Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
579 596
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
V votum1
+5 / 11

Smutne, ale nieprawdziwe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Trucker_87
+14 / 16

Hmm...Kolorowa przedszkolanka ze spektrum autyzmu bohatersko walczy ze złym "białym" i opresyjnym systemem o swoją autystyczną podopieczną o latynoskich korzeniach. - ja pjerdole co to jest?! Toż to gotowy scenariusz do nowego serialu na netflixie. Ch UJ tam z tym wszystkim, ja jestem ciekawy kto wymyśla takie gówno?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mojekonto300
0 / 2

@Trucker_87 historia jest autentyczna - przedszkolanka latiszja i mała Meksykanka Kasia , miało to miejsce w przedszkolu w sokolce

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kasztan528
+3 / 3

@Trucker_87 Ewentualnie historia z jakieś Kalifornii czy innej Florydy wrzucona do tłumacza Google. Jak większość rzeczy tutaj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JanuszTorun
+2 / 2

Dobrze, że Autorka zakamuflowała osoby w tym tekście.
Na pewno nikt się nie zorientuje, o kim mowa,
bo przecież w każdym przedszkolu jest latynoska dziewczynka z autyzmem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rogulek12
0 / 6

ludzie co z wami? serio każdy tekst będziecie traktować jako fejk? a myślicie o tym co by było jakby to była prawda? czy świat nie byłby lepsze gdybyśmy wierzyli,że takie osoby istnieją? że nie wszyscy są źli? przykro się na to patrzy, sami tworzycie taki świat jaki jest śmiechem, hejtem i nienawiścią

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Meanness
+3 / 3

@Rogulek12 Czasem w sumie nie jest ważne czy historia jest w 100% prawdziwa czy nie, a o to, czy jest prawdopodobna. Kasia nie musi istnieć. Ale istnieje wiele dzieci z autyzmem, które są w szkołach nazywane głupimi, bo nie mogą odpowiedzieć na pytanie zadane przez krzyczącą na nie nauczycielkę. Jednak jedyna reakcja tutaj to głównie przyznanie racji osobie, która kogoś krzywdzi. A jeśli jeszcze w historii będzie ktoś kto pomógł, to ludzie zamiast właśnie uznać te historię za coś typu przypowieści, historii, która może nie miała miejsca, ale powstała, by nas czegoś nauczyć, od razu uznają, że została wymyślona, by pokazać, że ktoś, kogo nie lubią jest człowiekiem. A nawet właśnie pokazanie kogoś jako dobrego już uznają za "dowód", że to fałsz, bo nie wierzą, że ktokolwiek poza nimi jest dobry. Ludzie potrafią wierzyć w dawne księgi, obrażać tych, którzy mają inne poglądy, a gdy nie ma dowodów na ich rację uznać, że wszystko jest metaforą, która ma nas czegoś uczyć. Ale jeśli zobaczą historię, która ma ich uczyć, by nie nienawidzić to od razu uznają ją za fałsz i nigdy nie wyciągną z niej wniosków. Ot, jedyne co dla nich jest prawdą to to, co oni sami mówią, a jedyna słuszność to to, co oni sami robią. Oczywiście tak długo jak ktoś nie zrobi tego samego im, wtedy ten ktoś jest zły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rogulek12
0 / 0

@Meanness dokładnie tak to wygląda... Jeśli człowiek będzie w coś wierzył to taki będzie. Jeśli uznaje wszystko za kłamstwo bo to niemożliwe żeby coś takiego się stało to nie uwierzy i będzie hejtować dalej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dymins
+1 / 1

Latynoska Kasia. Jak ja lubię te pokrzepiające opowieści....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem