No ale jak to frytek? Przecież kartoflany król Aleksander I Lukaszenko ma kartofli w nadmiarze. Zresztą sam też jest kartoflem i burakiem w jednym. Taka rolniczo polityczna hybryda.
@rapper3d Tam jest komuna, tam może na pustyni piasku zabraknąć. Dlaczego w PRL-u notorycznie brakowało papieru toaletowego i sznurka do snopowiązałek, kiedy to najtańsze i najprostsze rzeczy do produkcji są?
No ale jak to frytek? Przecież kartoflany król Aleksander I Lukaszenko ma kartofli w nadmiarze. Zresztą sam też jest kartoflem i burakiem w jednym. Taka rolniczo polityczna hybryda.
@rapper3d Tam jest komuna, tam może na pustyni piasku zabraknąć. Dlaczego w PRL-u notorycznie brakowało papieru toaletowego i sznurka do snopowiązałek, kiedy to najtańsze i najprostsze rzeczy do produkcji są?
W socjalizmie to nawet w kraju węglem płynącym zabraknie węgla.
A nie, czekaj...
Przecież ruskie na bulbie stoją a poza tym robią własną colę która wg niektórych jest prawie identyczna. Więc jaki kompot?
frytek nie mają ? Białoruś wszystkie ziemniaki zjada? post Mongolskie imperium nie ma głowy do handlu i biznesu oni muszą rabować i napadać.
Najszczersze wyrazy współczucia.
A może lepiej: dobrze im tak, niech żrą korę z drzew!
Dodajmy do tego, że zaczęli działać w połowie roku.