło z tym światem???
Zauważyłam, że małe, kilkuosobowe firmy budowlane czy wykończeniowe mają to do tego. Mój ojciec w takich trochę przepracował i jego ostatnie miejsca pracy w tej branży to była tragedia - wypłaty nie były na czas, niewypłacane chorobowe ani urlopowe.... A teraz tam, gdzie pracuje to nie rozumiem dlaczego pracownicy przyzwalają na coś takiego, że muszą odrabiać przerwę, która ustawowo im się należy. I to nie jest potem ekstra dopłacane :/
Jeszcze sa firmy ktore cos takiego praktykuja?
@Xar Cała masa i coraz więcej. Generalnie jest jakieś totalne ogólnokrajowe lub światowe zidiocenie. Jedni ludzi myślą, że mnogą traktować innych jak goooowno. Co się porobiło z tym światem???
Zauważyłam, że małe, kilkuosobowe firmy budowlane czy wykończeniowe mają to do tego. Mój ojciec w takich trochę przepracował i jego ostatnie miejsca pracy w tej branży to była tragedia - wypłaty nie były na czas, niewypłacane chorobowe ani urlopowe.... A teraz tam, gdzie pracuje to nie rozumiem dlaczego pracownicy przyzwalają na coś takiego, że muszą odrabiać przerwę, która ustawowo im się należy. I to nie jest potem ekstra dopłacane :/
@Xar raczej rzadkość, to nielegalne, wystarczyłoby nagrać taką rozmowę i firma miałaby duże problemy.
Ale na potrzeby demotywatora oczywiście wszystko jest możliwe ;)
@Xar Ja jakbym coś takiego usłyszał, to bym nie uwierzył, że mają to na myśli i zapytałbym grzecznie kiedy mi te godziny oddadzą.
Jeśli pójdę do sklepu, wezmę 2 kartony mleka, i skasuję tylko 1 z nich na kasie, to jestem złodziejem czy nie?