Pewnie dlatego się znęcał nad psem, że musiał spać w deszczu i chorował, a pies na kanapie w domu i jeszcze pełna opieka medyczna. Każdy by się zdenerwował.
te psy takie są. nasz jest alergikiem prawie na wszystko, normalne funkcjonowanie umożliwiają mu regularnie podawane zastrzyki. wystarczy że zobaczy strzykawkę , to kładzie się i czeka na zastrzyk. wiem że często go to boli, podczas gdy delikatnie wstrzykuje mu lek czuję jak coraz mocniej drży z bólu, ale nigdy nie wydał z siebie ani pisku skargi i zawsze po wszystkim liże mnie po ręce, jakby chciał podziękować. one są mądrzejsze od wielu ludzi
Ale co to ma do rzeczy, że poprzedni właściciel spał w deszczu i chorował?
@Czubbajka Właśnie o to też chciałam zapytać.
Nebulizator nie dostarcza tlenu.
Do tego to nie koncentrator tlenu a nebulizator. Pewnie pies dostaje jakieś wziewne sterydy albo coś na rozszerzenie oskrzeli.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 kwietnia 2023 o 9:50
Pewnie dlatego się znęcał nad psem, że musiał spać w deszczu i chorował, a pies na kanapie w domu i jeszcze pełna opieka medyczna. Każdy by się zdenerwował.
te psy takie są. nasz jest alergikiem prawie na wszystko, normalne funkcjonowanie umożliwiają mu regularnie podawane zastrzyki. wystarczy że zobaczy strzykawkę , to kładzie się i czeka na zastrzyk. wiem że często go to boli, podczas gdy delikatnie wstrzykuje mu lek czuję jak coraz mocniej drży z bólu, ale nigdy nie wydał z siebie ani pisku skargi i zawsze po wszystkim liże mnie po ręce, jakby chciał podziękować. one są mądrzejsze od wielu ludzi