@koszmarek66
Co masz na myśli: "normalna"? W odniesieniu do demota z klatką i kibicami.
Jestem kibicem. Nie jestem troglodytą. Znam kilka języków, mam swój biznes, pomagam charytatywnie. Mam wyższe wykształcenie. Nie biję ludzi. Kwalifikuje się jako kibol?
@AngryBoar - nasi przyjeżdżają na zgrupowanie dla ziomali, a nie żeby reprezentować Polskę. Prawie każdy jeden zapomina jak się gra w piłkę, a w klubach radzą sobie przyzwoicie. Wstyd przynoszą. Dużo bardziej wolałem słabsze generacje piłkarzy, którym zależało.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 kwietnia 2023 o 10:42
@michalSFS Z tego co piszesz tak klatka nie jest dla Ciebie. I nie o takich kibiców mi chodziło. Jako nastolatek chodziłem na ligowe mecze piłki nożnej ale szybko zauważyłem, że jeśli się nie ma dodatkowego zajęcia to jest po prostu nudne. I podejrzewam, że i z tego powodu trybuny tej dyscypliny wypełnili się ludźmi, którzy nie mają nic wspólnego z tą dyscypliną poza obnoszeniem się z bycia kibicem. Podobnie jak wielu wierzących obwieszonych jezusikami to zaprzeczenie Chrześijaństwa.
Dlaczego to spotkało akurat futbol? Wg mnie głównie nuda, hipokryzja na boisku i ogromne trybuny. Byłem na finale polskiej ligi siatkówki. Fantastyczna sprawa. Na korytarzach kibice obwieszeni gadżetami klubowymi mijają się bez agresji, niektórzy widać witają się ze sobą jak starzy przyjaciele... Jak na przerwie w Teatrze.Kultura i wspaniała atmosfera.
Sport wymyślony w Starożytnej Grecji miał zastąpić wojny a nie je prowokować
@koszmarek66
Nie rozumiem tego fenomenu. Inne sporty odnoszą sukcesy - a kibice potrafią się bawić. Tu ciągle jest d...zbita, a jednocześnie jest sporo patologii. Tych bawiących się też jest dużo. Też wkurzam się po porażkach, ale to nie znaczy, że mam sobie folgować demolując kibiców drużyny przeciwnej (czy reprezentacji). Bawiliśmy się z Grekami w strefie kibica na polskim Euro. Nie było problemu - a remis wtedy nikomu nie pasował.
Może chodzi o to, że piłkę nożną uznaje się za "ogólnodostępną". A co jest ogólnodostępne to trafia do szerokiej grupy odbiorców, w tym do patologii. Oczywiście inne sporty też, ale prawie każdy dzieciak gra właśnie w piłkę nożną. Jak grywa w siatkę, kosza, tenisa (ja grywałem, muszę wznowić) to już jest bardziej wyspecjalizowane zainteresowanie. Futbol jest oczywisty. Chyba każdy grał, przynajmniej w szkole.
Pewnie duże przestrzenie stadionowe i okołostadionowe też pomagają.
@michalSFS Fulbol drużyn państwowych bywa na przyjemnym poziomie. Ale i tu często zdarza się, że 20 facetów przez ponad 1,5 godziny nie jest w stanie zdobyć ani jednego punktu. To nudne i frustrujące. Nieraz widywałem kibiców cały czas odwróconych plecami do boiska. Dla nich mecz to nie to co robią nogi piłkarzy.
Jestem pewien, że jeśli zmienić zasady tak, żeby mecze kończyły się wynikiem 9:6 zmalałby z latami problem kiboli. W tenisie, siatkówce, koszykówce nie warto czasem sprawdzać SMSa w telefonie bo może się przegapić genialne zagranie.
@koszmarek66 Oczy otworzyły mi się dopiero kiedy był Mundial w USA. Pytali Amerykanów dlaczego soccer jest u nich tak mało popularny. Głównie twierdzili, że jest nudny. Kiedy się zastanowiłem to przyznałem rację. Drugą patologią futbolu jest hipokryzja. Zawodnicy udają, że nie faulują a sędziowie udają, że tego nie widzą. Przed rozdzielczością HD tego tak nie było widać ale dlaczego obecnie dalej nic się z tym nie robi?... Ja wiem skoro nie wiadomo o co chodzi.
@koszmarek66
Futbol jest przepłacany. Gość 20 lat ma już wszystko i nie chce mu się dalej rozwijać? Po co? Porsche stoi w garażu, dom kupiony, wczasy plażowe co lato. Panna - glonojad klika foty pod instragram. Ma co chce. A to często są proste chłopaki. Jakby nie piłka to wykonywaliby prace dla osób bez kwalifikacji.
Moim zdaniem futbol doszedł do apogeum - w poprzedniej dekadzie - a teraz pod względem jakości znów idzie w dół. Pokolenia 60-70 latków oglądały artystów, ja za dzieciaka miałem przyjemność oglądać pokolenia artystów-gladiatorów, teraz idzie się w stronę fizyczności ze szkodą dla wrażeń wizualnych.
Tak, czasem biorą nerwy, bo piłkarze przez 60 minut nie potrafią oddać jednego celnego strzału. Kibic jeszcze zwraca uwagę na fajne zagrania, ale nawet mimo tego... Dlatego nie oglądam polskiej ligi, tylko topowe. No, ale kadrze kibicuję, a tu jest wielka kupa. Czasem mam wrażenie, że jest z tego więcej frustracji niż radości, jednak coraz mniej się przejmuję. Z wiekiem to trochę mija.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 kwietnia 2023 o 16:07
To jaki jest sens organizacji takich imprez gdzie bydło trzeba zamykać w klatkach?
Całkiem rozsądne rozwiązanie, takie klatki powinny być zainstalowane również u nas, na większości boisk do piłki nożnej.;-))
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2023 o 8:42
Czy ta dyscyplina sportowa jest normalna?
@koszmarek66
To to jest sport ???
Pytam bo jak ostatnio kopali " nasi " to mi się ze sportem nie kojarzyło...
Raczej z " łaciną " a i francuskiego można się przy nich poduczyć...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2023 o 11:17
@koszmarek66
Co masz na myśli: "normalna"? W odniesieniu do demota z klatką i kibicami.
Jestem kibicem. Nie jestem troglodytą. Znam kilka języków, mam swój biznes, pomagam charytatywnie. Mam wyższe wykształcenie. Nie biję ludzi. Kwalifikuje się jako kibol?
@AngryBoar - nasi przyjeżdżają na zgrupowanie dla ziomali, a nie żeby reprezentować Polskę. Prawie każdy jeden zapomina jak się gra w piłkę, a w klubach radzą sobie przyzwoicie. Wstyd przynoszą. Dużo bardziej wolałem słabsze generacje piłkarzy, którym zależało.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 kwietnia 2023 o 10:42
@michalSFS Z tego co piszesz tak klatka nie jest dla Ciebie. I nie o takich kibiców mi chodziło. Jako nastolatek chodziłem na ligowe mecze piłki nożnej ale szybko zauważyłem, że jeśli się nie ma dodatkowego zajęcia to jest po prostu nudne. I podejrzewam, że i z tego powodu trybuny tej dyscypliny wypełnili się ludźmi, którzy nie mają nic wspólnego z tą dyscypliną poza obnoszeniem się z bycia kibicem. Podobnie jak wielu wierzących obwieszonych jezusikami to zaprzeczenie Chrześijaństwa.
Dlaczego to spotkało akurat futbol? Wg mnie głównie nuda, hipokryzja na boisku i ogromne trybuny. Byłem na finale polskiej ligi siatkówki. Fantastyczna sprawa. Na korytarzach kibice obwieszeni gadżetami klubowymi mijają się bez agresji, niektórzy widać witają się ze sobą jak starzy przyjaciele... Jak na przerwie w Teatrze.Kultura i wspaniała atmosfera.
Sport wymyślony w Starożytnej Grecji miał zastąpić wojny a nie je prowokować
@koszmarek66
Nie rozumiem tego fenomenu. Inne sporty odnoszą sukcesy - a kibice potrafią się bawić. Tu ciągle jest d...zbita, a jednocześnie jest sporo patologii. Tych bawiących się też jest dużo. Też wkurzam się po porażkach, ale to nie znaczy, że mam sobie folgować demolując kibiców drużyny przeciwnej (czy reprezentacji). Bawiliśmy się z Grekami w strefie kibica na polskim Euro. Nie było problemu - a remis wtedy nikomu nie pasował.
Może chodzi o to, że piłkę nożną uznaje się za "ogólnodostępną". A co jest ogólnodostępne to trafia do szerokiej grupy odbiorców, w tym do patologii. Oczywiście inne sporty też, ale prawie każdy dzieciak gra właśnie w piłkę nożną. Jak grywa w siatkę, kosza, tenisa (ja grywałem, muszę wznowić) to już jest bardziej wyspecjalizowane zainteresowanie. Futbol jest oczywisty. Chyba każdy grał, przynajmniej w szkole.
Pewnie duże przestrzenie stadionowe i okołostadionowe też pomagają.
@michalSFS Fulbol drużyn państwowych bywa na przyjemnym poziomie. Ale i tu często zdarza się, że 20 facetów przez ponad 1,5 godziny nie jest w stanie zdobyć ani jednego punktu. To nudne i frustrujące. Nieraz widywałem kibiców cały czas odwróconych plecami do boiska. Dla nich mecz to nie to co robią nogi piłkarzy.
Jestem pewien, że jeśli zmienić zasady tak, żeby mecze kończyły się wynikiem 9:6 zmalałby z latami problem kiboli. W tenisie, siatkówce, koszykówce nie warto czasem sprawdzać SMSa w telefonie bo może się przegapić genialne zagranie.
@koszmarek66 Oczy otworzyły mi się dopiero kiedy był Mundial w USA. Pytali Amerykanów dlaczego soccer jest u nich tak mało popularny. Głównie twierdzili, że jest nudny. Kiedy się zastanowiłem to przyznałem rację. Drugą patologią futbolu jest hipokryzja. Zawodnicy udają, że nie faulują a sędziowie udają, że tego nie widzą. Przed rozdzielczością HD tego tak nie było widać ale dlaczego obecnie dalej nic się z tym nie robi?... Ja wiem skoro nie wiadomo o co chodzi.
@koszmarek66
Futbol jest przepłacany. Gość 20 lat ma już wszystko i nie chce mu się dalej rozwijać? Po co? Porsche stoi w garażu, dom kupiony, wczasy plażowe co lato. Panna - glonojad klika foty pod instragram. Ma co chce. A to często są proste chłopaki. Jakby nie piłka to wykonywaliby prace dla osób bez kwalifikacji.
Moim zdaniem futbol doszedł do apogeum - w poprzedniej dekadzie - a teraz pod względem jakości znów idzie w dół. Pokolenia 60-70 latków oglądały artystów, ja za dzieciaka miałem przyjemność oglądać pokolenia artystów-gladiatorów, teraz idzie się w stronę fizyczności ze szkodą dla wrażeń wizualnych.
Tak, czasem biorą nerwy, bo piłkarze przez 60 minut nie potrafią oddać jednego celnego strzału. Kibic jeszcze zwraca uwagę na fajne zagrania, ale nawet mimo tego... Dlatego nie oglądam polskiej ligi, tylko topowe. No, ale kadrze kibicuję, a tu jest wielka kupa. Czasem mam wrażenie, że jest z tego więcej frustracji niż radości, jednak coraz mniej się przejmuję. Z wiekiem to trochę mija.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 kwietnia 2023 o 16:07
"Piłka nożna polega na tym, że my bijemy ludzi z Łodzi natomiast ludzie z Łodzi biją nas" ~ Roman Kurski
A gdzie toalety?