Kłócenie się o smaki ma sens. Świeżego chleba, piwa, wołowiny, pomidorów, wiśni, młodych marchewek i kalarepek, a najlepiej młodych ziemniaczków z koperkiem, które powinny pachnieć tak jak sami wiecie, ale do jasnej-ciasnej nie o rodzaj fabrycznego majonezu! Dajecie się wrobić w marketing jak dzieci.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 maja 2023 o 17:37
Jak można nie kłócić się o majonez? To lepszy temat niż polityka czy religia
@leniwiec888 Majonez pisze się przez duże M
Kłócenie się o smaki ma sens. Świeżego chleba, piwa, wołowiny, pomidorów, wiśni, młodych marchewek i kalarepek, a najlepiej młodych ziemniaczków z koperkiem, które powinny pachnieć tak jak sami wiecie, ale do jasnej-ciasnej nie o rodzaj fabrycznego majonezu! Dajecie się wrobić w marketing jak dzieci.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2023 o 17:37
Moja mama wczoraj zrobiła majonez sama...no i pokłóciłam się z nią xD bo mi go dala stanowczo za mało :)))
Takie kłótnie to się rozumie:)
"De gustibus non est disputandum"
Jeden lubi pomarańcze, drugi jak mu nogi śmierdzą.
@amarthar Z gustem tak jak z pieniędzmi - nie ma o czym dyskutować, albo się ma albo się nie ma..
dla mnie nie ma różnicy w smaku, prędzej w konsystencji
Ja sie juz nie kłócę. Macie po prostu po π r dolony smak. A ja mam dobry. Nie ma sie o co kłócić.