To że impreza jest bezalkoholowa wcale nie musi oznaczać, że nie będzie na niej takich rzeczy jak kokainy, amfetaminy, MDMA, grzybów, LSD, oksykodonu czy innych smakołyków. Może państwo młodzi po prostu nie chcą mieć na imprezie pijanych wujków rzygających na podłogę.
Wow, no jestem pod wrazeniem... O paluszkach i jakis sokach z kartonu za 3zl masz grac i zabawiac na weselu od 17 do 5 rano przez 12 godzin. Tylko pytanie jeszcze, to oni placa czy ty masz im placic po 25 za godzine za prawo do grania u jasnie panstwa?
wow, 300 złotych za imprezę; faktycznie opłacalny biznes..
wychodzi na to że ja głupia sporo przepłaciłam i to 8 lat temu
Może faktycznie wszystko tanieje
Nie jestem DJ'em ale uważam że za te 300 to nie opłacało by mi się tych rzeczy do auta pakować w tą i z powrotem nawet jak bym miał 3 kilometry do nich. Zapewne fake ale w tym kraju już mnie nic nie zdziwi gdzie kult Deja to chyba już sztuka bo konkurencja duża żeby się przebić.
Państwo młodzi, pamiętajcie - DJ, wodzirej, orkiestra, fotograf i operator (tak, operator, a nie "kamerzysta") powinni mieć osobny stolik, osobno podawane jedzenie i ZAWSZE zimną wódeczkę.
Eh.. Gdybym miał baner z lofe
To że impreza jest bezalkoholowa wcale nie musi oznaczać, że nie będzie na niej takich rzeczy jak kokainy, amfetaminy, MDMA, grzybów, LSD, oksykodonu czy innych smakołyków. Może państwo młodzi po prostu nie chcą mieć na imprezie pijanych wujków rzygających na podłogę.
Wow, no jestem pod wrazeniem... O paluszkach i jakis sokach z kartonu za 3zl masz grac i zabawiac na weselu od 17 do 5 rano przez 12 godzin. Tylko pytanie jeszcze, to oni placa czy ty masz im placic po 25 za godzine za prawo do grania u jasnie panstwa?
Kto wysiedzi? Ci którzy przyniosą swój alkohol.
12 godzin na przekąskach i słodkich napojach? Życzę powodzenia w szukaniu łosia...
Wszystko spoko ale gie ona znajdzie DJ z takimi wymaganiami - szczególnie 25zł /h albo tańszy :)
Przepraszam, ILE za godzinę?
wow, 300 złotych za imprezę; faktycznie opłacalny biznes..
wychodzi na to że ja głupia sporo przepłaciłam i to 8 lat temu
Może faktycznie wszystko tanieje
Czyli reasumując DJ za 300 pln z własnym sprzędtem i może się najeść paluszków po uszy?
@severh Oczywiście dojazd i dowóz sprzetu po jego stronie.
... do 5tej rano będzie siedział DJ. Dla paluszków, krakersów i słodkich napojów.
Nie jestem DJ'em ale uważam że za te 300 to nie opłacało by mi się tych rzeczy do auta pakować w tą i z powrotem nawet jak bym miał 3 kilometry do nich. Zapewne fake ale w tym kraju już mnie nic nie zdziwi gdzie kult Deja to chyba już sztuka bo konkurencja duża żeby się przebić.
300 zł co ten DJ zrobi z taką furą pieniędzy :D
tam chyba zero umknęło. miało być 250zl za godzinę
Po pierwsze bezalkoholowe do 5rano
Po drugie wesele z DJ do 5 rano
Po trzecie profesjonalny DJ za 25zl brutto na godzinę
@lukas1121 po 4 paluszki, krakersy i słodkie napoje w formie przystawek.
Państwo młodzi, pamiętajcie - DJ, wodzirej, orkiestra, fotograf i operator (tak, operator, a nie "kamerzysta") powinni mieć osobny stolik, osobno podawane jedzenie i ZAWSZE zimną wódeczkę.
dostawcy żarcia potrafią mieć większą stawkę jak ten dj...